Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Ma23dziara
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 19 listopada 2017, o 21:45
7 kwietnia 2018, o 11:06
Dopóki walczysz jesteś zwycięzca
Nie bój się jutra-niech jutro boi się Ciebie
-
Dominik.O
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05
7 kwietnia 2018, o 11:13
Nata,nie idź do lekarza,źródło problemu jest tylko w twojej głowie,ciało masz piękne i zdrowe.
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
-
nat
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 157
- Rejestracja: 6 marca 2018, o 16:30
7 kwietnia 2018, o 11:25
Dominik.O pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:13
Nata,nie idź do lekarza,źródło problemu jest tylko w twojej głowie,ciało masz piękne i zdrowe.
I tak nie pójdę bo się za bardzo boję. I boję się objawów nowych( dziś mi drga palec lewej ręki, co mnie doprowadza do szału) i wizyty u lekarza. Ja to już tak sobie myślę, najlepiej by było się położyć do łóżka i czekać na śmierć.
-
Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
7 kwietnia 2018, o 11:32
nat pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:25
Dominik.O pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:13
Nata,nie idź do lekarza,źródło problemu jest tylko w twojej głowie,ciało masz piękne i zdrowe.
I tak nie pójdę bo się za bardzo boję. I boję się objawów nowych( dziś mi drga palec lewej ręki, co mnie doprowadza do szału) i wizyty u lekarza. Ja to już tak sobie myślę, najlepiej by było się położyć do łóżka i czekać na śmierć.
Posłuchaj sobie Divovic
staraj się olewać i akceptować te objawy a zobaczysz ze zaczną po jakimś czasem mijać !rob to małymi kroczkami ale uprzyj się w tym działaniu.Mi wiele objawow naprawę minelo w ten sposób !
-
nat
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 157
- Rejestracja: 6 marca 2018, o 16:30
7 kwietnia 2018, o 11:59
Nipo pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:32
nat pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:25
Dominik.O pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:13
Nata,nie idź do lekarza,źródło problemu jest tylko w twojej głowie,ciało masz piękne i zdrowe.
I tak nie pójdę bo się za bardzo boję. I boję się objawów nowych( dziś mi drga palec lewej ręki, co mnie doprowadza do szału) i wizyty u lekarza. Ja to już tak sobie myślę, najlepiej by było się położyć do łóżka i czekać na śmierć.
Posłuchaj sobie Divovic
staraj się olewać i akceptować te objawy a zobaczysz ze zaczną po jakimś czasem mijać !rob to małymi kroczkami ale uprzyj się w tym działaniu.Mi wiele objawow naprawę minelo w ten sposób !
Staram się to robić, ale sam wiesz jak to jest. Po ponad półrocznej szarpaninie gdzie każdy dzień jest pełen somatów człowiek trochę zaczyna mieć dosyć i traci nawet zapał do walki z tym cholerstwem.
-
betii
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 995
- Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45
7 kwietnia 2018, o 12:34
Hej
Ja weteranka nerwicowa mam mega kryzys od tygodnia.Jest tragicznie, objawy caly czas, brzuch mnie boli, zoladek scisniety.Ciagle mi slabo, mam bujanki az mnie mdli.W nicy sie wybudzilam cala spocona i mialam wrazenie ze mam zatkabe ucho.Dostalam atak paniki chyba.Jest tragicznie, mysle ze to juz moj koniec.Teraz to juz nawet wole umrzec.Nie mam sily na nic.Boje sie wychodzic, boje sie wszystkiego.Jutro mamy chrzest i to dodatkowo mnie bardzo stresuje ze nie dam rady tam jechac, ze zemdleje, umre.Boze nie wiem co sie ze mna dzieje.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
-
Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
7 kwietnia 2018, o 12:37
nat pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:25
Dominik.O pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:13
Nata,nie idź do lekarza,źródło problemu jest tylko w twojej głowie,ciało masz piękne i zdrowe.
I tak nie pójdę bo się za bardzo boję. I boję się objawów nowych( dziś mi drga palec lewej ręki, co mnie doprowadza do szału) i wizyty u lekarza. Ja to już tak sobie myślę, najlepiej by było się położyć do łóżka i czekać na śmierć.
