Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cześć :))

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

9 stycznia 2017, o 22:40

Witam wszystkich,
Do tej pory jedynie czytałam materiały na forum i wprowadzałam je w życie, ale stwierdziłam , że wypadałoby się przywitać. Mam 25 lat i obecnie całkiem niezły mix zaburzeń :DD Od zawsze coś tam się działo. Fobia społeczna , początki nerwicy itp i jak większość ludzi chyba, najpierw to lekceważyłam a później sie dostosowywałam :grr: . Jakiś rok temu poskładało mnie jak krzesełko ogrodowe, totalne rozpieprzenie, tylko lęk , ataki jeden za drugim i dd od czasu do czasu. Teraz pomału wracam do normalności , byle do przodu :D Lubię czytać, oglądać horrory chociaż teraz staram się je ograniczać, fitness i długie spacery do których chciałabym wrócić jak najszybciej :^
To forum bardzo dużo mi pomogło więc dziękuje i mam nadzieję, że dalej tak będzie ;)
Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia :hercio: ^^
Vill0406
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 19 października 2016, o 23:08

9 stycznia 2017, o 22:43

Gratulacje!! A tak z ciekawosci, uważasz że na którym stadium odburzania jesteś (na ile procent czujesz sie odburzony), czy moze nie myslisz o tym wcale?
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

9 stycznia 2017, o 22:50

Myślę, że jestem tak w połowie drogi, ale staram się nie poświęcać zbyt wiele czasu na rozmyślanie o tym. Ogólnie jest dużo lepiej , ale wciąż dochodzą mi nowe objawy, czasem robię kilka kroków w tył w odburzaniu itp.
A jak jest u Ciebie? ;)
Vill0406
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 19 października 2016, o 23:08

9 stycznia 2017, o 22:57

Doslownie roznie. Oprocz samodzielnej pracy nad soba jestem na terapii u psychologa, gdzie pani psycholog wbila we mnie nawyk racjonalizacji wszystkich moich mysli. Czasami jeszcze wymiotuje z nerwow, gdy sobie cos wkrece, ale gdy to zrobie nie przywiazuje do tego wagi, wrecz czuje sie lepiej :D
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

9 stycznia 2017, o 23:04

Hehe to jak ja, zdarzyło mi się pierwszy raz w sobotę, że mnie tak zemdliło na myśl o szkole, egzaminach itd ,że modliłam się nad toaletą :D Ale normalnie poszłam i jakoś to było :D
Super, że tak fajnie sobie radzisz ;)
Vill0406
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 19 października 2016, o 23:08

9 stycznia 2017, o 23:14

Np. Aktualnie jestem chory, nie wiem czy to przezywalas ale moje pierwsze przeziebienie jako nerwicowca bylo fatalne. Siedzialem przygnebiony w domu, mialem zbyt duzo czasu na myslenie.. I wszystko toczylo sie bb slabo. Teraz np mialem pare mysli przy oslabieniu, ze w nocy umre bo rano wzialem polopiryne a teraz wieczorem- vicks. Zle samopoczucie fizyczne pozwala nam rozwijac zle samopoczucie psychiczne :>
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

9 stycznia 2017, o 23:23

No też tak mam , i tak jak kiedyś czułam się osłabiona przez chorobę, ale funkcjonowałam normalnie tak teraz łapie czasem takie fazy, że już się żegnam ze światem i prawie wybieram kolor trumny :D Nie wiem jak jest u Ciebie , ale ja głównie boję się ,że zemdleje gdzieś to przy chorobie jestem o krok od zamówienia balkoniku żeby się poruszać :D
Vill0406
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 19 października 2016, o 23:08

9 stycznia 2017, o 23:31

Ja na szczescie tego nigdy nie mialem, ale wiem ze to powszechne :). Wlasciwie moim zdaniem z przeziebienia mozemy sporo sie nauczyc. Gdy mamy poczatkowe stadium chorowania- oszukujemy sie ze szybko nam przejdzie, bierzemy goraca kompiel i i tak udajemy sie do pracy. A prawda jest taka ze im szybciej zrozumiemy ze jestesmy chorzy, tym szybciej wyzdrowiejemy. Tak samo jest z nerwica, mi wiele dalo to ze zaczalem myslec i rozumiec "mam nerwice=mam prawo sie tak czuc"
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

10 stycznia 2017, o 00:23

No też się zgodzę, podejście zmienia bardzo wiele i to nie tylko przy zaburzeniach, ale ogólnie w życiu. Ja mam zawroty głowy najczęściej i problemy z koncentracją. Staram się nauczyć z tym żyć, że jest jak jest i ok, mam prawo się czuć gorzej itp. Czasem siedzę i np gram czy czytam to zapominam kompletnie o tym.
Awatar użytkownika
kogelmogel
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 158
Rejestracja: 29 grudnia 2016, o 18:13

10 stycznia 2017, o 00:23

Draxtie pisze:No też się zgodzę, podejście zmienia bardzo wiele i to nie tylko przy zaburzeniach, ale ogólnie w życiu. Ja mam zawroty głowy najczęściej i problemy z koncentracją. Staram się nauczyć z tym żyć, że jest jak jest i ok, mam prawo się czuć gorzej itp. Czasem siedzę i np gram czy czytam to zapominam kompletnie o tym.
a jak u Ciebie objawiają się problemy z koncentracją?
Walczę i się nie poddaję, bo za długo uciekałem!
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

10 stycznia 2017, o 00:37

Różnie :) Czytam coś na zajęciach czy w domu dla przyjemności i np w ogóle nie mogę się skupić, w końcu się stresuje i mam wrażenie jakbym pierwszy raz na oczy widziała te słowa :D Czasem w zwykłej rozmowie nie rejestruje tego co ktoś mówi albo sama mam problemy z ułożeniem konkretnego zdania i w rezultacie się zacinam i coś tam bełkocze bez sensu. Oczywiście im bardziej się staram tym jest gorzej xDD
usunietenazadanie
Gość

10 stycznia 2017, o 00:38

hej, też lubie horrory :)
miło mi Cię poznać :-) :-)
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

10 stycznia 2017, o 00:45

Mi również jest miło :DD
No teraz wybieram sobie takie słabsze do oglądania , bo np Naznaczony 3 to wywołał u mnie mały atak paniki uhuhuh , ale kiedyś nadrobię zaległości :D
usunietenazadanie
Gość

10 stycznia 2017, o 00:46

ja tam oglądam horrory tak jak komedie... nie przeżywam tego jakoś ....
Wiem że to tylko filmy :)
Awatar użytkownika
Draxtie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 29 maja 2016, o 17:41

10 stycznia 2017, o 00:52

Ja z reguły też, tym bardziej ,że nowe filmy są coraz słabsze, ale ten jako jedyny jakoś mnie przeraża :D
Może masz coś do polecenia? ^^
ODPOWIEDZ