Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 października 2024, o 18:11
Jeśli się nakrecasz, wzmagasz lęk , jeśli wzmagasz lęk napinasz swoje ciało a tym samym mięśnie brzucha , co za tym idzie w stresie masz skurcze żołądka co tłumaczy Twój odruch . Też tak miałam , jeśli jesz w napięciu , nie dziw się że boli Cię brzuch, że Ci nie dobrze - tak to działa. Rada ; zmniejsz lęk , zrelaksuj się i nie jedz na zaciśnięty żołądek a jeśli odczuwasz głód i nie potrafisz zmniejszyć napięcia , jedz lekkostrawnie w małych ilościach, ale często .
Tam gdzie kończy się strach , zaczyna się prawdziwe życie

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 61
- Rejestracja: 31 marca 2022, o 22:00
Ja również uwazam tak jak Ty. Układ nerwowy i głowa musi zwolnić obroty aby prawidłowo funkcjonować dalej. Dziwie sie sobie ze kupe czasu nie poprosiłem o skorygowanie leczenia swojego lekarza bo teraz sertralina ładnie wycisza, samoocena sie poprawiła, zacząłem ponownie ćwiczyc fizycznie. Są okresy ze te obroty mojej głowy nie są już tak duże, no i uwazam ze trzeba sie relaksować. Jak organizm bedzie cały czas w stanie napiecia czy nerwów to powrót do równowagi znów bedzie utrudniony...Zaburzona_0na pisze: ↑6 stycznia 2025, o 18:48Zdecydowanie pomaga. Prawda jest taka że trzeba zmienić podejście do tego. Nie ze wszystkim mi się udaje , wymaga to wprawy . Ale funkcjonuje lepiej, somaty szybciej przechodzą , myśli się szybciej rozpływają . Chwilami jest tak normalnie, że aż nie mogę w to uwierzyć - taki paradoks. Ale uważam że dużo daje wspomaganie układu nerwowego, typu magnez , elektrolity na mnie to działa , codziennie znajduje czas na relaks dla głowy - krzyżówki , sudoku , książka . Na mój umysł działa bardzo kojąco. Myślę że każdy poprostu musi znaleźć sobie odskocznie dla swojej głowy - a ona z czasem nam podziękuję. Uważam że jesteśmy przebodźcowani i należy znaleźć jakąś formę rozładowania . Ja tak sobie to tłumacze![]()
- bareten
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37
Teraz miałem dziwny stan. Generalnie od kilku dni czuje się lepiej. Mam prawie normalne całe dni, choć DD jak pomyślę to odczuwam.
Byłem palić i przestraszyłem się tej normalności. Jakby przeszła przeze mnie myśl, że może już mi odbiło albo coś. Czy ktoś z Was też tak miał? Czy to jest przyzwyczajenie do ciągłego lęku i tego stanu DD? Jakby mi czegoś brakowało, bo było normalnie. Takie dziwne uczucie i obleciał mnie mega niepokój... Jakby strach przed normalnością?
Byłem palić i przestraszyłem się tej normalności. Jakby przeszła przeze mnie myśl, że może już mi odbiło albo coś. Czy ktoś z Was też tak miał? Czy to jest przyzwyczajenie do ciągłego lęku i tego stanu DD? Jakby mi czegoś brakowało, bo było normalnie. Takie dziwne uczucie i obleciał mnie mega niepokój... Jakby strach przed normalnością?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 172
- Rejestracja: 21 listopada 2024, o 19:35
Dziekuje za odpowiedzZaburzona_0na pisze: ↑6 stycznia 2025, o 20:24Jeśli się nakrecasz, wzmagasz lęk , jeśli wzmagasz lęk napinasz swoje ciało a tym samym mięśnie brzucha , co za tym idzie w stresie masz skurcze żołądka co tłumaczy Twój odruch . Też tak miałam , jeśli jesz w napięciu , nie dziw się że boli Cię brzuch, że Ci nie dobrze - tak to działa. Rada ; zmniejsz lęk , zrelaksuj się i nie jedz na zaciśnięty żołądek a jeśli odczuwasz głód i nie potrafisz zmniejszyć napięcia , jedz lekkostrawnie w małych ilościach, ale często .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 31 lipca 2022, o 19:44
Mi pomaga dłubanie przy komputerze w sensie nie granie w gry , tylko grzebanie w BIOS w ustawieniach Windowsa , tak żeby zoptymalizować pracę swojego komputera. Granie w gry mi średnio pomagają , choć odciągają trochę moją uwagę , ale potrafię podczas grania dostać napadu lęku z tak zwanej dupyAsd pisze: ↑6 stycznia 2025, o 19:55A jaka rozrywka najbardziej pomaga Wam się odciąć?
Mnie ostatnio bardzo ciężko skupić się na czymkolwiek. Kiedyś pomagały mi ćwiczenia fizyczne, teraz przy tak zaawansowanej hipochondrii niezbyt to działa, bo zaczynam za bardzo skupiać się na wszelakich sygnałach z ciała („a nie za bardzo skoczyło ci tętno jak na tyle przysiadów?” itd.). Książki, kolorowanki, różnego rodzaju DIY, spacery - robię to mechanicznie, a głowa i tak ucieka i rozkminia swoje.
Dziś ide do psychologa , pierwszy raz 🤯 , w głowie czajnik z tempearurą 100 stopni , DD na pełnej , miekkie nogi , a jeszcze muszę tam dojechać 🤯. Ale dam rade , nie takie rzeczy w życiu się robiło
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 31 lipca 2022, o 19:44
Nic odliczam , do 13:00 
.
Ale jest masakra. Cały czas myśle o czym ja będe tam gadał
przez min.godzine a to mnie nakręca ze ja pier.... 
Ale jest masakra. Cały czas myśle o czym ja będe tam gadał
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 106
- Rejestracja: 27 października 2024, o 10:21
Nie puszczasz kontroli, dlatego tak masz. Po prostu ciągła analiza i obserwacja daje takie efekty, musisz porzucić kontrole, wtedy stan normalności nie będzie cię dziwiłbareten pisze: ↑6 stycznia 2025, o 20:59Teraz miałem dziwny stan. Generalnie od kilku dni czuje się lepiej. Mam prawie normalne całe dni, choć DD jak pomyślę to odczuwam.
Byłem palić i przestraszyłem się tej normalności. Jakby przeszła przeze mnie myśl, że może już mi odbiło albo coś. Czy ktoś z Was też tak miał? Czy to jest przyzwyczajenie do ciągłego lęku i tego stanu DD? Jakby mi czegoś brakowało, bo było normalnie. Takie dziwne uczucie i obleciał mnie mega niepokój... Jakby strach przed normalnością?

- bareten
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: 7 października 2013, o 14:37
Dzięki za odpowiedź.
Generalnie czuje że jest lepiej. Świadczyć może o tym, że nie budzę się w nocy, nie mam już biegunek, no i męska sprawa. Miałem problemy z małym, czytałem że to też od nerwów. Ale teraz już też wydaje się stawać na wysokości zadania... Może to są te dobre znaki że coś się idzie na lepsze
Generalnie czuje że jest lepiej. Świadczyć może o tym, że nie budzę się w nocy, nie mam już biegunek, no i męska sprawa. Miałem problemy z małym, czytałem że to też od nerwów. Ale teraz już też wydaje się stawać na wysokości zadania... Może to są te dobre znaki że coś się idzie na lepsze
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 31 lipca 2022, o 19:44
Już po i żyje