Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
morpheusfp
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 14 grudnia 2016, o 15:29

7 stycznia 2025, o 16:20

Cześć. Dzisiaj od samego rana mam taki dziwny stan jakbym z jednej strony był za szybą. To prowadzi do tego, że jak idę to mocno się kontroluję czy idę prosto, czy się nie wywrócę, czy nie stracę równowagi.
Do tego w podbrzuszu odczuwam takie skurcze raz na jakiś czas jakby coś się zablokowało na chwilę, a za sekundę odblokowało i poszło dalej.
Od wielu dni staram się nie czytać i nie szukać informacji na internecie, jestem w momencie, gdy po dwóch latach kontroli ekg i tętna odstawiłem to. Mam wrażenie, że jak nie kontroluję serca to przechodzi na inne rzeczy.
piobla1324
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 31 lipca 2022, o 19:44

7 stycznia 2025, o 19:34

bareten pisze:
7 stycznia 2025, o 15:36
A co ciekawego Ci powiedział o uczucie odrealnienia? Ogólnie jakieś ciekawe rady?

Gratulacje! Miałem tak samo, przed i trochę ulgi po.
W sumie nic , wypytała o życie , prace , rodzine , porobiła notatki i zadała zadanie domowe. Ogólnie to i tak wszystkiego jej nie powiedziałem , sporo rzeczy zapomniałem powiedzieć , pewnie przez lęki przed , w trakcie i po wizycie 😁. O radach itp i ich próbie wdrożenia u mnie będziemy już gadać na terapii. Dzisiaj była tylko konsultacja.
piobla1324
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 31 lipca 2022, o 19:44

7 stycznia 2025, o 19:39

morpheusfp pisze:
7 stycznia 2025, o 16:20
Cześć. Dzisiaj od samego rana mam taki dziwny stan jakbym z jednej strony był za szybą. To prowadzi do tego, że jak idę to mocno się kontroluję czy idę prosto, czy się nie wywrócę, czy nie stracę równowagi.
Do tego w podbrzuszu odczuwam takie skurcze raz na jakiś czas jakby coś się zablokowało na chwilę, a za sekundę odblokowało i poszło dalej.
Od wielu dni staram się nie czytać i nie szukać informacji na internecie, jestem w momencie, gdy po dwóch latach kontroli ekg i tętna odstawiłem to. Mam wrażenie, że jak nie kontroluję serca to przechodzi na inne rzeczy.
Nie jesem lekarzem , ale wygląda na książkowe DD , szczególnie ta szyba , ja też tak dzisiaj mam cały dzień. Te nie czytanie o chorobach jest dobre , nawet bardzo dobre. W któryśm filmiku jest nawet poruszany temat jak działają w dzisiejszych czasach "media".
morphifry
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 302
Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52

7 stycznia 2025, o 20:14

Dzisiaj ja potrzebuje wsparcia :( Caly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
Awatar użytkownika
bareten
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 688
Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37

7 stycznia 2025, o 20:23

O też to miałem, a poniekąd miewam dalej. Co jutro będę robił? Co dziś będę robił, usiądę w fotelu i co dalej będę robił? Psycholog kazał ucinać te myśli i tak jakoś lepiej. Żyję chwilą i nie myślę co będę robił i jest latwiej
Awatar użytkownika
bareten
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 688
Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37

7 stycznia 2025, o 20:25

Jak potrzebujesz się wygadać lub coś, to zapraszam na PW. Czasem takie wygadanie się dużo daje. Ja dziś w przeciwieństwie do Ciebie całkiem dobry dzień. Zero oszołomienia, lęku. Jakby szlo w dobrą stronę...
Zaburzona_0na
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 113
Rejestracja: 10 października 2024, o 18:11

7 stycznia 2025, o 20:42

morphifry pisze:
7 stycznia 2025, o 20:14
Dzisiaj ja potrzebuje wsparcia :( Caly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.
Tam gdzie kończy się strach , zaczyna się prawdziwe życie :lov:
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1034
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

7 stycznia 2025, o 22:27

morpheusfp z tym narcyzmem i postem o zwrócenie uwagi przeczytałem i muszę to przerobić od dziecka jakimś hipohondrycznymi metodami próbowałem zwrócić na Siebie uwagę albo jak Tata bił Mamę udawałem że mi się coś dzieje żeby przestał , witamin c jak byłem mały pomagała mi na ból głowy :). Mój ojciec często pił i awanturował się by zwrócić na Siebie uwagę albo był po prostu to lubił. no ten kierunek może być dobry, chociaż początek nerwicy to wysokie stanowisko i byłem w centrum uwagi , więc raczej pierwszy atak stan zagrożenia reakcja walcz i uciekaj analiza i długoletnia wkrętka. za dużo analizy analiz :)
morphifry
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 302
Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52

