Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Green_Tea
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 82
Rejestracja: 1 marca 2017, o 08:36

15 maja 2022, o 22:39

Patro1995 pisze:
14 maja 2022, o 17:52
Ma ktoś z was mimo tego słońca i ładnej pogody jakieś depresyjne dni? Nic mnie nie cieszy ostatnio, nic mi się nie chce, czuje taki głęboki smutek i napięcie wewnętrzne, jakby nic nie miało sensu, aż taki zamuł łapie, bo kiedyś fajna muzyka przypuśćmy słoneczko i od razu człowiek fajnie się czuł że klimat, motywacja by działać, teraz to nic praktycznie.. Nie mówię że zawsze tak mam ale w większości dni
Ja dzisiaj spędziłam trochę czasu na powietrzu, niby słońce świeci ładna pogoda i wszystko powinno być git a zamiast tego czuję się bardzo senna (chociaż spałam długo), dostałam DD i nie mam motywacji do niczego, a roboty jest sporo. Nie wiem, czy to kwestia pogody
Awatar użytkownika
Green_Tea
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 82
Rejestracja: 1 marca 2017, o 08:36

16 maja 2022, o 11:48

Też tak macie, że przeczytacie jedną negatywną albo straszną rzecz w internecie przez przypadek i macie zepsuty humor na parę godzin? :/
Nie wiem czy to kwestia nerwicy, czy życie zawsze było takie dołujące
Aniaaa87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 18 maja 2020, o 19:38

18 maja 2022, o 14:48

Nipo pisze:
11 maja 2022, o 15:45
Hej wszystkim.
Trochę mi głupio jako weteranowi pisać negatywnie,ale niestety przywaliło :/
Miałem okres względnego spokoju,długi okres względnego spokoju,a wiec przywaliło.Szereg objawów.Wszystko opiera się o mój pierwotny konik lękowy jakim jest lęk przed omdleniem.
Niby mam wiedzę,ale mam problem z czym ?
Z zaryzykowaniem.
Niestety nie potrafię zaryzykować,nie potrafię zaryzykować,nie potrafię zrobić tego kroku.
Poprostu się znowu dałem wkręcić.
Twój konik to także i mój konik.Mam lęk przed omdleniem i przez to w kółko czuje się słabo lub przedomdleniowo.Ciężko jest z tym uczuciem ryzykować ale da się.Jak mam gdzieś iść to myśli lękowe mnie atakuja,to uczucie mnie atakuje ale wychodzę i koniec.Czasem posiedzę w samochodzie jak już mam naprawdę mega kryzys ale nie mamy wyboru
Kredka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 19 lutego 2018, o 09:55

23 maja 2022, o 13:24

Jestem w mega kryzysie od miesiaca. Zaczelo sie od realnych problemow ze zdrowiem, ale ja oczywiscie wmowilam sobie guza mozgu/ sm. Na ten moment mam zdiagnozowany whiplash ktory powoduje masakryczne zawroty glowy, siedze zatem w kolnierzu ortopedycznym. Na dodatek moja mama ma niestety CHAD. Jest na lekach, ale niestety nie dzialaja one w 100%. Obecnie znowu jest na etapie depresji. Kazdy jej epizod depresyjny oznacza wydzwanianie do mnie, placz, blaganie o pomoc, niemoznosc rozmowy o niczym innym tylko jej zlym samopoczuciu. Zaczelo sie to tydzien temu, z reguly trwa okolo 4 miesiecy. Jestem przerazona na mysl o tym co mnie znowu czeka. Sama na ten moment czuje sie slabo. Chodze na terapie, wiem ze musze dac sobie czas zeby odreagowac realne stresy, ale czuje sie tak strasznie samotna.
martif
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 149
Rejestracja: 9 lutego 2022, o 19:24

24 maja 2022, o 12:35

Czy przy odstawianie leków SSRI ( schodzę z całej tabletki na pół ) może pojawić się gorsze samopoczucie ? Suchość w gardle ?
Surfik.net - tu zarobię swój pierwszy milion.
Patro1995
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 472
Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11

