Witam.
Mam do was pytanie.
Kiedys kilka lat temu,po dosc duzej imprezie w ktorej bawilismy sie ze znajomymi uzywajac niestety sporej ilosci alkoholu, mniejszej iloscI amfetaminy I skreta,przypomniala mi sie sutyacja w ktorej "widzialam" po tej calej libacji faceta w pelerynie I kapeluszu , pamietam ze powiedzialam o tym kolezance. Nie wiem na ile to bylo prawda a byc moze checia popisania sie I przekoloryzowania sytuacji czy to w ogole mialo miejsce. Czy to mozlowe jesli taka sytuacja by zaistniala ze to jakas schizo czy efekt narkotykow. Zastanawiam sie teraz czy tak bylo czy wtedy ti sobie wymyslilam w dziecinstwie tez pamietam ze z babcia mialam taka sytuacje,ale tez nie pamietam czy to byla wyobraznia czy to mialo miejsce. Dodam,ze jak zaczynalo sie zaburzenie lekowe,nie balam sie chorob psychicznych tylko raka wiec nie mialam zadnych przeskuchow czy przewidzen po dwoch tygodniach jak dostalam omamow przysennych,rozpoczela sie gehenna I wtedy oczywoscie biegalam po mieszkaniu w poszukiwaniu gdzie skad ten dzwiek mogl dobiegac,nawolywanie znajomych czy tez to slyszeli,leki I panika. Potem przerzucilam sie na raka,wiec I przesluchy I przewidzenia sie skonczyly. Do momentu ost wydarzen,gdzie schizo wyszla znoe na pierwszy plan. Wczoraj juz doszlam do wniosku,ze niech ten schizol da mi cos ostrego. Jakis omam czy konkretna rzecx a nie pukniecie czy jakies przewidzenie,ze lampka od tel sie palI a sie nie pali. Ale tez sa obawy,ze moze jak jestem sama mam zwidy ,ale dziwne by to bylo ze mialabym miec omamy tylko jak jestem sama. Cisgle z kims przebywam... nikt nie zauwazyl zeby bylo cos nie tak oprocz paniki . Ost kolezanka mi powiedziala ze schize mozna sobie wmowif I ja miec,ona jest taka osoba astralna I wierzy w gwiazdy. Co o tym sadzicie. Duzo analizuje I od razu mysle to moglo byc tamto nie,ale ten atak mysli mnie zbil z tropu.
Dzieki za odp
-- 22 lutego 2017, o 11:51 --
Dodam,ze wiecej takich imprez nie bylo...I wiecej tak nie nie poplynelismy .
-- 22 lutego 2017, o 11:51 --
Dodam,ze wiecej takich imprez nie bylo...I wiecej tak nie nie poplynelismy .
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Facet w czarnej pelerynie. Omam z mlodosci
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
- b00s123
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 362
- Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45
przedawkowałaś na imprezie do tego mieszałaś alkohol z narkotykami to co sie dziwisz : P
A koleżanka niech sobie wierzy w pierdoły i wmawia dalej sb i Tb ze da sobie wmówić w schize
A koleżanka niech sobie wierzy w pierdoły i wmawia dalej sb i Tb ze da sobie wmówić w schize
"Wola psychiki daje wyniki"
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
Ja to nie wiem czy w ogole mialo to miejsce czy to mi sie wkrecilo,chciaz tez wiem,ze ludzie cpaja I nie maja omamow. Co do kolezanki powiedzialam jej,ze jak wmowisz sobie,ze nie masz jednej nerki to po roku idziesz na usg I jej nie masz ? W szoku byla...
Musze zostawic temat,bo od tej analizy peknie mi glowa. Puknie w piecu lece zobaczyc co to, zobacze cos katem oka biegne jeszcze raz zeby to zobaczyc. Nawoluje ludzi
Jeszcze ta wkreta w autobusie czy ten facet kolo mnie istnieje czy sobie to wmowilam... I juz palpitacje serca...
Wydaje mi sie niemozliwe posiadanie schizo,bo za duzo o tyk mysle I analizuje I mowie sa ze mna ludzie ciagle,I oni mowia ze sobie niezle wkrecam.
-- 22 lutego 2017, o 12:58 --
Dzieki za wasza pomoc,naprawde jest nieoceniona
Wiem,dzieki temu ze takie glupie pytania to od derealizacji/depresonizacji I wiem,ze dzieki wam mam wsparcie
Idzie wtedy duzo szybciej I latwiej
Milego dnia !
-- 22 lutego 2017, o 15:17 --
Ogolnie to wszystko jest chore. Gdzies sie naczytalam,ze schizofrenicy cierpia tez na hipochodnrie ale w tym stylu,ze np mysla ze jedza ich robaki itp. Dzis mnie brzuch zabolal, I od razy mi sie to przypomnialo, znesmaczenie takie bo boje sie ze tak zsczne myslec,chociaz wiem ze to biologicznie niemozliwe ale boje sie ze wmowie to sobie I bede tak myslec... co to za cholerne leki,normalni ludzie nie maja takich problemow. Cierpie na hipochodnrie ale nie taka dopiero dzis mi sie przypomnialo.... szok,zadziwia mmie moj wlasny mozg
Musze zostawic temat,bo od tej analizy peknie mi glowa. Puknie w piecu lece zobaczyc co to, zobacze cos katem oka biegne jeszcze raz zeby to zobaczyc. Nawoluje ludzi
Jeszcze ta wkreta w autobusie czy ten facet kolo mnie istnieje czy sobie to wmowilam... I juz palpitacje serca...
Wydaje mi sie niemozliwe posiadanie schizo,bo za duzo o tyk mysle I analizuje I mowie sa ze mna ludzie ciagle,I oni mowia ze sobie niezle wkrecam.
-- 22 lutego 2017, o 12:58 --
Dzieki za wasza pomoc,naprawde jest nieoceniona
Wiem,dzieki temu ze takie glupie pytania to od derealizacji/depresonizacji I wiem,ze dzieki wam mam wsparcie
Idzie wtedy duzo szybciej I latwiej
Milego dnia !
-- 22 lutego 2017, o 15:17 --
Ogolnie to wszystko jest chore. Gdzies sie naczytalam,ze schizofrenicy cierpia tez na hipochodnrie ale w tym stylu,ze np mysla ze jedza ich robaki itp. Dzis mnie brzuch zabolal, I od razy mi sie to przypomnialo, znesmaczenie takie bo boje sie ze tak zsczne myslec,chociaz wiem ze to biologicznie niemozliwe ale boje sie ze wmowie to sobie I bede tak myslec... co to za cholerne leki,normalni ludzie nie maja takich problemow. Cierpie na hipochodnrie ale nie taka dopiero dzis mi sie przypomnialo.... szok,zadziwia mmie moj wlasny mozg