Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

8 września 2016, o 18:03

bart26 pisze:Hmm czy mam natrety na temat schizy chadu . Nie nie mam to byly moje konie . Czy mam natretne mysli ktore powoduja zly stan tak mam takie mysli o zyciu . I dobrze bo przypominaja mi co musze robic . Nie mam leku moze tak bedzie prosto . Czasem mam dosc zycia ale kto go nie ma czasem frowam jak skowronek i wtedy to doceniam ta roznice . Najwaxniejsze to wierzyc . Halinka gdybys tak dzis uwierzyla ale tak naprawde uwierxyla jak schizofrenik wierzy w to ze rozmawia z drzewem to uwierz ze nie bylo by nerwicy prysla by jak gumka recepturka
Nie kapuję. Przeszło ci nn czy nie?
A gdybym uwierzyła, że jestem koniem, typ mogłabym sobie nim być w iluzji. Wiedząc, ze nie jestem koniem. Kuźwa jakie to porąbane to zaburzenie.
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

8 września 2016, o 18:08

Wiesz co Halinka z calym szacunkiem ale jak masz byc szczesliwa jako kon to nie krepuj sie napewno znajda dla ciebie niezla zagrode . Ja wierze w to co chce bo mi z tym dobrze . Czynktos sadzi ze sie nie odburzylem czy nawet nie umie tego wytlumqcxyc mam to gdzies . Mi z tym dobrze . Inqczej bez leku rozwijqm sie staram zalatwiac wlasne problemy a mam ich duzoo . Nie zamieram sie zalamywac na 24 moge na chwile bo to mi przypomina gdzie mam byc i co robic
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

8 września 2016, o 18:12

bart26 pisze:Wiesz co Halinka z calym szacunkiem ale jak masz byc szczesliwa jako kon to nie krepuj sie napewno znajda dla ciebie niezla zagrode . Ja wierze w to co chce bo mi z tym dobrze . Czynktos sadzi ze sie nie odburzylem czy nawet nie umie tego wytlumqcxyc mam to gdzies . Mi z tym dobrze . Inqczej bez leku rozwijqm sie staram zalatwiac wlasne problemy a mam ich duzoo . Nie zamieram sie zalamywac na 24 moge na chwile bo to mi przypomina gdzie mam byc i co robic
Po prostu pracujesz i tyle!
I co? I nic!
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

8 września 2016, o 18:25

Ale co ma byc zyje mam plany w jakis sposob sie spelniam mam male.dziecko o ktore chce dbac . Moge czasem sie nachlac wystawic glowe przez szybe i sie smiac az zeby mi wysuszy . Czego ty oczekujesz od odburzenia . ??

-- 8 września 2016, o 17:25 --
To jest twoje zdanie ze nic . Ike ludzi tyle opini . Kiedys bylem wrakiem czlowieka jaralem zielsko na umor moje dni wygladaly codziennie tak samo wieczna pogon za pieniedzmi . Spasiony nudziasz z miekkim sercem i dupa ze szkla . Dzis chodze na silownie mam fajne cialo jezdze na rowerze gram na gitarze czytam mase ksiazek pomagam ludzia w nerwicy i czasem sie smuce ale pozniej znowu sie ciesze zyciem . Czy jestem szczesliwy nie do konca przeszlosc mnie sciga ale to kwestia czasu czy chce cos zmieniac tak ciagle chce mam mase pomyslow nawet na druga prace i nawet na kursy tanca chce sie zapisac a co mi tam mam jeszcze 20 pare lat . Kurde to fajne aha i nie mam LEKU
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

8 września 2016, o 18:40

bart26 pisze:Ale co ma byc zyje mam plany w jakis sposob sie spelniam mam male.dziecko o ktore chce dbac . Moge czasem sie nachlac wystawic glowe przez szybe i sie smiac az zeby mi wysuszy . Czego ty oczekujesz od odburzenia . ??

-- 8 września 2016, o 17:25 --
To jest twoje zdanie ze nic . Ike ludzi tyle opini . Kiedys bylem wrakiem czlowieka jaralem zielsko na umor moje dni wygladaly codziennie tak samo wieczna pogon za pieniedzmi . Spasiony nudziasz z miekkim sercem i dupa ze szkla . Dzis chodze na silownie mam fajne cialo jezdze na rowerze gram na gitarze czytam mase ksiazek pomagam ludzia w nerwicy i czasem sie smuce ale pozniej znowu sie ciesze zyciem . Czy jestem szczesliwy nie do konca przeszlosc mnie sciga ale to kwestia czasu czy chce cos zmieniac tak ciagle chce mam mase pomyslow nawet na druga prace i nawet na kursy tanca chce sie zapisac a co mi tam mam jeszcze 20 pare lat . Kurde to fajne aha i nie mam LEKU
Bart ja nie sądzę, że nie jesteś odburzony, zle mnie czytasz
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

8 września 2016, o 18:41

To przepraszam ale czulem taka nutka zajezdza . Musisz mowic do mnie jak dobtakiego chopa.ze.wsi wiesz jak do wsiora
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