24 maja 2022, o 18:11

Witam, jest w ogóle taka możliwość ja atak paniki to chyba miałem dwa trzy razy w życiu, teraz po prostu jestem odklejony, zmulony, śnieg optyczny, dziwne myśli, szumy uszne, zawieszony taki zmęczony ciągle i czuję się jak na fazie ciągle, to pytanie mnie męczy bo skoro to są zaburzenia lękowe ja mam te objawy ale nie czuje lęku to jestem zaburzony czy jak? Jeśli mi ktoś odpisze dzięki to bardzo mi pomoże, dziękuję .
Marcelciaka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 10 kwietnia 2022, o 08:00

25 maja 2022, o 11:16

Przez ok 2tyg było ok. Mniejsze odrealnienia, chodziłam weselsza, nie miałam nerwow i lęków. myślałam, że jestem na drodze do zdrowotności. Niestety. 3 dzień już totalne zamulenie, derealizacja lvl 100, mogłabym tylko spac, nie ogarniam rzeczywistości i wróciła mi nerwowość.
Znów boje się, że wariuje, że jestem w Matrixie, znów reaguje agresją, jestem strasznie spięta i mam ochotę wyć..
Katja
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1179
Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43

25 maja 2022, o 21:40

Marcelciaka pisze:
25 maja 2022, o 11:16
Przez ok 2tyg było ok. Mniejsze odrealnienia, chodziłam weselsza, nie miałam nerwow i lęków. myślałam, że jestem na drodze do zdrowotności. Niestety. 3 dzień już totalne zamulenie, derealizacja lvl 100, mogłabym tylko spac, nie ogarniam rzeczywistości i wróciła mi nerwowość.
Znów boje się, że wariuje, że jestem w Matrixie, znów reaguje agresją, jestem strasznie spięta i mam ochotę wyć..
Droga do zdrowotności jest wtedy gdy masz lęki i nerwy, a pomimo tego akceptujesz i ignorujesz ten stan, to właśnie wtedy się oburzasz.
https://www.czlowiekczujacy.pl

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Komnenos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 26 maja 2022, o 13:58

26 maja 2022, o 16:43

Patro1995 pisze:
24 maja 2022, o 18:11
Witam, jest w ogóle taka możliwość ja atak paniki to chyba miałem dwa trzy razy w życiu, teraz po prostu jestem odklejony, zmulony, śnieg optyczny, dziwne myśli, szumy uszne, zawieszony taki zmęczony ciągle i czuję się jak na fazie ciągle, to pytanie mnie męczy bo skoro to są zaburzenia lękowe ja mam te objawy ale nie czuje lęku to jestem zaburzony czy jak? Jeśli mi ktoś odpisze dzięki to bardzo mi pomoże, dziękuję .
Nie jestem profesjonalistą, ale zdaje mu się, że mogą to być objawy nerwicy. Ta dolegliwość ma całe spektrum objawów. Najważniejsze aby nie kisić w sobie emocji i zgłosić się po odpowiednią pomoc. Możesz zrobić sobie badania krwi, czasem nieodpowiednia dieta i brak składników odżywczych mogą powodować zmulenie oraz chroniczne zmęczenie.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

28 maja 2022, o 09:58

Od samego przebudzenia złe wspomnienia , głównie z czasów szkoły... czuje się bezradny
Mistrz 2021 (L)
DamianZ1984
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1028
Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58

28 maja 2022, o 18:57

Wytłumaczcie mi proszę jest atak paniki przyzwalam po 20 minutach w miarę ulga, później wiadomo trochę smutku i w miarę Oki nagle wieczorem ból w klatce i tam różne rzeczy jak zwykle lęk slbay Sen, dziś oczywiście jak codzień mimo dyskomfortu wyjście z córką na plac zabaw zakupy, ale nie mija ten dyskomfort w klatce gniecenie i wiadomo 100 innych rzeczy, wiem nadal trzymam kontrolę nie potrafię puścić, nasilenie jak wpadł tata którego denerwuje mnie gadanie po pieprz głupoty taki ma charakter, chce zaprosić znajomych na mecz ale po pierwsze ojcoe który będzie przy nich gadał jeszcze większe głupoty co mnie bardziej nakręci plus jestem znowu trochę rozbity i odrealniony i nie chce spotykać się z ludźmi w tym stanie i znowu udawać, że jest Oki to też trochę męczy. Gdzieś musialem trochę się wy, alic chociaż raz w tygodniu 😀
Miśka123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 19 kwietnia 2022, o 19:50

