A chodzisz na terapię? Jeśli nie, to może warto rozważyćJusta pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 17:10Hej. Od sierpnia biorę Escitalopram 20. Bylo dobrze przez 2-3 miesiące. Teraz znowu kryzys, który trwa już z 2 miesiące. Miałam nawet atak paniki z hiperwentylacją. Pogotowie przyjechało - wszystko ok. A mnie tak powykrzywiało, że myślałam, że to udar. Lekarz rodzinny podejrzewał tężyczkę, ale chyba odpada, bo wapń trochę poniżej, a reszta ok. U neurologa byłam, skopał mnie prądem, wbił ogromną igłę w mięsień - nerwy ok, to stres.
A ja mam gulę w gardle znowu ( lata było ok), drganie mięśni, spać w nocy nie mogę, to odsypiam w ciągu dnia. Wydaje mi się, że płycej oddycham, a czasem jakbym zapominała o oddychaniu. Kołatanie serca, bez powodu, ale czasem jak za szybko coś zrobię, to też jest. Holter ok. Lodowate albo piekące dłonie i stopy.
Psychiatra zapisała mi Duloxetine Zentiva, ale boję się znowu zmieniać lek. Doradźcie coś, bo niebawem się całkiem posypię.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
freaky man
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 151
- Rejestracja: 19 lutego 2024, o 18:41
-
Olix
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 26 lutego 2023, o 11:33
Pozwala sie wygadać z rzeczy, których bliskim czasem nie ma się odwagi powiedziec... Pozwala spojrzeć na swoje problemy i myśli z innej perspektywy. Uczy różnych sposobów radzenia sobie z natrętnymi.myślami.i somatami. Pozwala dojść do sedna swoich lęków, odkryć ich początki, czasem zapomniane lub wyparte sytuacje, które miały na nas wplyw. Przepracować to...
-
Olix
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 26 lutego 2023, o 11:33
Też od jakiegos roku walcze z nawrotem. Po 7 latach względnego spokoju. I też tym razem somaty przeważają. Mam.praktycznie identyczne objawy co ty. Tylko ja nie biore jeszcze leków.Justa pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 17:10Hej. Od sierpnia biorę Escitalopram 20. Bylo dobrze przez 2-3 miesiące. Teraz znowu kryzys, który trwa już z 2 miesiące. Miałam nawet atak paniki z hiperwentylacją. Pogotowie przyjechało - wszystko ok. A mnie tak powykrzywiało, że myślałam, że to udar. Lekarz rodzinny podejrzewał tężyczkę, ale chyba odpada, bo wapń trochę poniżej, a reszta ok. U neurologa byłam, skopał mnie prądem, wbił ogromną igłę w mięsień - nerwy ok, to stres.
A ja mam gulę w gardle znowu ( lata było ok), drganie mięśni, spać w nocy nie mogę, to odsypiam w ciągu dnia. Wydaje mi się, że płycej oddycham, a czasem jakbym zapominała o oddychaniu. Kołatanie serca, bez powodu, ale czasem jak za szybko coś zrobię, to też jest. Holter ok. Lodowate albo piekące dłonie i stopy.
Psychiatra zapisała mi Duloxetine Zentiva, ale boję się znowu zmieniać lek. Doradźcie coś, bo niebawem się całkiem posypię.
Upatruje nadziei w wiośnie, ruchu i zajęciu. Kupilam sobie kijki. Zrobiłam ogródek. Bylam na dwóch masażach u fizjo. Są dni, że jest zupelnie spoko, a są takie jak piszesz.
Też polecam terapie, bo mi pare lat temu bardzo pomogła. Teraz niestety nie mam możliwości pójść.
- Potok
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 172
- Rejestracja: 27 lipca 2019, o 07:23
To dobrze że takie są, znaczy się że nie zapętlasz się już w spirali lęku i potrafisz się uspokoić. Teraz tylko kwestia znalezienia tego co powoduje że lęki powracają, też pamiętam ten stan i początkowo nie miałem pojęcia że ja swoim myśleniem sam siebie ponownie nakręcam i taka huśtawka nastrojów u mnie występuje.
-
Olix
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 26 lutego 2023, o 11:33
Sama już nie wiem... Wczoraj zastanawiałam sie, kiedy ostatnio myślałam o czymś miłym i nie martwilam się i doszlam do wniosku, że nie pamiętam... To mi dało do myślenia...Potok pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 21:31To dobrze że takie są, znaczy się że nie zapętlasz się już w spirali lęku i potrafisz się uspokoić. Teraz tylko kwestia znalezienia tego co powoduje że lęki powracają, też pamiętam ten stan i początkowo nie miałem pojęcia że ja swoim myśleniem sam siebie ponownie nakręcam i taka huśtawka nastrojów u mnie występuje.
O ile nastroje raz są lepsze raz gorsze, o tyle nie umiem.poradzić sobie z codziennymi bólami kręgoslupa, nóg, rak, mięśni...