8 stycznia 2025, o 01:49

bareten pisze:
7 stycznia 2025, o 20:25
Jak potrzebujesz się wygadać lub coś, to zapraszam na PW. Czasem takie wygadanie się dużo daje. Ja dziś w przeciwieństwie do Ciebie całkiem dobry dzień. Zero oszołomienia, lęku. Jakby szlo w dobrą stronę...
Dziekuje ❤️ Odcieta bylam totalnie dzisiaj ale bede pamietala na przyszlosc ze zaproponowales, tez mozesz zawsze napisac jak bedziesz potrzebowal
morphifry
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 302
Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52

8 stycznia 2025, o 01:50

Zaburzona_0na pisze:
7 stycznia 2025, o 20:42
morphifry pisze:
7 stycznia 2025, o 20:14
Dzisiaj ja potrzebuje wsparcia :( Caly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.
Dziekuje za odpowiedz ❤️ Staralam sie dzisiaj zrelaksowac i nie miec wyrzutow sumienia ze zmarnowalam dzien.. Do tego moje serce dzisiaj mnie mega dojezdzalo z ktorym mam kilka problemow kardiologicznych, wiec jedyne czego teraz chce to obudzic sie nastepnego dnia mam nadzieje ze z nowa energia :(
Zaburzona_0na
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 113
Rejestracja: 10 października 2024, o 18:11

8 stycznia 2025, o 19:39

morphifry pisze:
8 stycznia 2025, o 01:50
Zaburzona_0na pisze:
7 stycznia 2025, o 20:42
morphifry pisze:
7 stycznia 2025, o 20:14
Dzisiaj ja potrzebuje wsparcia :( Caly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.
Dziekuje za odpowiedz ❤️ Staralam sie dzisiaj zrelaksowac i nie miec wyrzutow sumienia ze zmarnowalam dzien.. Do tego moje serce dzisiaj mnie mega dojezdzalo z ktorym mam kilka problemow kardiologicznych, wiec jedyne czego teraz chce to obudzic sie nastepnego dnia mam nadzieje ze z nowa energia :(
Czy dzisiaj jest lepiej ? ;)
Każdy dzień to nowy początek 😃 z nową energią jest łatwiej . Wiadomo jak organizm jest dojechany to ciężko się skupić na byciu normalnym .
Tam gdzie kończy się strach , zaczyna się prawdziwe życie :lov:
Ewula22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 21 listopada 2024, o 19:35

8 stycznia 2025, o 20:30

Ja tez dzis caly dzien mam leki wolno plynane jest ciezko bo przez to to normalnie czlowiek robi sie oslabiony nogi jak z waty tez tak miewacie
AnioLLL
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 31 marca 2022, o 22:00

11 stycznia 2025, o 20:41

Zaburzona_0na pisze:
7 stycznia 2025, o 20:42
morphifry pisze:
7 stycznia 2025, o 20:14
Dzisiaj ja potrzebuje wsparcia :( Caly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.
Ja też zauwazyłem zależnośc miedzy brakiem snu a nerwicą. Jak np długo jestem na nogach, gdzie spotyka mnie troche stresu to potrzebuje snu żeby sie zregenerować. Poprostu sen "wyłącza" objawy, napewno w jakimś stopniu. Pozdrawiam!
Patro1995
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11

12 stycznia 2025, o 22:42

Siema, mam pytanie, jestem po trasie 1200km dwa dni jechałem autem za granicę, ale po przyjeździe mimo że jestem zmęczony czuje takie roztrzęsienie, jakbym był pobudzony, taki roztrzepany jakiś, przy tym lęk trochę.
Martwię się czy to od tych emocji związanych z wyjazdem, nie wiem co zrobić żeby to się uspokoiło, macie jakieś sposoby? Mieliście podobnie?
M5F90
Nowy Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 6 czerwca 2024, o 01:57

13 stycznia 2025, o 01:44

Patro1995 pisze:
12 stycznia 2025, o 22:42
Siema, mam pytanie, jestem po trasie 1200km dwa dni jechałem autem za granicę, ale po przyjeździe mimo że jestem zmęczony czuje takie roztrzęsienie, jakbym był pobudzony, taki roztrzepany jakiś, przy tym lęk trochę.
Martwię się czy to od tych emocji związanych z wyjazdem, nie wiem co zrobić żeby to się uspokoiło, macie jakieś sposoby? Mieliście podobnie?
Nie chcę się wymądrzać, ale z tego co od jakiegoś czasu śledzę to forum i czasami gdzieś tam mi się przewinie Twoja aktywność, to w ten sposób to Ty z tego nie wyjdziesz. Ciągle pytasz czy miał ktoś tak, siak, czy ktoś się czuł tak czy inaczej. Karmisz to zaburzenie taką analizą i uspakajaniem się, a to zadziała tylko na chwilę. Wrzuć objawy do wora "nerwica" i rób swoje.

Miałeś pewnie stres i napięcie związane z wyjazdem, podczas trasy głowa pracowała Ci na wyższych obrotach i teraz to wszystko z Ciebie schodzi.
ODPOWIEDZ