Rozmowy o leczeniu lekami derealizacji i depersonalizacji

10 kwietnia 2012, o 19:43

Tylko, że ja nie tyje tak bardzo, trzymam 80kg, mimo, że wżeram mnóstwo, sportu ostatnio nie uprawiam.

Wojciech · 10 kwietnia 2012, o 20:25

Qwe a miales jakies badania robic, robiles je juz? Tarczycy Ci nie zlecili zbadac? Zwykle zalecaja wlasnie to przebadac. Watpie zeby byla to tarczyca ale ogolnie jesli nie badales to sam dla siebie zbadaj, bo teraz moze sie troche niepotrzebnie nakrecasz tym. A wcale to nie musi byc to. I nawet grubo watpie zeby to bylo to. Bo znam chora osobe na tarczyce u mnie w rodzinie, nigdy w zyciu nie slyszalem zeby miala jakies leki, zyje calkiem nornalnie od czasu do czasu ma jakby atak ale to wszystko i to nie do konca przypomina nawet atak paniki. Choc ma nadczynnosc tarczycy a to w sumie bardziej powinno nawet przyponinac nerwice niz niedoczynnosc.
paprys odpowiedzialem

Heh rzeczywiscie 2 letnia rocznica forum, trzeba by jakas flaszke postawic panowie i panie

Ale wtedy mialem taka dd ze nawet upadek tupolewa nie robil na mnie wrazenia. I to zadnego...

10 kwietnia 2012, o 20:33

Nie nakręcam się tarczycą, spoko loko, zdrowieje. I HOPE!

Łukasz85 · 10 kwietnia 2012, o 20:36

qweasdzxc pisze:-- 10 kwietnia 2012, o 14:28 --
Choć i tak wydaję mi się, że mam niedoczynność tarczycy, jestem prawie pewny, że mam, ale to nie ma prawa powodować żadnych lęków...

Skoro podejrzewasz u siebie problemy z tarczycą to musisz zrobić badania. Zresztą to powinien być standard przy podejrzeniac nerwicy i depresji itd. Jeśli rzeczywiście masz niedoczynność tarczycy a nie będziesz tego wiedział i w konsekwencji leczył to będzie się to ciągnąć miesiacami. Jak njabardziej powoduje też stany lękowe bo spowalnia metabolizm co sprzyja d/d i stanom lękowym

kasiak · 11 kwietnia 2012, o 15:13

ok, to może teraz ja napisze pare słow w moim temacie.

byłam u psychiatry. zapisał mi PAROGEN, ZOMIREN oraz HYDROXYZYNę (mnam to wszystko brać!)a ja mam do Was pytanko czy komuś z Was to pomogło? trochę sie boje łykac tyle leków naraz...

pomóżcie, warto? czy może pogadac z lekarzem, żeby coś łagodniejszego mi dał...?

Łukasz85 · 11 kwietnia 2012, o 15:16

kasiak pisze:ok, to może teraz ja napisze pare słow w moim temacie.

byłam u psychiatry. zapisał mi PAROGEN, ZOMIREN oraz HYDROXYZYNę (mnam to wszystko brać!)a ja mam do Was pytanko czy komuś z Was to pomogło? trochę sie boje łykac tyle leków naraz... pomóżcie, warto? czy może pogadac z lekarzem, żeby coś łagodniejszego mi dał...?

Hydroxyzynę bierze się doraźnie bo to łagodny lek uspokajający. Kazał ci także hydroxyzynę brać regularnie?Jakie to są tabletki-10 mg czy 25 mg?W jakich dawkach masz brać pozostałe tabletki bo nic o tym nie napisałaś?

