Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

16 stycznia 2019, o 13:50

zdravko pisze:
10 stycznia 2019, o 19:59
Renata213 pisze:
10 stycznia 2019, o 19:15
Celine Marie pisze:
10 stycznia 2019, o 18:55


No u mnie tak samo,lata zaniedbań,siedzenia przed kompem,półleżenie w jakiś dziwnych pozycjach,garbienie,okrągłe plecy i mam na własne życzenie ,przeszło Ci w końcu? Ćwiczenia rozciągające czy jakie Ci zaleciła?
Ja właśnie to samo garbienie szyja do przodu zwieszona wolałam cierpieć aż przejdzie samo rodzinny tylko prochami leczył.... i przechodziło ale do czasu....Jeśli chodzi o terapię to dopiero 3 razy masaż miałam ale czuję już lekką ulgę do tego mam lampę sollux niebieski i docelowo terapię skojarzeniową ultradźwięki z elektroterapią. A ćwiczyć kazała w domu ćwiczenia z internetu na górny odcinek kręgosłupa albo fizjoterapeuta żeby coś ustaliła ale to chyba prywatnie bo terminy na NFZ porażają do tego czasu to na czworakach bym chodziła..... ;) Także zostaje nam przede wszystkim samemu popracować i nad postawą i jakiekolwiek ćwiczenia...A i jeszcze na zawroty głowy dała mi tabletki i o niebo lepiej :)
Idz prywatnie ,NFZ to bez sensu , tylko znajdź sobie naprawdę dobrego, ćwiczenia maja być korekcyjne całej postawy a nie jakieś fragmentaryczne, to kompletnie nic nie da, naświetlenia ,lampy czy inne hokuspokus to tylko doraźna poprawa o ile w ogóle coś pomogą.
Zapłacisz trochę, rochę poćwiczysz, zmienisz nawyki i może nie będziesz jak nowa, ale poprawa na pewno będzie, a przynajmniej nie posypiesz się kompletnie.
Ja jestem swiezo po rehabilitacji na kregoslup i moge przeslac paliet cwiczen. Jest lepiej, ale nalozyly sie standardowe bole orzed okresem i od polowy zabiegow byl kryzys. I sie wlaczyly rozkminy😎🤦🏼‍♀️
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
Awatar użytkownika
Renata213
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 11 czerwca 2018, o 09:44

16 stycznia 2019, o 14:30

znerwicowana85 pisze:
16 stycznia 2019, o 13:50
zdravko pisze:
10 stycznia 2019, o 19:59
Renata213 pisze:
10 stycznia 2019, o 19:15

Ja właśnie to samo garbienie szyja do przodu zwieszona wolałam cierpieć aż przejdzie samo rodzinny tylko prochami leczył.... i przechodziło ale do czasu....Jeśli chodzi o terapię to dopiero 3 razy masaż miałam ale czuję już lekką ulgę do tego mam lampę sollux niebieski i docelowo terapię skojarzeniową ultradźwięki z elektroterapią. A ćwiczyć kazała w domu ćwiczenia z internetu na górny odcinek kręgosłupa albo fizjoterapeuta żeby coś ustaliła ale to chyba prywatnie bo terminy na NFZ porażają do tego czasu to na czworakach bym chodziła..... ;) Także zostaje nam przede wszystkim samemu popracować i nad postawą i jakiekolwiek ćwiczenia...A i jeszcze na zawroty głowy dała mi tabletki i o niebo lepiej :)
Idz prywatnie ,NFZ to bez sensu , tylko znajdź sobie naprawdę dobrego, ćwiczenia maja być korekcyjne całej postawy a nie jakieś fragmentaryczne, to kompletnie nic nie da, naświetlenia ,lampy czy inne hokuspokus to tylko doraźna poprawa o ile w ogóle coś pomogą.
Zapłacisz trochę, rochę poćwiczysz, zmienisz nawyki i może nie będziesz jak nowa, ale poprawa na pewno będzie, a przynajmniej nie posypiesz się kompletnie.
Ja jestem swiezo po rehabilitacji na kregoslup i moge przeslac paliet cwiczen. Jest lepiej, ale nalozyly sie standardowe bole orzed okresem i od polowy zabiegow byl kryzys. I sie wlaczyly rozkminy😎🤦🏼‍♀️
HEHE Jaki świat byłby nudny gdyby nie Nasze rozkminy... ;) a tak na poważnie to jeśli nie problem to proszę o ćwiczenia. :)
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

