Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Olalala · 1 czerwca 2016, o 22:11

Nana, przede wszystkim to idź się wyspać, zadbaj o siebie. Nie męcz się dodatkowymi emocjami. I bardzo dobrze, że napisałaś to wszystko

Skup się teraz na sobie i swoim egzaminie - poczuj się dla siebie samej jak królowa, o którą trzeba zadbać. Która potrzebuje odpoczynku teraz żeby zdać egzamin. Postaraj się też dać sobie trochę wytchnienia w tych przygotowaniach do egzaminu - może zrób sobie jutro jakiś miły prezent? Niespodziankę? Bądź dla siebie samej ważna

myszusia · 1 czerwca 2016, o 22:16

Właśnie wykorzystaj ten czas dla siebie. Zrelaksuj się tez Ci się cos należy od zycia

faceci juz tacy sa może akurat jemu tez jest potrzebne rozerwanie sie. Grunt to nie katuj sie zlymi myślami

Nana · 1 czerwca 2016, o 22:31

Dziewczyny chyba macie rację.. Że przede wszystkim powinnam pomyśleć o sobie. Dawno tego nie robiłam, wyłączając oczywiście skupianie się na nerwicy i traktowaniu tego jako coś nie do ogarnięcia... A Wy potraficie o siebie zadbać ? Ja się obawiam, że nie umiem się nagradzać itd. bo chyba nie jestem osobą, która kocha samą siebie

schanis22 · 1 czerwca 2016, o 22:37

Nana ale to przecież nic straconego , myślisz że ja byłam dobra dla siebie za nim trafiłam na forum - nie byłam wstrętna , i dlatego na opamiętanie dostałam nerwicę .
Postawa przyjacielska i do przodu .

myszusia · 1 czerwca 2016, o 22:38

Ja codziennie wieczorem biorę dluga kapiel,potem szereg pielęgnacji,ostatnio tez pale świeczki bo lubię taki nastrój. Zreszta przed snem lubię taki stan blogosci. A poza tym lubię siebie nagradzać idąc na shopping jakiś łaszek albo kosmetyk zreszta tego nigdy nie jest malo.

hmm ciastkiem zreszta tez nie pogardzę

Nana · 1 czerwca 2016, o 22:49

Musicie mnie tego koniecznie nauczyc

Moze tez ja w nagrode, za stałe katowanie się dostałam nerwicę..

bpta · 2 czerwca 2016, o 10:59

Witam:) jeżeli chodzi o moje zawroty głowy to jest to raczej uczucie falowania,oraz jakby ziemia uciekała spod nóg.Często czuję się jak na łódce zatem to raczej zaburzenia równowagi,ale koszmarnie się to odczuwa.
Dziś było całkiem dobrze,usiadłam do komputera i się zaczęło... i tak powoli czas płynie jak na huśtawce...góra i dół...

zdravko · 2 czerwca 2016, o 11:18

No widzisz,czyli nie masz zawrotów głowy ,jak być posła do lekarza to by cię wysłał do laryngologa, a powinien do neurologa (ja też powiedziałem ,że mam zawroty głowy no i laryngolog,a on niczego laryngologicznego nie stwierdził no bo nie mógł

).
Czyli nie masz tych bujanek cały czas, są jakieś okresy bez, że zupełnie tego nie czujesz ?

Robiłaś jakieś badania, kobiety często mają anemię i anemia może powodować takie objawy.

bpta · 2 czerwca 2016, o 18:10

Tak robiłam badania, byłam u neurologa miałam RTG kręgosłupa,TK głowy, wszelkie badania na pasożyty,grzybice,choroby tarczycy. Wszelkie cuda-wianki zanim uwierzyłam , że to nerwy...
Co do bujanek to one pojawiają się i znikają w najbardziej niespodziewanych momentach.Po lekach na szczęście minęły mi trochę lęk przed wyjściem z domu, duszności i te dziwne dreszcze takie wewnętrzne trzęsienie się.

Taci · 3 czerwca 2016, o 09:35

Hej

Czy ktos z Was mial natretne negatywne mysli na temat wlasnej osoby np ze jest beznadziejny itd ze nic mu sie nie uklada itd? Trzyma mnie to od 3 dni burzy moje szczescie spokoj a nie wiem co mam z tym zrobic? Do tego doszedl stan depresyjny i juz sie krece...
Nie chce tak myslec nie chce byc smutna a mam wrazenie ze jest to silniejsze ode mnie...
Jest mi bardzo zle. Nieraz mysle ze jest to droga bez wyjscia. Byl fajny okres okolo 2 tyg i teraz spadlam z gorki i to ostro... nigdy nie mialam tak negatywnego myslenia i silnego. Ja tak nie chce myslec....

Violator · 3 czerwca 2016, o 11:02

Miałem kilka dni lepszych i dlatego nie wchodziłem a przedwczoraj miałem jakieś wybudzenie w nocy z dezorientacją i dużym lękiem... no i sypnął się nastrój wczoraj i ten dół przeszedł na dzisiaj : /
Strasznie tego nie lubię, budzę się z takiego płytkiego snu/letargu w nocy i czuje się zdezorientowany zderealizowany jakiś taki plus odczuwam silny lęk, strasznie to psuje mi cały dzień potem, bo gdzieś automatycznie wracam do tego stanu myślami i sobie przypominam emocje z tego stanu niepotrzebnie ech...

BruceWayne · 3 czerwca 2016, o 11:36

Tacia pisze:Hej
Czy ktos z Was mial natretne negatywne mysli na temat wlasnej osoby np ze jest beznadziejny itd ze nic mu sie nie uklada itd? Trzyma mnie to od 3 dni burzy moje szczescie spokoj a nie wiem co mam z tym zrobic? Do tego doszedl stan depresyjny i juz sie krece...
Nie chce tak myslec nie chce byc smutna a mam wrazenie ze jest to silniejsze ode mnie...
Jest mi bardzo zle. Nieraz mysle ze jest to droga bez wyjscia. Byl fajny okres okolo 2 tyg i teraz spadlam z gorki i to ostro... nigdy nie mialam tak negatywnego myslenia i silnego. Ja tak nie chce myslec....

Tacia... jak najbardziej.
Stany depresyjne połączone z natrętnymi negatywnymi są chyba dość powszechne. To, że masz kryzys po kilku tygodniach lepszego samopoczucia to też normalna sprawa.
Trzymaj się - nie nadawaj zbytniego znaczenia tym myślom, trzymaj się tego co masz w środku czyli pewności, że to tylko nerwica zaburza Twoją percepcję siebie, Twojego życia i myśli.
Na pewno niedługo poczujesz się lepiej tylko nie możesz dać się temu przygnieść i uwierzyć tym myślom!

bozenka17 · 3 czerwca 2016, o 13:00

Do du........ to wszystko

-- 3 czerwca 2016, o 02:00 --
Fatalnie się dziś czuje

dziwny123 · 3 czerwca 2016, o 16:16

Masakryczny dzień dzisiaj. Ciekawe, czy w poniedziałek będę miał tylko opieprz od kierownika i tylko się nakręcam na dużo poważniejsze konsekwencje, czy rzeczywiście będą wyciągnięte wobec mnie dużo poważniejsze konsekwencje.

3 czerwca 2016, o 16:30

Poniedziałek będzie w poniedziałek, a do tego czasu jeszcze 2, 5 dnia. Mowię Ci, nie warto sie martwić na zapas.