Mi ciągłe drgala powieka i dretwialy kończymy...sprawa banalna bo wystarczyło lykanie magnezu I redukcja kawy z ekspresu
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
-
Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
7 kwietnia 2018, o 12:39
betii pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 12:34
Hej
Ja weteranka nerwicowa mam mega kryzys od tygodnia.Jest tragicznie, objawy caly czas, brzuch mnie boli, zoladek scisniety.Ciagle mi slabo, mam bujanki az mnie mdli.W nicy sie wybudzilam cala spocona i mialam wrazenie ze mam zatkabe ucho.Dostalam atak paniki chyba.Jest tragicznie, mysle ze to juz moj koniec.Teraz to juz nawet wole umrzec.Nie mam sily na nic.Boje sie wychodzic, boje sie wszystkiego.Jutro mamy chrzest i to dodatkowo mnie bardzo stresuje ze nie dam rady tam jechac, ze zemdleje, umre.Boze nie wiem co sie ze mna dzieje.
Od nerwicy jeszcze nikt nie umarł... A ja sobie mówię no i co że zemdleje chyba tam będzie tyle osób ze mnie ktoś podniesie;) najlepoej działa u mnie ośmieszanie swoich strachow
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
-
nat
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 157
- Rejestracja: 6 marca 2018, o 16:30
7 kwietnia 2018, o 12:46
Megi.88 pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 12:37
nat pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:25
Dominik.O pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:13
Nata,nie idź do lekarza,źródło problemu jest tylko w twojej głowie,ciało masz piękne i zdrowe.
I tak nie pójdę bo się za bardzo boję. I boję się objawów nowych( dziś mi drga palec lewej ręki, co mnie doprowadza do szału) i wizyty u lekarza. Ja to już tak sobie myślę, najlepiej by było się położyć do łóżka i czekać na śmierć.
Mi ciągłe drgala powieka i dretwialy kończymy...sprawa banalna bo wystarczyło lykanie magnezu I redukcja kawy z ekspresu
Kawy nie pijam, magnez łykam już od kilku dobrych miesięcy, inne witaminy też, także to raczej nie to
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
7 kwietnia 2018, o 13:02
Megi.88 pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 12:39
Od nerwicy jeszcze nikt nie umarł...
czyżby? wykańcza zdrowie,psychikę ,zabija na raty ,marnuje życie,to gorzej niż śmierć,
tak ,tak,znowu jęczę
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
7 kwietnia 2018, o 13:06
Celine Marie pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 13:02
Megi.88 pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 12:39
Od nerwicy jeszcze nikt nie umarł...
czyżby? wykańcza zdrowie,psychikę ,zabija na raty ,marnuje życie,to gorzej niż śmierć,
tak ,tak,znowu jęczę
haha Ty dobra jesteś
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?
Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
-
Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
7 kwietnia 2018, o 15:41
dziwny123 pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 13:48
Tak, od depresji też nikt nie umarł
No chyba że się zabił
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
-
Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
7 kwietnia 2018, o 15:43
Nipo pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:32
nat pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:25
Dominik.O pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:13
Nata,nie idź do lekarza,źródło problemu jest tylko w twojej głowie,ciało masz piękne i zdrowe.
I tak nie pójdę bo się za bardzo boję. I boję się objawów nowych( dziś mi drga palec lewej ręki, co mnie doprowadza do szału) i wizyty u lekarza. Ja to już tak sobie myślę, najlepiej by było się położyć do łóżka i czekać na śmierć.
Posłuchaj sobie Divovic
staraj się olewać i akceptować te objawy a zobaczysz ze zaczną po jakimś czasem mijać !rob to małymi kroczkami ale uprzyj się w tym działaniu.Mi wiele objawow naprawę minelo w ten sposób !
Ja od dziś zaczynam tego słuchać. Spróbuję. Nie mam nic do stracenia....
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
-
Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
7 kwietnia 2018, o 15:47
Laurka2018 pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 15:43
Nipo pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:32
nat pisze: ↑7 kwietnia 2018, o 11:25
I tak nie pójdę bo się za bardzo boję. I boję się objawów nowych( dziś mi drga palec lewej ręki, co mnie doprowadza do szału) i wizyty u lekarza. Ja to już tak sobie myślę, najlepiej by było się położyć do łóżka i czekać na śmierć.
Posłuchaj sobie Divovic
staraj się olewać i akceptować te objawy a zobaczysz ze zaczną po jakimś czasem mijać !rob to małymi kroczkami ale uprzyj się w tym działaniu.Mi wiele objawow naprawę minelo w ten sposób !
Ja od dziś zaczynam tego słuchać. Spróbuję. Nie mam nic do stracenia....
Bardzo Cię do tego zachęcam zobaczysz jak wiele Ci pojaśni
zresztą na NFZ czeka się 2 lata. Spróbuję zadzwonić w jedno miejsce w poniedziałek może uda się coś załatwić ale to niestety będzie prywatnie. Szykuje się do przeprowadzki także to nie poprawia mojego samopoczucia, wręcz odwrotnie. Mam nadzieje ze jeszcze będzie dobrze