16 stycznia 2019, o 14:31

Znalazlam lek na lęki i nerwice... zaangazowalam sie w wyprowadzanie psiakow ze schroniska. Polecam, zawsze jak spaceruje to wszystko przechodzi❤️ Mi zreszta juz dawno nic nie wracalo, ale kestem 4dni orzed okresem, bo zabiegach na kregoslup, cos tam mnie po masazu lupie i nagle co? Moja glowa zrobila obrot o 180’ i zadala pytanie: a co jesli to nie zwyrodnienie tylko powazna choroba i zostalo mi pol roku lub mniej? Co jesli ... i tak kurde wycinam te mysli i zastepuje pozytywami, ale juz poczulam ten klebiacy sie lek. Na szczescie w trakcie spacerow i miziania mi przeszlo. Dzisiaj xhyba jest taki zachmurzony, deszczowy, lękowy i smutny dzien😪
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

16 stycznia 2019, o 14:32

Renata213 pisze:
16 stycznia 2019, o 14:30
znerwicowana85 pisze:
16 stycznia 2019, o 13:50
zdravko pisze:
10 stycznia 2019, o 19:59


Idz prywatnie ,NFZ to bez sensu , tylko znajdź sobie naprawdę dobrego, ćwiczenia maja być korekcyjne całej postawy a nie jakieś fragmentaryczne, to kompletnie nic nie da, naświetlenia ,lampy czy inne hokuspokus to tylko doraźna poprawa o ile w ogóle coś pomogą.
Zapłacisz trochę, rochę poćwiczysz, zmienisz nawyki i może nie będziesz jak nowa, ale poprawa na pewno będzie, a przynajmniej nie posypiesz się kompletnie.
Ja jestem swiezo po rehabilitacji na kregoslup i moge przeslac paliet cwiczen. Jest lepiej, ale nalozyly sie standardowe bole orzed okresem i od polowy zabiegow byl kryzys. I sie wlaczyly rozkminy😎🤦🏼‍♀️
HEHE Jaki świat byłby nudny gdyby nie Nasze rozkminy... ;) a tak na poważnie to jeśli nie problem to proszę o ćwiczenia. :)
Jasne, to jak wroce domu to wszystko ladnie rozpisze i podesle😊 moge prosic maila, czy tu?
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
Awatar użytkownika
Renata213
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 11 czerwca 2018, o 09:44

16 stycznia 2019, o 14:49

znerwicowana85 pisze:
16 stycznia 2019, o 14:32
Renata213 pisze:
16 stycznia 2019, o 14:30
znerwicowana85 pisze:
16 stycznia 2019, o 13:50


Ja jestem swiezo po rehabilitacji na kregoslup i moge przeslac paliet cwiczen. Jest lepiej, ale nalozyly sie standardowe bole orzed okresem i od polowy zabiegow byl kryzys. I sie wlaczyly rozkminy😎🤦🏼‍♀️
HEHE Jaki świat byłby nudny gdyby nie Nasze rozkminy... ;) a tak na poważnie to jeśli nie problem to proszę o ćwiczenia. :)
Jasne, to jak wroce domu to wszystko ladnie rozpisze i podesle😊 moge prosic maila, czy tu?
Witaj w klubie ja też miałam jakiś czas spokój ale sobie lęk nakręciłam zwłaszcza tymi zawrotami głowy że dni sobie liczyłam swoje..... I cóż zakopało się i trzeba się dźwigać z dołka i do przodu. Żeby nie zaśmiecać wątku to proszę Cię na PW mi wyślij te ćwiczenia :) A co do spacerków z pieskiem też polecam pomaga na lęki i ogólnie na dobre samopoczucie
:)
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

