Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nosz kurka nie wytrzymam/ wyrzuty sumienia

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
Awatar użytkownika
niedowierzam
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 84
Rejestracja: 15 grudnia 2017, o 20:37

20 lutego 2018, o 09:08

zanet pisze:
16 stycznia 2018, o 17:25
Drodzy moi. Ja to z deszczu pod rynne. Jak nie jedno to drugie :huh czy niedajace spokoju wyrzuty sumienia za to co robilam w przeszlosci to normalne w nerwicy? Wiadomo morderca nie jestem ale jak kazdy troche robilo sie glupich rzeczy ktorych sie teraz wstydzi. Tylko jak ja sobie o tym przypominam to mam ochote biec do konfesjonalu i wszystkich przepraszac. :DD a czasem to juz wkrecam sobie ze moze ja powinnam sie zabic bo jestem zlym czlowiekiem... :DD eh. Help! Mial ktos podobnie?
Teeż tak miałam. Ja to nazywałam "kacem moralnym". Trzeba się pogodzić i tyle, co było to było.
Awatar użytkownika
Jagoda_a
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 160
Rejestracja: 25 marca 2017, o 18:16

20 lutego 2018, o 10:49

Estersis pisze:
19 lutego 2018, o 19:53
Megi.88 pisze:
19 lutego 2018, o 17:01
Dołączam się do klubu "winnych" też potrafię sobie robic wyrzuty na nawet kiedyś myślałam że nerwica to kara za jakieś zle czyny w przeszłości jakie to głupie ale takie miewam wkretki.... ktoś kiedyś powiedział przeszłości nie zmienisz więc ja zostaw i skup się na tym żeby twoja przyszłość była lepsza i tego się trzymam 😉
Właśnie dziś na terapii to przerabiałam, że mam nerwę za karę, bo komuś zrobiłam krzywdę, bo ktoś cierpi przez moje decyzje....o matko jakie to poplatane :((
Mowi sie ze karma wraca. Ja tez tak mysle ze z mojego powodu moj mąz cierpial ja mam nerwice. Tylko jak dlugo musze odpokutowac 😒 co powiedzial Ci terapeuta?
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

20 lutego 2018, o 10:53

No a jak ma się z lekka parenaście lat i łapie nerwica z przyczyn zewnętrznych że tak powiem to też za karę?
Ja nie myślę w ten sposób.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
Estersis
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 198
Rejestracja: 5 lutego 2018, o 09:39

20 lutego 2018, o 12:03

Jagoda_a pisze:
20 lutego 2018, o 10:49
Estersis pisze:
19 lutego 2018, o 19:53
Megi.88 pisze:
19 lutego 2018, o 17:01
Dołączam się do klubu "winnych" też potrafię sobie robic wyrzuty na nawet kiedyś myślałam że nerwica to kara za jakieś zle czyny w przeszłości jakie to głupie ale takie miewam wkretki.... ktoś kiedyś powiedział przeszłości nie zmienisz więc ja zostaw i skup się na tym żeby twoja przyszłość była lepsza i tego się trzymam 😉
Właśnie dziś na terapii to przerabiałam, że mam nerwę za karę, bo komuś zrobiłam krzywdę, bo ktoś cierpi przez moje decyzje....o matko jakie to poplatane :((
Mowi sie ze karma wraca. Ja tez tak mysle ze z mojego powodu moj mąz cierpial ja mam nerwice. Tylko jak dlugo musze odpokutowac 😒 co powiedzial Ci terapeuta?
Ze ta wine sami sobie wkrecamy bo tak jestesmy wyuczeni. Takie mamy schematy myslowe ze jak jest wina to musi byc i kara. Reszta a pewnie i to jest nasza tylko interpretacja i dopasowywaniem. Jak ktos bedzie chcial to za wszystko moze byc winny nawet za zagoraca herbate bo ktos inny sie nia opazyl. I co ma sie sam za to ukarac? Troche bez sensu...
Awatar użytkownika
Estersis
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 198
Rejestracja: 5 lutego 2018, o 09:39

20 lutego 2018, o 12:05

Iwona29 pisze:
20 lutego 2018, o 10:53
No a jak ma się z lekka parenaście lat i łapie nerwica z przyczyn zewnętrznych że tak powiem to też za karę?
Ja nie myślę w ten sposób.
Tu nie chodzi ze ona faktycznie lapie za kare tylko ze sami sobie tak to interpretujemy. A przynajmniej ja tak to w pewnym momencie zaczelam widziec
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

20 lutego 2018, o 12:20

Acha no można by tak pomyśleć.
Jak mnie nerwa dopadła po tych rubrykach wujka to też nieraz mówiłam i pytałam siebie za co mnie to spotkało.
On zmarł a nerwica trwa i wstrzymuje mnie z decyzjami.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ODPOWIEDZ