Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zoloft, Asentra, Asertin ( SERTRALINA )

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
Mazurka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 26 czerwca 2017, o 21:48

19 października 2017, o 23:23

Master24 pisze:
Nie bardzo bo dulsevia po 2 tyg juz na max działała esci to samo . A że serta tak ma to wiem ale mija 5 tyg i ona nie jest dla mnie . Skoro nie mogę bez benzo prosferowac to na co brać ta sertraline. Powrót na dulsevie

Czasami człowiek czuje ,że lek nie jest trafiony, dla mnie sertralina nie jest dobrym lekiem. Od początku była bardzo toksyczna. Z byle powodu powodowała nieuzasadnione lęki. Jakoś przetrwałam początki, ale wtedy nie pracowałam i wiem, że musiałabym być na zwolnieniu lekarskim, na pewno nie mogłabym chodzić do pracy. Potem, gdy już się troche wkręciła, poczułam się lepiej ale nie miałam tej radości życia i cały czas taki podskórny niepokój. Potem gdy już zwiększyłam ze 100 na 150 to przez moment odczuwałam większą energię do działania, ale krótko , bardziej odczuwałam skutki uboczne leku. Ale wiem, że na niektórych sertra działa fantastycznie. Czasami trzeba pobrać dłużej żeby uzyskać efekt, chyba , że skutki uboczne są nie do wytrzymania.

Napisz jak ta dulsevia się ponownie sprawiła.
Master24
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43

20 października 2017, o 08:40

Mazurka pisze:
19 października 2017, o 23:23
Master24 pisze:
Nie bardzo bo dulsevia po 2 tyg juz na max działała esci to samo . A że serta tak ma to wiem ale mija 5 tyg i ona nie jest dla mnie . Skoro nie mogę bez benzo prosferowac to na co brać ta sertraline. Powrót na dulsevie

Czasami człowiek czuje ,że lek nie jest trafiony, dla mnie sertralina nie jest dobrym lekiem. Od początku była bardzo toksyczna. Z byle powodu powodowała nieuzasadnione lęki. Jakoś przetrwałam początki, ale wtedy nie pracowałam i wiem, że musiałabym być na zwolnieniu lekarskim, na pewno nie mogłabym chodzić do pracy. Potem, gdy już się troche wkręciła, poczułam się lepiej ale nie miałam tej radości życia i cały czas taki podskórny niepokój. Potem gdy już zwiększyłam ze 100 na 150 to przez moment odczuwałam większą energię do działania, ale krótko , bardziej odczuwałam skutki uboczne leku. Ale wiem, że na niektórych sertra działa fantastycznie. Czasami trzeba pobrać dłużej żeby uzyskać efekt, chyba , że skutki uboczne są nie do wytrzymania.

Napisz jak ta dulsevia się ponownie sprawiła.
Napisze. Tez dużo czytałem na temat serty ale skutki uboczne albo nerwica juz nie wiem sam ale nie do wytrzymania. Juz bez lęku czułem się lepiej czasami niż po niej. Wiec ryzykuje z dulsevią znowu
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
Mazurka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 26 czerwca 2017, o 21:48

21 października 2017, o 20:18

Master 24 pisze:
Tez dużo czytałem na temat serty ale skutki uboczne albo nerwica juz nie wiem sam ale nie do wytrzymania. Juz bez lęku czułem się lepiej czasami niż po niej. Wiec ryzykuje z dulsevią znowu

Ja, jak już wcześniej pisałam, mam wolno schodzić z asentry, tj. brać przez miesiąc 100 mg asentry i 30 mg dulsevi, a po miesiącu wejść na dawkę 60 mg i zejść z asentry; zastanawiam się czy miesiąc to nie za długo na taki mix. Co prawda asentrę brałam dobry rok. Biorę taki mix 5 dzień i czuję, że te 2 leki dosyć mocno działają, muszę brać uspokajacze. Mam pytanie, czy wcześniej jak wchodziłeś na dulsevię posiłkowałeś się jakimiś benzo (przed dulsevią brałeś inny lek)? Czy wiesz już jak będziesz schodził z sertry i wchodził z powrotem na dulsevię? Pozdrawiam.
Master24
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43

21 października 2017, o 21:35

Jednego dnia wziąłem 50 mg asentry . A dziś juz nic z dnia na dzień zszedłem i zaczynam dulsevie od 30. Biorę benzo 1mg dziennie
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
Master24
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43

22 października 2017, o 12:12

Master24 pisze:
21 października 2017, o 21:35
Jednego dnia wziąłem 50 mg asentry . A dziś juz nic z dnia na dzień zszedłem i zaczynam dulsevie od 30. Biorę benzo 1mg dziennie
A i nie boję się brać benzo . Bo pomaga mi jak narazie przetrwać ciężkie dni. Przed dulsevia miałem spokój około rok. A wcześniej esci brałem przez pół roku :)
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
Mazurka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 26 czerwca 2017, o 21:48

22 października 2017, o 14:38

Master24 pisze:
A i nie boję się brać benzo . Bo pomaga mi jak narazie przetrwać ciężkie dni. Przed dulsevia miałem spokój około rok. A wcześniej esci brałem przez pół roku.