16 stycznia 2019, o 17:25

Reumatolog stwierdził mi fibromialgię,nie mam już po co żyć , bo życie z takim bólem do śmierci to nie życie
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
karoolpl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 408
Rejestracja: 9 października 2018, o 21:22

16 stycznia 2019, o 17:49

Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 17:25
Reumatolog stwierdził mi fibromialgię,nie mam już po co żyć , bo życie z takim bólem do śmierci to nie życie
A po czym to wniósł? Może to pokłosie nerwicy, może opisał mu objawy nerwicowe, że wszystko Cię boli etc. i on to podciągnął? Ja to bym na bank skonsultował jeszcze z jednym albo dwoma innymi lekarzami, bo jak podałaś mu objawy nerwicy a On to podciągnął pod diagnozę, to nie ma co wierzyć od razu a trzeba sprawdzić to z innymi opiniami. Niestety ale z lekarzami i to wszystkich profesji różnie bywa, na czym cierpią jedynie pacjenci.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

16 stycznia 2019, o 19:03

karoolpl pisze:
16 stycznia 2019, o 17:49
Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 17:25
Reumatolog stwierdził mi fibromialgię,nie mam już po co żyć , bo życie z takim bólem do śmierci to nie życie
A po czym to wniósł? Może to pokłosie nerwicy, może opisał mu objawy nerwicowe, że wszystko Cię boli etc. i on to podciągnął? Ja to bym na bank skonsultował jeszcze z jednym albo dwoma innymi lekarzami, bo jak podałaś mu objawy nerwicy a On to podciągnął pod diagnozę, to nie ma co wierzyć od razu a trzeba sprawdzić to z innymi opiniami. Niestety ale z lekarzami i to wszystkich profesji różnie bywa, na czym cierpią jedynie pacjenci.
Miałam skierowanie od neurologa z podejrzeniem fibromialgi.Ból całego ciała,głowy,stawów,mięśni,uczucie połamania ,sztywność,brak snu ,a nawet jak trochę pośpię czuję się jakbym nic nie spała,jakby po mnie walec w nocy jeździł,depresja,być może nerwica nasila ten stan lub ten stan nasila nerwicę ale fakt jest faktem,zrobię jeszcze zaplanowany rezonans dwóch odcinków kręgosłupa ale w sumie wszystko się zgadza.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

16 stycznia 2019, o 19:18

Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 19:03
karoolpl pisze:
16 stycznia 2019, o 17:49
Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 17:25
Reumatolog stwierdził mi fibromialgię,nie mam już po co żyć , bo życie z takim bólem do śmierci to nie życie
A po czym to wniósł? Może to pokłosie nerwicy, może opisał mu objawy nerwicowe, że wszystko Cię boli etc. i on to podciągnął? Ja to bym na bank skonsultował jeszcze z jednym albo dwoma innymi lekarzami, bo jak podałaś mu objawy nerwicy a On to podciągnął pod diagnozę, to nie ma co wierzyć od razu a trzeba sprawdzić to z innymi opiniami. Niestety ale z lekarzami i to wszystkich profesji różnie bywa, na czym cierpią jedynie pacjenci.
Miałam skierowanie od neurologa z podejrzeniem fibromialgi.Ból całego ciała,głowy,stawów,mięśni,uczucie połamania ,sztywność,brak snu ,a nawet jak trochę pośpię czuję się jakbym nic nie spała,jakby po mnie walec w nocy jeździł,depresja,być może nerwica nasila ten stan lub ten stan nasila nerwicę ale fakt jest faktem,zrobię jeszcze zaplanowany rezonans dwóch odcinków kręgosłupa ale w sumie wszystko się zgadza.
Wszystko cię boli?
usunietenaprosbe
Gość