-
Olix
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 26 lutego 2023, o 11:33
-
Justa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 lutego 2023, o 17:14
Terapię zakończyłam jakieś 2 lata temu. Nie byłam zadowolona. Psychiatra nie chciała zmienić leków, psycholog dawała niepotrzebne rady. Szukam kogoś online, bo mieszkam w Szwajcarii, a tu mało polskojęzycznych psychologów. Po niemiecku nie powiem wszystkiego tak jakbym chciała.freaky man pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 19:34A chodzisz na terapię? Jeśli nie, to może warto rozważyćJusta pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 17:10Hej. Od sierpnia biorę Escitalopram 20. Bylo dobrze przez 2-3 miesiące. Teraz znowu kryzys, który trwa już z 2 miesiące. Miałam nawet atak paniki z hiperwentylacją. Pogotowie przyjechało - wszystko ok. A mnie tak powykrzywiało, że myślałam, że to udar. Lekarz rodzinny podejrzewał tężyczkę, ale chyba odpada, bo wapń trochę poniżej, a reszta ok. U neurologa byłam, skopał mnie prądem, wbił ogromną igłę w mięsień - nerwy ok, to stres.
A ja mam gulę w gardle znowu ( lata było ok), drganie mięśni, spać w nocy nie mogę, to odsypiam w ciągu dnia. Wydaje mi się, że płycej oddycham, a czasem jakbym zapominała o oddychaniu. Kołatanie serca, bez powodu, ale czasem jak za szybko coś zrobię, to też jest. Holter ok. Lodowate albo piekące dłonie i stopy.
Psychiatra zapisała mi Duloxetine Zentiva, ale boję się znowu zmieniać lek. Doradźcie coś, bo niebawem się całkiem posypię.
Choruĵę też na refluks i wyczytałam, że objawy są podobne do tych nerwicowych. Nie wiem jak odróżnić jedne od drugich
-
Olix
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 26 lutego 2023, o 11:33
Ale refluks w dużym.procencie wynika właśnie z nerwicy. Sama mamJusta pisze: ↑6 kwietnia 2024, o 21:00Terapię zakończyłam jakieś 2 lata temu. Nie byłam zadowolona. Psychiatra nie chciała zmienić leków, psycholog dawała niepotrzebne rady. Szukam kogoś online, bo mieszkam w Szwajcarii, a tu mało polskojęzycznych psychologów. Po niemiecku nie powiem wszystkiego tak jakbym chciała.freaky man pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 19:34A chodzisz na terapię? Jeśli nie, to może warto rozważyćJusta pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 17:10Hej. Od sierpnia biorę Escitalopram 20. Bylo dobrze przez 2-3 miesiące. Teraz znowu kryzys, który trwa już z 2 miesiące. Miałam nawet atak paniki z hiperwentylacją. Pogotowie przyjechało - wszystko ok. A mnie tak powykrzywiało, że myślałam, że to udar. Lekarz rodzinny podejrzewał tężyczkę, ale chyba odpada, bo wapń trochę poniżej, a reszta ok. U neurologa byłam, skopał mnie prądem, wbił ogromną igłę w mięsień - nerwy ok, to stres.
A ja mam gulę w gardle znowu ( lata było ok), drganie mięśni, spać w nocy nie mogę, to odsypiam w ciągu dnia. Wydaje mi się, że płycej oddycham, a czasem jakbym zapominała o oddychaniu. Kołatanie serca, bez powodu, ale czasem jak za szybko coś zrobię, to też jest. Holter ok. Lodowate albo piekące dłonie i stopy.
Psychiatra zapisała mi Duloxetine Zentiva, ale boję się znowu zmieniać lek. Doradźcie coś, bo niebawem się całkiem posypię.
Choruĵę też na refluks i wyczytałam, że objawy są podobne do tych nerwicowych. Nie wiem jak odróżnić jedne od drugichMęczy mnie to. I jeszcze ciągłe zawroty głowy. Boże, co za gówniana choroba...
-
freaky man
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 151
- Rejestracja: 19 lutego 2024, o 18:41
A no rozumiem. Z tymi terapeutami też różnie bywa... ja chodziłem do kilku różnych i wreszcie trafiłem na naprawę kompetentną terapeutkę i w dodatku terapia w nurcie cbt, podobno najlepsza jeśli chodzi o nerwice. Zobaczymy... Nerwica ciężka sprawa, ale da się z tego wyjść... Może nam też się niedługo uda. Dużo siły życzę.Justa pisze: ↑6 kwietnia 2024, o 21:00Terapię zakończyłam jakieś 2 lata temu. Nie byłam zadowolona. Psychiatra nie chciała zmienić leków, psycholog dawała niepotrzebne rady. Szukam kogoś online, bo mieszkam w Szwajcarii, a tu mało polskojęzycznych psychologów. Po niemiecku nie powiem wszystkiego tak jakbym chciała.freaky man pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 19:34A chodzisz na terapię? Jeśli nie, to może warto rozważyćJusta pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 17:10Hej. Od sierpnia biorę Escitalopram 20. Bylo dobrze przez 2-3 miesiące. Teraz znowu kryzys, który trwa już z 2 miesiące. Miałam nawet atak paniki z hiperwentylacją. Pogotowie przyjechało - wszystko ok. A mnie tak powykrzywiało, że myślałam, że to udar. Lekarz rodzinny podejrzewał tężyczkę, ale chyba odpada, bo wapń trochę poniżej, a reszta ok. U neurologa byłam, skopał mnie prądem, wbił ogromną igłę w mięsień - nerwy ok, to stres.