8 września 2016, o 18:56

bart26 pisze:To przepraszam ale czulem taka nutka zajezdza . Musisz mowic do mnie jak dobtakiego chopa.ze.wsi wiesz jak do wsiora
Spoko. Chciałam skorzystać z twoich kopów
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
przygnieciony
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 22 sierpnia 2016, o 11:19

8 września 2016, o 19:29

Nie dość, że ciężko dzień to przed chwila musiałem iść na pocztę wysłać kilka listów. Myślałem, że zwariuję przy tym okienku. Pod koniec juz cały drżałem-miesnie. Po powrocie do domu nadal mi mięśnie chodzą. Czas pomyśleć o lekach, bo tak dalej żyć się nie da
kucyki46
Gość

8 września 2016, o 19:58

przygnieciony pisze:Nie dość, że ciężko dzień to przed chwila musiałem iść na pocztę wysłać kilka listów. Myślałem, że zwariuję przy tym okienku. Pod koniec juz cały drżałem-miesnie. Po powrocie do domu nadal mi mięśnie chodzą. Czas pomyśleć o lekach, bo tak dalej żyć się nie da
Zamieściłeś taki nick i to być może była błędna decyzja. Wchodzisz tu i na "dzień dobry" przypominasz sobie, że jesteś jaki? Więc zmień to, napisz do admina i może zmień np na swoje imię.
Byłem niedawno na rekolekcjach i tam ksiądz powiedział; może gdy jesteś zagubiony, to gdy idziesz do łazienki, a tak jesteś stworzony aby pójść tam kilka razy dziennie i przypomnieć sobie kim jesteś.
Zaburzenie jest podłym stanem, ale jesteś ponad to, kiedy tylko chcesz i w to uwierzysz.

https://youtu.be/EXmlpIhH9PE
przygnieciony
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 22 sierpnia 2016, o 11:19

8 września 2016, o 20:21

Tylko jak? Czytam i słucham o tym wszystkim, a to nadal nie pozwala mi żyć? Co robić, żeby stojąc przy okienku nie trzasc się z nerwow?
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

9 września 2016, o 07:14

Od dwóch dni strasznie mnie bola lydki zaczęły bolec tak bez powodu nie ćwiczyłam,nie nadwyrezylam jedyne co to bylam mocno zestresowana przez kilka dni. Oczywiście pierwsza myśl zakrzepica i zator tak się tym zafiksowalam,ze mysle non stop,bo jakby nie bylo to pękają mi naczynka. Gdybym była w pl to.zapewne juz poszłabym z tym do lekarza choc tylko mnie te lydki bola a nie mam opuchlizny,zasinienia ani goracych.jedynie czuje ciagniecie przez co nie mogę dobrze spać,bo zaraz mysle ze cos się oderwie i będę mieć zator echhh. Miał tak ktos moze? Możliwe ze mnie tak bola ze stresu? Help....
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
Awatar użytkownika
jacobsen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 383
Rejestracja: 28 września 2015, o 21:20

9 września 2016, o 11:51

myszusia pisze:Od dwóch dni strasznie mnie bola lydki zaczęły bolec tak bez powodu nie ćwiczyłam,nie nadwyrezylam jedyne co to bylam mocno zestresowana przez kilka dni. Oczywiście pierwsza myśl zakrzepica i zator tak się tym zafiksowalam,ze mysle non stop,bo jakby nie bylo to pękają mi naczynka. Gdybym była w pl to.zapewne juz poszłabym z tym do lekarza choc tylko mnie te lydki bola a nie mam opuchlizny,zasinienia ani goracych.jedynie czuje ciagniecie przez co nie mogę dobrze spać,bo zaraz mysle ze cos się oderwie i będę mieć zator echhh. Miał tak ktos moze? Możliwe ze mnie tak bola ze stresu? Help....
Myszusia, ja tak miałam ostatnio. Pisałam w Twoim wątku na ten temat. Nic nie robię, zero ruchu. Leze dwa dni a tu nagle ból łydek. Podobnie miałam w styczniu tego roku, zrobiłam badania, które nkcnie wykazały. Mam nadzieję, ze tym razem też by tak było.
Koziorożec
Gość

9 września 2016, o 19:40

Trzeci dzień łykam asertin 50mg i niestety po w miarę porządnym poranku przychodzą masakryczne godziny okołopołudniowe, kiedy lęk staje sie niemal nie do wytrzymania. Co robić... :-/

-- 9 września 2016, o 19:40 --
W ogóle czy jest to w nerwicy naprawdę normalne, że nosi się w sobie lęk niemal non-stop od świtu do zmierzchu? Źe jest się nienal cały dzień, jak na bombie? Czy tylko ja tak mam...
usunietenaprosbe
Gość

9 września 2016, o 19:42

Koziorożec pisze:Trzeci dzień łykam asertin 50mg i niestety po w miarę porządnym poranku przychodzą masakryczne godziny okołopołudniowe, kiedy lęk staje sie niemal nie do wytrzymania. Co robić... :-/

-- 9 września 2016, o 19:40 --
W ogóle czy jest to w nerwicy naprawdę normalne, że nosi się w sobie lęk niemal non-stop od świtu do zmierzchu? Źe jest się nienal cały dzień, jak na bombie? Czy tylko ja tak mam...
To jest bardzo normalne !
ODPOWIEDZ