Wiesz, zależy jakie benzo bierzesz, jeżeli te najbardziej uzależniające to najlepiej doraźnie. Nie wiadomo która tabletka uzależni, i jeszcze potem z tego g......wna wychodzić. Niewątpliwie jest po nich lepiej, ale nie leczą, faktycznie pomagają w tych najtrudniejszych momentach . Mi lekarz mówił, że jak mam wziąć benzo to już lepiej wziąć tranxene (in. cloranxen) , bo najmniej uzależnia ; ale też nie za długo, tylko w tych pierwszych tygodniach wkręcania leku, potem ewentualnie doraźnie. Lepiej brać hydroxyzynę, propranolol, chlorprothiksen - wiem zamulają, ale przynajmniej nie uzależniają, a jak się już lek wkręci to oprócz niego nic nie jest potrzebne.
Master24
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43

22 października 2017, o 15:16

Mazurka pisze:
22 października 2017, o 14:38
Master24 pisze:
A i nie boję się brać benzo . Bo pomaga mi jak narazie przetrwać ciężkie dni. Przed dulsevia miałem spokój około rok. A wcześniej esci brałem przez pół roku.


Wiesz, zależy jakie benzo bierzesz, jeżeli te najbardziej uzależniające to najlepiej doraźnie. Nie wiadomo która tabletka uzależni, i jeszcze potem z tego g......wna wychodzić. Niewątpliwie jest po nich lepiej, ale nie leczą, faktycznie pomagają w tych najtrudniejszych momentach . Mi lekarz mówił, że jak mam wziąć benzo to już lepiej wziąć tranxene (in. cloranxen) , bo najmniej uzależnia ; ale też nie za długo, tylko w tych pierwszych tygodniach wkręcania leku, potem ewentualnie doraźnie. Lepiej brać hydroxyzynę, propranolol, chlorprothiksen - wiem zamulają, ale przynajmniej nie uzależniają, a jak się już lek wkręci to oprócz niego nic nie jest potrzebne.
m

Mnie już zomiren uzależnia powoli czuje to ale jakoś musze żyć wkreci się dulsevia to go odstawie propranolol to lek na serce
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
Mazurka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 26 czerwca 2017, o 21:48

22 października 2017, o 18:31

Lepiej spytaj się lekarza jak go odstawić, nic nie rób na własną rękę. Im szybciej tym lepiej, bo potem to już nie będziesz wiedział czy to nerwica, depresja z lękiem czy też uzależnienie od zomirenu. Zresztą nie wiem jak długo stosujesz zomiren i co tam lekarz zalecił ale wiadomo, że te leki uzależniają, poradź się lekarza.
Mazurka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 26 czerwca 2017, o 21:48

22 października 2017, o 18:39

A propranolol jest dobry na zwiększone bicie serca, w związku z chorobą bądź wkręcaniem leku (nie chodzi tu o chorobę serca) , najczęściej w dawce naprawdę minimalnej 10 mg raz lub dwa razy dziennie, w tym najtrudniejszym momencie wkręcania leku. Zresztą ma też działanie przeciwlękowe.
Master24
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43

22 października 2017, o 20:46

Mazurka pisze:
22 października 2017, o 18:31
Lepiej spytaj się lekarza jak go odstawić, nic nie rób na własną rękę. Im szybciej tym lepiej, bo potem to już nie będziesz wiedział czy to nerwica, depresja z lękiem czy też uzależnienie od zomirenu. Zresztą nie wiem jak długo stosujesz zomiren i co tam lekarz zalecił ale wiadomo, że te leki uzależniają, poradź się lekarza.
Od stawiałem juz go ile razy :) wiem jak to wszystko działa . Dulsevia się wkręci i schodze z zomirenu . Jak będzie ciężko to się relanium wspomogę i zejde ;) mam wiedzę ale jutro to z psychiatra obgadam dokładnie; ) ale dobrze ze się martwisz z 5 miesięcy biorę zomiren bo miałem ciężki okres w życiu ale nie wiecej niż 1 mg a czasem mniej. Znam takich co 15 lat biorą benzo i tylko to
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

23 października 2017, o 00:44

Master24 pisze:
22 października 2017, o 20:46
Mazurka pisze:
22 października 2017, o 18:31
Lepiej spytaj się lekarza jak go odstawić, nic nie rób na własną rękę. Im szybciej tym lepiej, bo potem to już nie będziesz wiedział czy to nerwica, depresja z lękiem czy też uzależnienie od zomirenu. Zresztą nie wiem jak długo stosujesz zomiren i co tam lekarz zalecił ale wiadomo, że te leki uzależniają, poradź się lekarza.
Od stawiałem juz go ile razy :) wiem jak to wszystko działa . Dulsevia się wkręci i schodze z zomirenu . Jak będzie ciężko to się relanium wspomogę i zejde ;) mam wiedzę ale jutro to z psychiatra obgadam dokładnie; ) ale dobrze ze się martwisz z 5 miesięcy biorę zomiren bo miałem ciężki okres w życiu ale nie wiecej niż 1 mg a czasem mniej. Znam takich co 15 lat biorą benzo i tylko to
Benzo uzaleznia od 8 dnia przyjmowania ;oh
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
sinister
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 27 kwietnia 2014, o 17:20