29 maja 2022, o 08:35

DamianZ1984 pisze:
28 maja 2022, o 18:57
Wytłumaczcie mi proszę jest atak paniki przyzwalam po 20 minutach w miarę ulga, później wiadomo trochę smutku i w miarę Oki nagle wieczorem ból w klatce i tam różne rzeczy jak zwykle lęk slbay Sen, dziś oczywiście jak codzień mimo dyskomfortu wyjście z córką na plac zabaw zakupy, ale nie mija ten dyskomfort w klatce gniecenie i wiadomo 100 innych rzeczy, wiem nadal trzymam kontrolę nie potrafię puścić, nasilenie jak wpadł tata którego denerwuje mnie gadanie po pieprz głupoty taki ma charakter, chce zaprosić znajomych na mecz ale po pierwsze ojcoe który będzie przy nich gadał jeszcze większe głupoty co mnie bardziej nakręci plus jestem znowu trochę rozbity i odrealniony i nie chce spotykać się z ludźmi w tym stanie i znowu udawać, że jest Oki to też trochę męczy. Gdzieś musialem trochę się wy, alic chociaż raz w tygodniu 😀
Mam tak samo z matką. Mieszkamy w oddzielnych mieszkaniach we wspólnym domu ale nie zapraszam nawet już znajomych bo ona zawsze pierwsze skrzypce chcę grać i gada takie głupoty, że się wstydzę. Na samą myśl mnie ściska w klatce piersiowej:/
Katja
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1179
Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43

29 maja 2022, o 14:52

DamianZ1984 pisze:
28 maja 2022, o 18:57
Wytłumaczcie mi proszę jest atak paniki przyzwalam po 20 minutach w miarę ulga, później wiadomo trochę smutku i w miarę Oki nagle wieczorem ból w klatce i tam różne rzeczy jak zwykle lęk slbay Sen, dziś oczywiście jak codzień mimo dyskomfortu wyjście z córką na plac zabaw zakupy, ale nie mija ten dyskomfort w klatce gniecenie i wiadomo 100 innych rzeczy, wiem nadal trzymam kontrolę nie potrafię puścić, nasilenie jak wpadł tata którego denerwuje mnie gadanie po pieprz głupoty taki ma charakter, chce zaprosić znajomych na mecz ale po pierwsze ojcoe który będzie przy nich gadał jeszcze większe głupoty co mnie bardziej nakręci plus jestem znowu trochę rozbity i odrealniony i nie chce spotykać się z ludźmi w tym stanie i znowu udawać, że jest Oki to też trochę męczy. Gdzieś musialem trochę się wy, alic chociaż raz w tygodniu 😀
Niezła analiza dnia Damian i Ty się dziwisz, że napięcie nie opada.
https://www.czlowiekczujacy.pl

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Marcelciaka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 10 kwietnia 2022, o 08:00

30 maja 2022, o 14:45

Czuję się dziś fatalnie. serce wali mi dzisiaj jak oszalałe, mam ciągłą Derealizacja boję się wszystkiego, trzęsę się pocę się .. wzięłam już Hydroksyzyne . leżę i mecze się ze swoją głową. Nie mogę wytrzymac sama ze sobą.. nie wiem już nawet jak opisywać to co się dzieje i co przeżywam..
luk1285
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 31 stycznia 2022, o 15:02

30 maja 2022, o 15:06

Marcelciaka pisze:
30 maja 2022, o 14:45
Czuję się dziś fatalnie. serce wali mi dzisiaj jak oszalałe, mam ciągłą Derealizacja boję się wszystkiego, trzęsę się pocę się .. wzięłam już Hydroksyzyne . leżę i mecze się ze swoją głową. Nie mogę wytrzymac sama ze sobą.. nie wiem już nawet jak opisywać to co się dzieje i co przeżywam..
Doskonale cie rozumiem też tak mialem ze juz nie moglem wytrzymac sam ze soba ale jak zrozumialem mechanizm dzialania nerwicy to powoli zaczelo puszczac, niestety 4 miesiace zajelo mi zrozumienie tego mechanizmu na czym on polega.
ODPOWIEDZ