Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

28 stycznia 2016, o 13:27

Jezeli czyjesz sie ze mialabys naprawde cos gorszego to nie ma innej opcji ze to nerwica choroby psychiczne cechuja sie brakiem krytycyzmu a u ciebie jest on ogromny czyli nerwicowy cechuja sie tez brakiem swiadomosci co do dziwnych zachowan bo sa one normalne w chorobie psychicznej czyli kro5ko mowiac masz zaburzenia emocjonalne a po chlopsku zwykla NERWICE

-- 28 stycznia 2016, o 13:27 --
W sumie napialem to samo haha . Chorob psychicznych nie rozpoznaje sie po myslach i ciezko samemu sobie takowa stwierdzic .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
emek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37

28 stycznia 2016, o 13:29

Burbon19 tutaj każdy myśli że musi coś mieć gorszego bo przecież nie możliwe że tak mocne nie przyjemne doznania mogą być tylko iluzją
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

28 stycznia 2016, o 13:35

ptasiemleczko21 pisze:To się chyba nigdy nie skończy :( dostałam dzisiaj w pracy ataku paniki, trwał 1,5 godz a ja myślałam, że albo zaraz zemdleje albo umre. Serce tak mi waliło, że byłam pewna że mnie udusi bo cały czas czułam je w gardle. Ehhhh do dupy to wszystko. Jestem wrakiem człowieka.

Akceptacja zaburzenia to WAZNE . pomysl sobie atak paniki trwal 1.5 godzinny a doba ma 24 czym jest te 1.5 godziny . Poza tym z mojego punktu widzenia ale to tylko moj punkt . Z atakow paniki bardzo latwo mozna wyjsc samym swiadomym akceptowani3m go w trakcie samego ataku . Ja osobiscie tak sobie z nimi poradzilem bardzo szybko
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

28 stycznia 2016, o 13:51

Nigdy nie wiem jak to akceptować , mam drgawki pieczenie ciała i duzy bol w kregosłupie , jak to akceptować ?
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Burbon19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 27 stycznia 2016, o 00:28

28 stycznia 2016, o 14:02

Czyli moj lęk moze byc tak silny ze odeszly rozne bole dusznosci itp a moge se wkrecac ze dziwnie widze albo slysze? Czasami mam plamy przed oczami albo taki rozproszony wzrok i jakies piski w uszach, do tego caly czas sie zastanawiam czy moje zachownie teraz albo wczesnijsze nie jest dziwne.. I wydaje mi sie ze reagowalam dziwnie na niektore sprawy..Plus mam duzy problem z zasypianiem bo miesza mi sie wieczoem jak sie klade jak zasypiam to miesza mi sie sen jeszcze z takim czuwaniem :/
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

28 stycznia 2016, o 14:05

podobnie mam , nerwica
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

28 stycznia 2016, o 14:16

Burbon19 pisze:Czyli moj lęk moze byc tak silny ze odeszly rozne bole dusznosci itp a moge se wkrecac ze dziwnie widze albo slysze? Czasami mam plamy przed oczami albo taki rozproszony wzrok i jakies piski w uszach, do tego caly czas sie zastanawiam czy moje zachownie teraz albo wczesnijsze nie jest dziwne.. I wydaje mi sie ze reagowalam dziwnie na niektore sprawy..Plus mam duzy problem z zasypianiem bo miesza mi sie wieczoem jak sie klade jak zasypiam to miesza mi sie sen jeszcze z takim czuwaniem :/
Nerwica niestety ciagla kontrola . Sproboj sobie wyobrazic osobe chora psychicznie np schizofrenika . Powiedzmy ze jest czlowiek ze schuzofrenia paranoidalna i on twierdzi ze ktos go sledzi np CIA i on bedzie chodzil na policje zglaszal b3dzie obserwowal z domu z okna b3dzie szukal podsluchow on nie bedzie sie tego bal ze tak moze zrobic . On to bedzie robil to jest schizofrenia . A nerwicowiec z lekami przed choroba psychiczna bedzie czowal czy qby cos nie zobacxylem czy aby napewno nie uslyszalem bedzie bal sie mysli ze pomysli ze ktos go obserwuje to jest czysta NERWICA . szkoda ze w gabinetach psychitrycznych nie tlumacza tego w taki sposob ale co sie dziwic jak czlowiek bez nerwicy nie jest w stanie zrozumiec nerwicowca . Poczytaj artykuly na forum z tego forum wiele ludzi wyszlo z nerwicy bez tabletek bez psychoterapii . Tobkopalnia wiedzy

-- 28 stycznia 2016, o 14:16 --
zebulon pisze:Nigdy nie wiem jak to akceptować , mam drgawki pieczenie ciała i duzy bol w kregosłupie , jak to akceptować ?
Zebulon no jak jak ty wiesz jak tylko boisz sie to akceptowac . Zaryzykuj wejdz w te bile poz2ol sibie na nie i staraj sie nie nadawac temu leku frustracji a ciesz sie np ze jak boli to znaczy ze zyjesz .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

28 stycznia 2016, o 14:17

boli tak ze z wyra wstac nie moge i ledwo łaże , pomijam inne dyskomforty ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Burbon19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 27 stycznia 2016, o 00:28

28 stycznia 2016, o 14:36

Czyli to po prostu nerwica i wy tez mieliscie podobnie? Caly czas zamyslanie sie, analizowanie itp?
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

28 stycznia 2016, o 14:37

Tak , nawet mialem wizje ze powinienem się podłaczyc do roznych monitorow jak ekg itp.
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Burbon19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 27 stycznia 2016, o 00:28

28 stycznia 2016, o 20:25

Prosze powiedzcie mi czy macie np tak ze czasami jest lepiej w ciagu dnia i macie motywacje itp a na wieczor jest znowu dupa i totalna zalamka?
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

28 stycznia 2016, o 20:28

owszem roznie bywa z motywacją
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
doedeer
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 149
Rejestracja: 4 stycznia 2016, o 23:42

28 stycznia 2016, o 20:59

Tyle tygodni umierałam, spałam po 21 godzin i ledwo miałam siłę, by ruszyć palcem, moje samopoczucie było okropne. A teraz nagły obrót o 380 stopni, lekka ekscytacja, poczucie, że mogę przebiec maraton, w pracy latam, zagaduję ludzi, ale to wcale nie jest fajne. Ten lęk wciąż tam siedzi, a to to nie wiem, co to jest. Za kilka dni pewnie znowu wyląduję na dwa tygodnie w łóżku jak zombie. Jak to jest czuć się normalnie?
Zespół lęku uogólnionego i napadowego, zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, C-PTSD, podejrzenie zaburzeń neurorozwojowych.
Burbon19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 27 stycznia 2016, o 00:28

28 stycznia 2016, o 21:05

Strasznie sie boje dwubiegnowki.. Masakra najgorsze sa wieczory :/ tez macie wrazliwosc na dzwieki czasami?
doedeer
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 149
Rejestracja: 4 stycznia 2016, o 23:42

28 stycznia 2016, o 21:12

Cały czas. Cóż, wiem, co potrafi zrobić z człowiekiem mania, niestety. Nie chcę wracać do tego punktu.
Zespół lęku uogólnionego i napadowego, zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, C-PTSD, podejrzenie zaburzeń neurorozwojowych.
ODPOWIEDZ