24 października 2017, o 21:02

Przez ok 2 lata brałem sertagenm pol roku temu odstawilem calkowicie, teraz chce do tego wrocic, bo wraca nerwica i fobia spoleczna, czy znow minie kilka miesiecy zanim lek zaskoczy?
Mazurka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 26 czerwca 2017, o 21:48

25 października 2017, o 16:34

Master 24 jak się czujesz po dostawieniu asentry i wznowieniu dulsevii? U mnie 10 dzień na dulsevii 30mg i dalej 100 mg asentry . Czuję się z każdym dniem gorzej; jeden lek się zmniejsza , drugi się zwiększa; dulsevia jeszcze nie działa a asentra nie działa już jak dawniej, po zmniejszeniu dawki. Miesiąc czasu na tym mixie to chyba za długo, chyba że dulsevia zacznie działać po 2 tyg.
Jak myślisz, mając na uwadze Twoje doświadczenie z dulsevią i odstawianiem innych leków, kiedy można odczuć poprawę.



sinister pisze:
Przez ok 2 lata brałem sertagenm pol roku temu odstawilem calkowicie, teraz chce do tego wrocic, bo wraca nerwica i fobia spoleczna, czy znow minie kilka miesiecy zanim lek zaskoczy?

Trudno powiedzieć, nie powtarzałam nigdy tego leku . Nie wiem jaka masz dawkę, ale zwykle chyba większa dawka od poprzedniej lepiej zaskakuje; zresztą nie wiem jak to jest z sertraliną, lekarz nic nie powiedział jaki masz plan?
Master24
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 340
Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43

26 października 2017, o 10:20

Mazurka pisze:
25 października 2017, o 16:34
Master 24 jak się czujesz po dostawieniu asentry i wznowieniu dulsevii? U mnie 10 dzień na dulsevii 30mg i dalej 100 mg asentry . Czuję się z każdym dniem gorzej; jeden lek się zmniejsza , drugi się zwiększa; dulsevia jeszcze nie działa a asentra nie działa już jak dawniej, po zmniejszeniu dawki. Miesiąc czasu na tym mixie to chyba za długo, chyba że dulsevia zacznie działać po 2 tyg.
Jak myślisz, mając na uwadze Twoje doświadczenie z dulsevią i odstawianiem innych leków, kiedy można odczuć poprawę.



sinister pisze:
Przez ok 2 lata brałem sertagenm pol roku temu odstawilem calkowicie, teraz chce do tego wrocic, bo wraca nerwica i fobia spoleczna, czy znow minie kilka miesiecy zanim lek zaskoczy?

Trudno powiedzieć, nie powtarzałam nigdy tego leku . Nie wiem jaka masz dawkę, ale zwykle chyba większa dawka od poprzedniej lepiej zaskakuje; zresztą nie wiem jak to jest z sertraliną, lekarz nic nie powiedział jaki masz plan?
Nigdy żaden psychiatra nie dawał mi dwuch antydepresantow naraz jeżeli wchodziłem ma inny to odstawiałem odrazu drugi nawet jeżeli miałem się przemeczyc ze skutkami odstawiennymi. Ale później przynajmniej wiedziałem czy ten drugi lek na mnie dzial. 30 mg dulsevi to bardzo mało juz po 3 dniach bralem 60 mg. Aktualnie jestem na 60 i jest troszeczkę lepiej z tym ze u mnie leki wszystkiego nie załatwia. Chodzę na terapię . Asentre myślę że powinnas odstawić ale to już konsultUJ z lekarzem .
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
Mazurka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 26 czerwca 2017, o 21:48

26 października 2017, o 14:31

Master24 pisze:
Nigdy żaden psychiatra nie dawał mi dwuch antydepresantow naraz jeżeli wchodziłem ma inny to odstawiałem odrazu drugi nawet jeżeli miałem się przemeczyc ze skutkami odstawiennymi. Ale później przynajmniej wiedziałem czy ten drugi lek na mnie dzial. 30 mg dulsevi to bardzo mało juz po 3 dniach bralem 60 mg. Aktualnie jestem na 60 i jest troszeczkę lepiej z tym ze u mnie leki wszystkiego nie załatwia. Chodzę na terapię . Asentre myślę że powinnas odstawić ale to już konsultUJ z lekarzem .


Mnie się też wydaje za długo 30 dni na tym mixie. Jestem jakaś poplątana, zalękniona, (gorzej niż było wcześniej); nie wiem czy to schodzenie z asentry, czy też nowy lek. Choć wydaje mi się ,że dulsevia nie jest jakaś straszna ze skutkami ubocznymi. Chyba wolałabym być na jednym leku i czekać na poprawę, przynajmniej patrzyłabym jakoś jaśniej w przyszłość, a tak nie wiem jak to dalej będzie. Jutro chyba zadzwonię do lekarza, albo pójdę i pogadam.
Nie czujesz odstawienia asentry?, posiłkujesz się jeszcze zomirenem?
ODPOWIEDZ