Poczytaj sobie tutaj bo ktoś też brał dokłądnie te leki co ty masz brać
viewtopic.php?f=18&t=747

kasiak · 11 kwietnia 2012, o 15:27

dzięx.

koles z tego tematu nie jest zachwycony tym mixem, ma jakieś zaniki pamięci...

nie podoba misie to!

no ja mam to brać tak: parogen 20 mg, zomiren 0.5 mg, hydroxyzyna 10 mg.

pixer102 · 11 kwietnia 2012, o 15:30

Siemka mam 17lat jestem tu nowy derealizacja depersonalizacja złapała mnie po tym jak zapaliłem ostatnio 2miesiące temu THC pamiętam,że w tedy wpadłem w mega lęk
czy te objawy są normalne mam wrażenie,że jestem w jakimś śnie nie odczuwam realnego świata częste myśli dotyczące boga i świata czasem przerażają,rzeczy na co dzień wydają mi się taki puste jak by brak im czegoś albo mam pytania czasami co ja tu robię , albo to dziwne uczucie jak np idę albo leże w łóżku jak to jest,że ja mogę podnieś rękę kiedy chce albo nogę albo,że ja mogę chodzić czy to minie ale ten cały stan nauczył mnie,że warto dbać o zdrowie i nie brać narkotyków itp.A i jeszcze jak u was z chodzeniem do szkoły bo ja miesiąc na początku nie chodziłem po prostu nie byłem w stanie bałęm się a teraz też za fajnie nie jest a i jak u was wygląda z oglądaniem filmów np horrorów itp bo ja bym się mega bał

11 kwietnia 2012, o 15:36

Kolejny młodzieniaszek wpadł w nerwicówkę

kasiak · 11 kwietnia 2012, o 16:54

ja tez cierpię na to zaburzenie od niedawna i mam nadzieję, że mi ustąpi bo mnie wkurza.

TO MIJA

tak więc bądź dobrej myśli. depersonalizacja to coś jakby wyższa forma lęku. kiedy on minie, przestaniesz sie przejmować że to masz i stopniowo powinno ci wrócić stare życie.

trzymam kciuki za twoje wyzdrowienie pixar102!!!!

ddd · 11 kwietnia 2012, o 18:05

pixer to wszystko mam i ja i sporo tutaj osob. poczytaj tylko forum tu o derealizacji, prawie kazdy ma takie objawy. trzymam sie tego ze sporo osob z tego wyszlo i wierze ze i mnie to czeka. troche na przyklad zauwazylem u siebie w miare uplywu czasu i wiekszej swiadomosci ze to derealizacja ze jest jakby bardziej stabilnie u mnie niz bylo na poczatku. mysle ze wiecie o co mi chodzi ;p

11 kwietnia 2012, o 18:43

Pixer, derealizacja przechodzi - wazniejsza kwestia, czy czegos Cie to nauczy.

Łukasz85 · 11 kwietnia 2012, o 20:18

kasiak pisze:dzięx.

koles z tego tematu nie jest zachwycony tym mixem, ma jakieś zaniki pamięci... nie podoba misie to!

no ja mam to brać tak: parogen 20 mg, zomiren 0.5 mg, hydroxyzyna 10 mg.

A skąd wiesz że to nie był objaw nerwicy tylko efekt uboczny tych konkretnych lekarstw?Jeśli chciałabyś brac leki o których ktoś na jakimś forum nie napisałby źle to nie brałabyś żadnych

paprys91 · 11 kwietnia 2012, o 23:36

co do pierwszego posta - ja ogolnie stanow lenkowych dostalem po horrorze miedzy innymi, ale teraz juz ogladam normalnie mimo ze DD nie minela

12 kwietnia 2012, o 00:24

Też miałem pierwszy atak paniki po horrorze! Pamiętam, ale po tym nic się nie stało, nie wpadłem w kółko nerwicowe, machnąłem na to ręką. Po "Naznaczonym" wyszedłem z kina wyjściem awaryjnym, ostre jażeniówki wokół mnie nie ma nikogo tylko biało, schody, korytarz, serce zaczęło walić, przestało gdy wyszedłem na zewnątrz, machnąłem na to ręką, gdybym machnął i drugi raz po marihuanie i dalszych atakach nie byłoby tej całej nerwicy.