Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
6 lipca 2017, o 19:26
margo13 pisze: ↑6 lipca 2017, o 19:11
wlasnie poczytalam sobie czy warto jest brac leki hmm chyba iwonko masz racje moja lekarz zawsze mi mowi zebym wrocila do lekow ze bedzie mi lzej to znosic psychoterapia nie podzialala wiel
Leki maskuja objawy,zas terapia to niestety nadal praca ze sobą samym. Terapeutka moze Cie nakierowac,dobrac fajnie pod Ciebie dialogi wewnetrzne,ale nie zalatwi niestety za Ciebie wyjscia z nerwicy. Nerwica jest bardzo prymitywna i trzeba umiec to dostrzec. Po ktoryms objawie somatycznym czy mysli natretnej widac ze tak naprawde nie chodzi o sama tresc owej mysli a o to co ona w nas wywoluje emocje - pustki,poczucia braku wyjscia,lęku. Tak samo z objawami somatycznnymi jesli w pewnym moemncie ich nie zakceptuujemy i bedziemy sie temu ciagle bacznie przygladac to te objawy nie znikna w naszym mniemamniu jedynie się nasila bo bedziemy sie bardzo na nich skupiac i beda trwac... potem mijac pojawia sie nastepne no taka jest nerwica i zawsze,ale to zawsze u kazdego wyglada to tak samo
Powodzenia

Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?
Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
-
kasicka91
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 lipca 2016, o 22:09
6 lipca 2017, o 20:12
Dzisiaj do nerwicowych objawów dołączył w końcu kolejny!
Ostatnio mam fazę na serce, że jakoś nieprawidłowo pracuje... Dzisiaj zmierzyłam u rodziców ciśnienie i puls, wynik 96/63 (czyli jak to u mnie przez całe życie) i tętno 48, załamałam się, że tak niskie

Do tego bardzo spać mi się chce i już nakrętka. Zmierzyłam po 3 minutach, 108/67 i tętno 53... Ale wzrosło, oj oj!

A mimo lęku, wrażenie, że usnę na stojąco. No i cały dzień teraz będę zastanawiać się nad tym niskim pulsem
Ktoś się z tym borykał?
-
Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
6 lipca 2017, o 20:55
Ja mam za wysokie a jak juz to 60 pare i w nocy w czasie holtera 48 i odruch podczas przebudzania ze lapie mocno oddech jakbym sie dusila
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz

Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"

✌
-
margo13
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 97
- Rejestracja: 3 maja 2017, o 07:38
6 lipca 2017, o 21:01
to jakie wyjscie jak ja pokonac olewam ja ale zen lek przed smiercia dobija mnie a jeszcze jak kzos umrze to juz leze dzis ledwo stoje na nogach uszy zatkane i szyja w polowie mnie boli nie daje sie ale to wykancza o0 pausy odpoczynku od niej moe mowie juz o innych objawach <boks> <boks> <boks>
-
kasicka91
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 lipca 2016, o 22:09
6 lipca 2017, o 21:29
Iwona29 pisze: ↑6 lipca 2017, o 20:55
Ja mam za wysokie a jak juz to 60 pare i w nocy w czasie holtera 48 i odruch podczas przebudzania ze lapie mocno oddech jakbym sie dusila
Mało pocieszające