A ja mam gulę w gardle znowu ( lata było ok), drganie mięśni, spać w nocy nie mogę, to odsypiam w ciągu dnia. Wydaje mi się, że płycej oddycham, a czasem jakbym zapominała o oddychaniu. Kołatanie serca, bez powodu, ale czasem jak za szybko coś zrobię, to też jest. Holter ok. Lodowate albo piekące dłonie i stopy.
Psychiatra zapisała mi Duloxetine Zentiva, ale boję się znowu zmieniać lek. Doradźcie coś, bo niebawem się całkiem posypię.
Choruĵę też na refluks i wyczytałam, że objawy są podobne do tych nerwicowych. Nie wiem jak odróżnić jedne od drugichMęczy mnie to. I jeszcze ciągłe zawroty głowy. Boże, co za gówniana choroba...
-
KlaudiaGa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 2 listopada 2022, o 09:41
Zauważyłaś, że toksyczne miejsca pracy dodatkowo pogłębiają Twoje dolegliwości. Jestem pewna, że masz wiele umiejętności i możesz znaleźć pracę w bardziej przyjaznym środowisku. Może warto skupić się na znalezieniu pracy, która będzie bardziej zgodna z Twoimi wartościami i potrzebami, nawet jeśli oznacza to początkowo mniejsze zarobki.
Co do uczucia braku miłości i wsparcia, to jest całkowicie zrozumiałe. Każdy potrzebuje bliskości i wsparcia emocjonalnego. Być może warto również skoncentrować się na budowaniu relacji z ludźmi, którzy Cię wspierają, czy to przyjaciele, rodzina czy nawet terapeuta. Co do toksycznych związków to zajrzyj też tutaj https://boguszow24.pl/zdrowie/
Co do uczucia braku miłości i wsparcia, to jest całkowicie zrozumiałe. Każdy potrzebuje bliskości i wsparcia emocjonalnego. Być może warto również skoncentrować się na budowaniu relacji z ludźmi, którzy Cię wspierają, czy to przyjaciele, rodzina czy nawet terapeuta. Co do toksycznych związków to zajrzyj też tutaj https://boguszow24.pl/zdrowie/
-
Justa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 lutego 2023, o 17:14
Dziś w nocy miałam to straszne wybudzanie się podczas zasypiania. Wiecie, jakbym nie oddychała. Zdarzało mi się już ale max. 3 razy i mogłam spać. Ale wczoraj przez godzinę się męczyłam. Już niby odpływałam w sen i nagle musiałam łapać powietrze.freaky man pisze: ↑6 kwietnia 2024, o 23:27A no rozumiem. Z tymi terapeutami też różnie bywa... ja chodziłem do kilku różnych i wreszcie trafiłem na naprawę kompetentną terapeutkę i w dodatku terapia w nurcie cbt, podobno najlepsza jeśli chodzi o nerwice. Zobaczymy... Nerwica ciężka sprawa, ale da się z tego wyjść... Może nam też się niedługo uda. Dużo siły życzę.Justa pisze: ↑6 kwietnia 2024, o 21:00Terapię zakończyłam jakieś 2 lata temu. Nie byłam zadowolona. Psychiatra nie chciała zmienić leków, psycholog dawała niepotrzebne rady. Szukam kogoś online, bo mieszkam w Szwajcarii, a tu mało polskojęzycznych psychologów. Po niemiecku nie powiem wszystkiego tak jakbym chciała.freaky man pisze: ↑5 kwietnia 2024, o 19:34
A chodzisz na terapię? Jeśli nie, to może warto rozważyć
Choruĵę też na refluks i wyczytałam, że objawy są podobne do tych nerwicowych. Nie wiem jak odróżnić jedne od drugichMęczy mnie to. I jeszcze ciągłe zawroty głowy. Boże, co za gówniana choroba...
Nurt cbt? Nie słyszałam o tym. Też muszę koniecznie znaleźć psychologa, bo już mam dość. Niby od 20 lat się leczę, ale te nawroty to jest za każdym razem coś najgorszego...
-
Pawlo41
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 71
- Rejestracja: 7 października 2023, o 13:41
Też tak mam podczas zasypiania, ale tylko podczas zasypiania. Nie wiem o co chodzi, bo nie zawsze. Byłem u kardiologa ostatnio, zbadałem się, skonsultowałem wyniki pomiarów ciśnienia, echo serca, usg. Sercowo jest ok. Kurde a przy zasypianiu jaby mnie podduszało, albo przestawał oddychać. Nie czaje. Ktoś wie o co z tym chodzi?
