Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 14 grudnia 2016, o 15:29
Cześć. Dzisiaj od samego rana mam taki dziwny stan jakbym z jednej strony był za szybą. To prowadzi do tego, że jak idę to mocno się kontroluję czy idę prosto, czy się nie wywrócę, czy nie stracę równowagi.
Do tego w podbrzuszu odczuwam takie skurcze raz na jakiś czas jakby coś się zablokowało na chwilę, a za sekundę odblokowało i poszło dalej.
Od wielu dni staram się nie czytać i nie szukać informacji na internecie, jestem w momencie, gdy po dwóch latach kontroli ekg i tętna odstawiłem to. Mam wrażenie, że jak nie kontroluję serca to przechodzi na inne rzeczy.
Do tego w podbrzuszu odczuwam takie skurcze raz na jakiś czas jakby coś się zablokowało na chwilę, a za sekundę odblokowało i poszło dalej.
Od wielu dni staram się nie czytać i nie szukać informacji na internecie, jestem w momencie, gdy po dwóch latach kontroli ekg i tętna odstawiłem to. Mam wrażenie, że jak nie kontroluję serca to przechodzi na inne rzeczy.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 31 lipca 2022, o 19:44
W sumie nic , wypytała o życie , prace , rodzine , porobiła notatki i zadała zadanie domowe. Ogólnie to i tak wszystkiego jej nie powiedziałem , sporo rzeczy zapomniałem powiedzieć , pewnie przez lęki przed , w trakcie i po wizycie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 31 lipca 2022, o 19:44
Nie jesem lekarzem , ale wygląda na książkowe DD , szczególnie ta szyba , ja też tak dzisiaj mam cały dzień. Te nie czytanie o chorobach jest dobre , nawet bardzo dobre. W któryśm filmiku jest nawet poruszany temat jak działają w dzisiejszych czasach "media".morpheusfp pisze: ↑7 stycznia 2025, o 16:20Cześć. Dzisiaj od samego rana mam taki dziwny stan jakbym z jednej strony był za szybą. To prowadzi do tego, że jak idę to mocno się kontroluję czy idę prosto, czy się nie wywrócę, czy nie stracę równowagi.
Do tego w podbrzuszu odczuwam takie skurcze raz na jakiś czas jakby coś się zablokowało na chwilę, a za sekundę odblokowało i poszło dalej.
Od wielu dni staram się nie czytać i nie szukać informacji na internecie, jestem w momencie, gdy po dwóch latach kontroli ekg i tętna odstawiłem to. Mam wrażenie, że jak nie kontroluję serca to przechodzi na inne rzeczy.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52
Dzisiaj ja potrzebuje wsparcia
Caly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..

Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
- bareten
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37
O też to miałem, a poniekąd miewam dalej. Co jutro będę robił? Co dziś będę robił, usiądę w fotelu i co dalej będę robił? Psycholog kazał ucinać te myśli i tak jakoś lepiej. Żyję chwilą i nie myślę co będę robił i jest latwiej
- bareten
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37
Jak potrzebujesz się wygadać lub coś, to zapraszam na PW. Czasem takie wygadanie się dużo daje. Ja dziś w przeciwieństwie do Ciebie całkiem dobry dzień. Zero oszołomienia, lęku. Jakby szlo w dobrą stronę...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 października 2024, o 18:11
Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.morphifry pisze: ↑7 stycznia 2025, o 20:14Dzisiaj ja potrzebuje wsparciaCaly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
Tam gdzie kończy się strach , zaczyna się prawdziwe życie

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1034
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
morpheusfp z tym narcyzmem i postem o zwrócenie uwagi przeczytałem i muszę to przerobić od dziecka jakimś hipohondrycznymi metodami próbowałem zwrócić na Siebie uwagę albo jak Tata bił Mamę udawałem że mi się coś dzieje żeby przestał , witamin c jak byłem mały pomagała mi na ból głowy
. Mój ojciec często pił i awanturował się by zwrócić na Siebie uwagę albo był po prostu to lubił. no ten kierunek może być dobry, chociaż początek nerwicy to wysokie stanowisko i byłem w centrum uwagi , więc raczej pierwszy atak stan zagrożenia reakcja walcz i uciekaj analiza i długoletnia wkrętka. za dużo analizy analiz 