Ale przynajmniej się nie duszę xD
-
beautiful_kate
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
6 lipca 2017, o 22:11
beautiful_kate pisze: ↑6 lipca 2017, o 16:14
Ludzie zapisałam się na botox do neurologa. Najchętniej jakby mi ostrzyknal wszystko szyję gardło tak się robi w zespole tourreta no ale ja marzę o powiekach. Mam dość tego napięcia. Po co ja się meczylam tyle lat? I tak to jest silniejsze.
Niestety do lekarza termin prywatny za kilka miesięcy. Ale idę na taki kosmetyczny do dermatologa na całą twarz oprócz przy ustach to mi zniknie napięcie w innych okolicach twarzy. No już poddaje się. Mam zamiar tak całe życie. Trudno
Co myślicie?
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
-
zaburzona.pl
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 174
- Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12
6 lipca 2017, o 22:34
beautiful_kate pisze: ↑6 lipca 2017, o 22:11
beautiful_kate pisze: ↑6 lipca 2017, o 16:14
Ludzie zapisałam się na botox do neurologa. Najchętniej jakby mi ostrzyknal wszystko szyję gardło tak się robi w zespole tourreta no ale ja marzę o powiekach. Mam dość tego napięcia. Po co ja się meczylam tyle lat? I tak to jest silniejsze.
Niestety do lekarza termin prywatny za kilka miesięcy. Ale idę na taki kosmetyczny do dermatologa na całą twarz oprócz przy ustach to mi zniknie napięcie w innych okolicach twarzy. No już poddaje się. Mam zamiar tak całe życie. Trudno
Co myślicie?
Ja miałam kilka razy robiony botoks na czole i przy oczach. Efekt utrzymywał się około roku. Jest tez dysport. Po dysporcie dłużej się utrzymywał efekt. Ale to jest uzależnione od osoby podającej. Na cała twarz bym się bała.
-
beautiful_kate
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
7 lipca 2017, o 01:35
zaburzona.pl pisze: ↑6 lipca 2017, o 22:34
beautiful_kate pisze: ↑6 lipca 2017, o 22:11
beautiful_kate pisze: ↑6 lipca 2017, o 16:14
Ludzie zapisałam się na botox do neurologa. Najchętniej jakby mi ostrzyknal wszystko szyję gardło tak się robi w zespole tourreta no ale ja marzę o powiekach. Mam dość tego napięcia. Po co ja się meczylam tyle lat? I tak to jest silniejsze.
Niestety do lekarza termin prywatny za kilka miesięcy. Ale idę na taki kosmetyczny do dermatologa na całą twarz oprócz przy ustach to mi zniknie napięcie w innych okolicach twarzy. No już poddaje się. Mam zamiar tak całe życie. Trudno
Co myślicie?
Ja miałam kilka razy robiony botoks na czole i przy oczach. Efekt utrzymywał się około roku. Jest tez dysport. Po dysporcie dłużej się utrzymywał efekt. Ale to jest uzależnione od osoby podającej. Na cała twarz bym się bała.
W jakim celu miałaś robiony? Też miałaś straszne napięcie twarzy i przymusy, żeby to rozładować? Napisz wszystko. Czy to w celach estetycznych, czy u neurologa?
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
-
zaburzona.pl
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 174
- Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12
7 lipca 2017, o 11:01
beautiful_kate pisze: ↑7 lipca 2017, o 01:35
zaburzona.pl pisze: ↑6 lipca 2017, o 22:34
Ja miałam kilka razy robiony botoks na czole i przy oczach. Efekt utrzymywał się około roku. Jest tez dysport. Po dysporcie dłużej się utrzymywał efekt. Ale to jest uzależnione od osoby podającej. Na cała twarz bym się bała.
W jakim celu miałaś robiony? Też miałaś straszne napięcie twarzy i przymusy, żeby to rozładować? Napisz wszystko. Czy to w celach estetycznych, czy u neurologa?
Ja robiłam sobie dla urody, Hihi...bycia mlodszą....efekt fajny. Na dzień dzisiejszy bym tego już nie zrobiła. Chodzi o skutki uboczne, ale o tym niech Cię poinformuje osoba wykonująca zabieg. Ale oczywiście nie wszyscy je mają. Każda ingerencje może czymś skutkować, ale nie musi. Każda osoba to indywidualna sprawa. To tak jak przy braniu tabletek. Jeden początki brania leków zniesie dobrze a drugi nie. Mięśnie czoła czy ,, kurzych łapek,, przy oczach po ostrzyknięcie w przeciągu 10 dni przestają reagować np. na podniesienie czoła czy zmrużeniem oczu, uczucie takiej bezwładności, nie reagowania na nasze ruchy. W miejscach, które były zmarszczki skora przestaje pracować i przez to się wygładza .
Może na początku dla rozluźnienia mięśni twarzy porob trening Schultza, ale dla rezultatów musisz być w tym systematyczna.
-
radiohead_
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 69
- Rejestracja: 25 grudnia 2016, o 17:21
7 lipca 2017, o 11:27
Hej, Miśki

