whyisthat pisze: ↑

12 października 2017, o 22:22

Chcesz się leczyć z nerwicy zamykając się w domu? Pozdrawiam ..

Ejj no przecież żartowałem, nie sądziłem że weźmiesz to na poważnie
Siedzenie na chacie, to najgorsze co może być, trzeba wychodzić, walczyć, mierzyć się ze słabościami itp.

Ja na Twoim miejscu nie przejmowałbym się za bardzo tym co będzie, będzie co ma być i tyle. Każdy ma jakieś tam potrzeby. To że laska pójdzie z Tobą do łóżka, to oznacza że też ma potrzebę a co będzie dalej zależy tylko od Was. Przecież nie powiesz na spotkaniu, że masz ochotę, bo wyjdziesz na skończonego kretyna. Najgorsze jest to DD jak złapie na spotkaniu, wtedy to już w ogóle nie wiadomo o co chodzi. Słuchaj whyisthat , walcz z tym, spotykaj się a może w końcu wszystko minie. Bądź dobrej myśli. Powodzenia.

Nie patrz na figure-ważne że ma dziure...

taki żarcik tematyczny
Staraj się pierw zmniejszyć poziom lęku i podejść do tego z rezerwą i dystansem.
Ja bym randkował dopiero, gdy się stan emocjonalny w miarę się uspokoi i generalnie poziom znerwicowania opadnie.
Z silnym dd i szalejącymi emocjami nie ma to sensu wg. mnie.
Z własnego doświadczenia wiem, że można jednocześnie odczuwać mnóstwo emocji skrajnych i przeciwstawnych:
pożądanie-odpychanie, fasycynacja-znudzenie, sympatia-antypatia, ekscytacja-lęk itd.. W takim natłoku i chaosie podejmowanie jakichkolwiek decyzji będzie rzutowało na twoje dalsze życie. Zrób sobie przykładowo pauzę do nowego roku, weź się za odburzanie i po tym czasie powróc do tematu.
Wtedy nauczysz się stosować logikę, a nie kierować się tylko emocjami, które są zaburzone.

lamberth pisze: ↑

14 października 2017, o 00:08

whyisthat pisze: ↑

12 października 2017, o 22:22

Chcesz się leczyć z nerwicy zamykając się w domu? Pozdrawiam ..

Ejj no przecież żartowałem, nie sądziłem że weźmiesz to na poważnie
Siedzenie na chacie, to najgorsze co może być, trzeba wychodzić, walczyć, mierzyć się ze słabościami itp.

Ja na Twoim miejscu nie przejmowałbym się za bardzo tym co będzie, będzie co ma być i tyle. Każdy ma jakieś tam potrzeby. To że laska pójdzie z Tobą do łóżka, to oznacza że też ma potrzebę a co będzie dalej zależy tylko od Was. Przecież nie powiesz na spotkaniu, że masz ochotę, bo wyjdziesz na skończonego kretyna. Najgorsze jest to DD jak złapie na spotkaniu, wtedy to już w ogóle nie wiadomo o co chodzi. Słuchaj whyisthat , walcz z tym, spotykaj się a może w końcu wszystko minie. Bądź dobrej myśli. Powodzenia.

Dzięki za odpowiedź. Wiem, że unikanie w moim przypadku przynosi jeszcze gorsze efekty. Nie chce dlatego unikać niczego i chce żyć jak inni.