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52
Dziekuje
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: 13 lipca 2015, o 00:52
Dziekuje za odpowiedzZaburzona_0na pisze: ↑7 stycznia 2025, o 20:42Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.morphifry pisze: ↑7 stycznia 2025, o 20:14Dzisiaj ja potrzebuje wsparciaCaly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 października 2024, o 18:11
Czy dzisiaj jest lepiej ?morphifry pisze: ↑8 stycznia 2025, o 01:50Dziekuje za odpowiedzZaburzona_0na pisze: ↑7 stycznia 2025, o 20:42Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.morphifry pisze: ↑7 stycznia 2025, o 20:14Dzisiaj ja potrzebuje wsparciaCaly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..Staralam sie dzisiaj zrelaksowac i nie miec wyrzutow sumienia ze zmarnowalam dzien.. Do tego moje serce dzisiaj mnie mega dojezdzalo z ktorym mam kilka problemow kardiologicznych, wiec jedyne czego teraz chce to obudzic sie nastepnego dnia mam nadzieje ze z nowa energia
![]()

Każdy dzień to nowy początek
Tam gdzie kończy się strach , zaczyna się prawdziwe życie

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 61
- Rejestracja: 31 marca 2022, o 22:00
Ja też zauwazyłem zależnośc miedzy brakiem snu a nerwicą. Jak np długo jestem na nogach, gdzie spotyka mnie troche stresu to potrzebuje snu żeby sie zregenerować. Poprostu sen "wyłącza" objawy, napewno w jakimś stopniu. Pozdrawiam!Zaburzona_0na pisze: ↑7 stycznia 2025, o 20:42Niewiem czy Ci to pomoże , ale osobiście jeśli się nie wyśpię , to też mam wzmożony lęk, ciężej go opanować i skupić się na czymś pożytecznym. Myślę że sen ma dość duży wpływ na nerwicę. Próbowałaś może ,.się zwyczajnie zrelaksować ? Może głupie pytanie ale czasem w tym lęku i spięciu nie myślimy że to może przynieść ulgę . Warto spróbować , gorąca kąpiel , świece , ulubiona muzyka w tle , jakaś maseczka , taki spa day dla duszy i ciała.morphifry pisze: ↑7 stycznia 2025, o 20:14Dzisiaj ja potrzebuje wsparciaCaly dzien praktycznie przespalam, bo zarwalam dzisiaj nocke. Ale najgorsze sa lęki jakie dzisiaj mam, taki mocny niepokoj i jakies mysli bezsensowne. Ze co ja mam robic, co bede jutro robic, tak jak kiedys mialam.
Ciagle czuje takie napiecie jakbym miala zaraz dostac ataku paniki..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 535
- Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11
Siema, mam pytanie, jestem po trasie 1200km dwa dni jechałem autem za granicę, ale po przyjeździe mimo że jestem zmęczony czuje takie roztrzęsienie, jakbym był pobudzony, taki roztrzepany jakiś, przy tym lęk trochę.
Martwię się czy to od tych emocji związanych z wyjazdem, nie wiem co zrobić żeby to się uspokoiło, macie jakieś sposoby? Mieliście podobnie?
Martwię się czy to od tych emocji związanych z wyjazdem, nie wiem co zrobić żeby to się uspokoiło, macie jakieś sposoby? Mieliście podobnie?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 6 czerwca 2024, o 01:57
Nie chcę się wymądrzać, ale z tego co od jakiegoś czasu śledzę to forum i czasami gdzieś tam mi się przewinie Twoja aktywność, to w ten sposób to Ty z tego nie wyjdziesz. Ciągle pytasz czy miał ktoś tak, siak, czy ktoś się czuł tak czy inaczej. Karmisz to zaburzenie taką analizą i uspakajaniem się, a to zadziała tylko na chwilę. Wrzuć objawy do wora "nerwica" i rób swoje.Patro1995 pisze: ↑12 stycznia 2025, o 22:42Siema, mam pytanie, jestem po trasie 1200km dwa dni jechałem autem za granicę, ale po przyjeździe mimo że jestem zmęczony czuje takie roztrzęsienie, jakbym był pobudzony, taki roztrzepany jakiś, przy tym lęk trochę.
Martwię się czy to od tych emocji związanych z wyjazdem, nie wiem co zrobić żeby to się uspokoiło, macie jakieś sposoby? Mieliście podobnie?
Miałeś pewnie stres i napięcie związane z wyjazdem, podczas trasy głowa pracowała Ci na wyższych obrotach i teraz to wszystko z Ciebie schodzi.