Tak jak czytam wiekszosc uzytkownikow pierwsze sie rejstruje a pozniej po jakims czasie sie przedstawia.Widza ze forum jest sensowne i warto tutaj spedzac czas.Ja tutaj jestem nowicjuszem ale z nerwica mam doczynienia juz 15 lat i jak co nic mi jeszcze nie zrobila.Wiadomo byly lepsze i gorsze chwile.W tym czasie zaliczylem dwoch psychiatrow i dwoch psychologow.Leki prawde mowiac na mnie nie zadzialaly jedynie leki na sen przyniosly efekt.A u psychologa to omawianie dziecinstwa.Dla mnie to troche za malo bo mam doczynienia gdzies tutaj czytalem(z lękiem wolno plynacym)kapletnie nie wiem jak sobie z tym radzic.Mam tez mysli natretne(powieś sie).oczywiscie nie chce tego zrobic tez mnie to czasem przeraza nastepnie mam odruch ze lapie kogos za szyje pozniej boje sie noża ze moge sobie albo komus cos nim zrobic nastepnie okropnie dokucza mi hałas w domu oraz ciche pod nosem gadanie i od kilku dni okropne zmeczenie mnie odpadło nie wiem czy tez to efekt nerwicy?Dopisze ze takie zmeczenia pojawiaja sie u mnie co jakis czas pozniej to mija lecz strasznie sie na tym skupiam.To sa objawy które najbardziej mi dokuczaja.Dawniej byly inne.Bardzo prosze Was o jakies rady bo tutaj widze teraz źródło nadziei
.Od 2 miesiecy dzieki temu forum a wszczegolnosci administratorom uwierzylem ze mozna to pokonac.Ogolnie to naleze do osób wstydliwych teraz juz mniej jak dawniej.Jestem zdziwiony ze tutaj pisze bo mam problem z udzielaniem sie na forach bo boje sie krytyki ze zle wypadne.Teraz juz mysle jak to napisalem co inni o mnie pomysla jak to posklecalem.Jeczsze raz prosze Was o jakies wskazowki i rady.

Witaj!!!! Tutaj nikt nikogo nie krytykuje, ewentualnie sprowadza do pionu

Witam.Dzieki za szybka odpowiedz.Tak chce byc zpionowany.

Wszystkie objawy są typowe dla nerwicy, każda jedna którą opisujesz. Ja przechodziłam podobne katusze i wyszłam już prawie całkowicie z tego cholerstwa. Za bardzo sie na tym skupiasz i analizujesz. Odpuść sobie troche, nie daj się tak temu wkręcać. Ty tu rządzisz a nie Twoje myśli i emocje!!!!!! Od czegoś musisz zacząć drogę do odburzenia. To, że szukasz pomocy na tym forum to już ogromny krok do przodu. Trzymam kciuki!!!!!!

-- 23 lutego 2016, o 22:04 --
To właśnie Cię pionuję

-- 23 lutego 2016, o 22:06 --
Nie ma większego znaczenia jak długo chorujesz, ale za to ma ogromne znaczenie jak długo będziesz jeszcze w tym tkwił!!!!! Wszystko zależy od Ciebie. Powodzenia!!!!!!

Witaj na forum Kermis , tutaj znajdziesz wsparcie, wile wspaniałych wpisów, i nagrań które pomogą Ci wyjść z zaburzenia . Zmęczenie to typowy objaw nerwicy , po prostu tracimy swoją energię na nerwicę , czy też ona nam ją zabiera , ale małymi kroczkami do przodu i objawy miną .

Nie wiem jak dokladnie poruszac sie na forum pewnie wszystko przyjdzie z czasem.

ja wysyłam pierwsze nagranie do odsłuchania etap-1-istota-leku-t4245.html . Kerims jak będziesz miał 10 postów , to możesz przyjść porozmawiać na czata , tam sobie żartujemy i pomagamy na wzajem . Dokładnie z czasem będziesz wiedział jak korzystać z tego co Ci potrzebne .

Dzieki za link.Widzialem juz gdzies to nagranie.Ale oczywiscie przeslucham.Kiedys widzialem tutaj tez wpisy ale szukam i nie moge ich odnaleźć albo informacja ze nie spelniam wymagan .

-- 23 lutego 2016, o 22:54 --
A nie wiem czy tutaj moge piac?Czy musze przesc do innego dzialu?

info-dla-swiezakow-i-obytych.html , możesz tutaj pisać . Ja jak byłam nowa to pisałam wszystko wszędzie chyba z tego lęku i tej rozpaczy żeby ktoś mi pomógł , nic się nie przejmuj w razie czego admini przeniosą Twoje posty .

Schanis22.I juz sie cos dowiedzialem.Ze to zmeczenie to tez od nerwicy.Zawsze sie zastanawiam czy zle spalem itp.ze taki zmeczony jestem.

kerims pisze:Schanis22.I juz sie cos dowiedzialem.Ze to zmeczenie to tez od nerwicy.Zawsze sie zastanawiam czy zle spalem itp.ze taki zmeczony jestem.

no to przecież Ci pisałam że od nerwicy ja też tak miałam myślałam kurdę czemu jestem taka zmęczona ciągle , no tak nerwica zabiera energię , proste , ale to Ci przejdzie dobrze się odżywiaj i staraj się jeść banany .

Kasia1977 pisze:Wszystkie objawy są typowe dla nerwicy, każda jedna którą opisujesz. Ja przechodziłam podobne katusze i wyszłam już prawie całkowicie z tego cholerstwa. Za bardzo sie na tym skupiasz i analizujesz. Odpuść sobie troche, nie daj się tak temu wkręcać. Ty tu rządzisz a nie Twoje myśli i emocje!!!!!! Od czegoś musisz zacząć drogę do odburzenia. To, że szukasz pomocy na tym forum to już ogromny krok do przodu. Trzymam kciuki!!!!!! Dzieki za pion.

-- 23 lutego 2016, o 22:04 --
To właśnie Cię pionuję

-- 23 lutego 2016, o 22:06 --
Nie ma większego znaczenia jak długo chorujesz, ale za to ma ogromne znaczenie jak długo będziesz jeszcze w tym tkwił!!!!! Wszystko zależy od Ciebie. Powodzenia!!!!!!

-- 23 lutego 2016, o 23:16 --
Wedlug mnie staram sie dobrze odzywiac.Jem duzo ryb warzyw owoce ale bananow to praktycznie 0.Dlaczego banany?Staram sie tez cwiczyc.

http://tipy.interia.pl/artykul_3062,jak ... aminy.html Banany mają dopaminę hormon szczęścia .

Ok.od jutra zaczynam jesc banany.A ile bananow dziennie?Przeprszam ze tak mecze.

Same banany Cię nie odburzą ale na pewno jest to jeden z owoców który dobrze jest wrzucić do menu. Wyczytałam gdzies kiedyś, że najlepiej wchłaniają się pomiędzy 5:00- 7:00 rano, ale musiał byś jeszcze sprawdzić ta informację. Na pewno odpowiednia dieta, suplementy(magnez, witaminy z grupy B), ruch i przede wszystkim ZMIANA MYŚLENIA pomogą Ci się odburzyć, ale pamiętaj że to nie trwa tydzień, ale jest jak najbardziej możliwe!!!!! Czego przykładem jestem ja sama( nerwica męczyła mnie sześć lat) i setki ludzi na tym forum więc nie jesteś odosobniony Pisz tutaj a ludzie Ci pomogą, trzymamy kciuki!!!!!!!