16 stycznia 2019, o 19:33

Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 17:25
Reumatolog stwierdził mi fibromialgię,nie mam już po co żyć , bo życie z takim bólem do śmierci to nie życie
Przyjedź do mnie to zaprowadzę Cie do takiej pani
u której nawet nowotwory są uleczalne :)
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

16 stycznia 2019, o 19:54

Opiuek pisze:
16 stycznia 2019, o 19:33
Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 17:25
Reumatolog stwierdził mi fibromialgię,nie mam już po co żyć , bo życie z takim bólem do śmierci to nie życie
Przyjedź do mnie to zaprowadzę Cie do takiej pani
u której nawet nowotwory są uleczalne :)
Tej szamance trzeba zapłacić,stawiasz?
karoolpl pisze:
16 stycznia 2019, o 17:49

Wszystko cię boli?
Nom
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
usunietenaprosbe
Gość

16 stycznia 2019, o 20:29

Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 19:54


Tej szamance trzeba zapłacić,stawiasz?
A tam zapłacić,każdemu się teraz płaci,nawet za chleb i wodę.
Zapłacić trzeba ale nie aż tak dużo,w sumie lepiej jej kilka razy niż aptekarzom całe życie.
Awatar użytkownika
Renata213
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 11 czerwca 2018, o 09:44

16 stycznia 2019, o 20:44

znerwicowana85 pisze:
16 stycznia 2019, o 14:32
Renata213 pisze:
16 stycznia 2019, o 14:30
znerwicowana85 pisze:
16 stycznia 2019, o 13:50


Ja jestem swiezo po rehabilitacji na kregoslup i moge przeslac paliet cwiczen. Jest lepiej, ale nalozyly sie standardowe bole orzed okresem i od polowy zabiegow byl kryzys. I sie wlaczyly rozkminy😎🤦🏼‍♀️
HEHE Jaki świat byłby nudny gdyby nie Nasze rozkminy... ;) a tak na poważnie to jeśli nie problem to proszę o ćwiczenia. :)
Jasne, to jak wroce domu to wszystko ladnie rozpisze i podesle😊 moge prosic maila, czy tu?
Bardzo bardzo dziękuje znerwicowana cmok pisze tu bo nie da się do Ciebie napisać na PW ;) Pozdrowionka :)
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

16 stycznia 2019, o 20:48

Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 19:54
Opiuek pisze:
16 stycznia 2019, o 19:33
Celine Marie pisze:
16 stycznia 2019, o 17:25
Reumatolog stwierdził mi fibromialgię,nie mam już po co żyć , bo życie z takim bólem do śmierci to nie życie
Przyjedź do mnie to zaprowadzę Cie do takiej pani
u której nawet nowotwory są uleczalne :)
Tej szamance trzeba zapłacić,stawiasz?
karoolpl pisze:
16 stycznia 2019, o 17:49

Wszystko cię boli?
Nom
A w skali 0-10 to jak bardzo cie boli?
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

16 stycznia 2019, o 20:50

Mnie to z reguły jakies porypane myslenia dopadają na pare dni przed okresem, moje anty przestają chronic mnie po latach przed pmsem😐


a tak poza tym zawsze zastanawia mnie jedna rzecz, nasz umysl tyle razy nas usmierca i nakreca nam rozne mysli, to czemu nie jest tak latwo zaprogramowac glowe na sukces i pozytywne myslenie😂 przydaloby mi sie, bo dzieki psiakom ( serio dogoterapia w moim wykonaniu, czyli wolontariat w schronisku, dal mi spokoj i duzo wiecej niz te żałosne psychoterapie u kolejnych pseudospecow) jest oki, ale jednak cos tam sie gdzies klebi.
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
ODPOWIEDZ