Mam kryzys, który trwa już dwa miesiące. Opiszę krótko co się działo wcześniej dla rozeznania: ciężką nerwicę mam od ponad roku, od sierpnia leczę się u terapeutki. Było bardzo źle aż do grudnia. W styczniu zaczęło mi się poprawiać - zacząłem wychodzić na prostą... Aż do końca kwietnia. Zmieniłem pracę na taką, na której mi zależało. Niestety moje oczekiwania związane z pracą minęły się z tym co zastałem w rzeczywistości (ale NOTE: praca nie jest zła, plus mam super ekipę) i kółeczko zaczęło się rozkręcać na nowo. Obecnie połowa dni w tygodniu jest zła/bardzo zła, a druga połowa znośna/niezła.
Ten tydzień jest koszmarny... Strasznie się nakręcam - czuję lęk przed pracą, niechęć do niej (nie podoba mi się moja praca), sama myśl o pracy napawa mnie lękiem. Wiem co robię źle - za dużo myślę, analizuję - nakręcam się. Nie potrafię tego powstrzymać, dużo płaczę. W pracy zaczęli chyba zauważać, że coś jest nie tak. Nie potrafię niczego zracjonalizować - chociaż wiem, że moje myśli są nielogiczne to sama świadomość tego nie działa. Nie mogę dłużej wytrzymać

-
beautiful_kate
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
7 lipca 2017, o 15:17
zaburzona.pl pisze: ↑7 lipca 2017, o 11:01
beautiful_kate pisze: ↑7 lipca 2017, o 01:35
zaburzona.pl pisze: ↑6 lipca 2017, o 22:34
Ja miałam kilka razy robiony botoks na czole i przy oczach. Efekt utrzymywał się około roku. Jest tez dysport. Po dysporcie dłużej się utrzymywał efekt. Ale to jest uzależnione od osoby podającej. Na cała twarz bym się bała.
W jakim celu miałaś robiony? Też miałaś straszne napięcie twarzy i przymusy, żeby to rozładować? Napisz wszystko. Czy to w celach estetycznych, czy u neurologa?
Ja robiłam sobie dla urody, Hihi...bycia mlodszą....efekt fajny. Na dzień dzisiejszy bym tego już nie zrobiła. Chodzi o skutki uboczne, ale o tym niech Cię poinformuje osoba wykonująca zabieg. Ale oczywiście nie wszyscy je mają. Każda ingerencje może czymś skutkować, ale nie musi. Każda osoba to indywidualna sprawa. To tak jak przy braniu tabletek. Jeden początki brania leków zniesie dobrze a drugi nie. Mięśnie czoła czy ,, kurzych łapek,, przy oczach po ostrzyknięcie w przeciągu 10 dni przestają reagować np. na podniesienie czoła czy zmrużeniem oczu, uczucie takiej bezwładności, nie reagowania na nasze ruchy. W miejscach, które były zmarszczki skora przestaje pracować i przez to się wygładza .
Może na początku dla rozluźnienia mięśni twarzy porob trening Schultza, ale dla rezultatów musisz być w tym systematyczna.
Schulz jest fajny, ale u mnie to już by pomogli pranie mózgu

a nie chce dalej młodości się męczyć. 4 lata piękne zmarnowalam. Czyli jak np nadmiernie zaciskam powieki, to nie będę już tego czuć?
-
zaburzona.pl
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 174
- Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12
7 lipca 2017, o 15:27
Czuć będziesz wszystko tylko nie będziesz mogła wykonać ruchów tymi miejscami gdzie podano botox. W powieki nie podaje się botuliny tylko w miejsca te, które odpowiadają za ich ruch.
-
lisfenek
- Świeżak na forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 5 czerwca 2016, o 13:20
7 lipca 2017, o 15:35
Macie kryzys związany z przerażeniem o np. końcu świata itp?
-
eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1516
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
7 lipca 2017, o 15:38
lisfenek pisze: ↑7 lipca 2017, o 15:35
Macie kryzys związany z przerażeniem o np. końcu świata itp?
Pewnie, wiele osób przez to przechodzi lub przechodziło

"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."