Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zatoki odwieczny problem

Forum dla osób, które chcą zapytać czy pożalić się z uwagi na jakiś inny problem zdrowotny.
Choćby problemy z kręgosłupem czy innymi sprawami, które również ci dokuczają.
A może chcesz zapytać o jakieś medyczne badanie, jak wygląda itp.?
ODPOWIEDZ
ALICJA3000
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 15 września 2018, o 18:23

6 czerwca 2019, o 21:49

Czy ktoś z was miewał lub ma problem z zatokami ale na zasadzie tego że ma je ciągle takie mocno suche? Ja mam czasem zawalone też ale najczęściej suche i trudno się oddycha. Testy na alergię porobione, laryngolodzy nie bardzo potrafią pomóc. Leki nie skutkują. Pytam o to bo w sumie w ostatnim czasie jeśli chodzi o moje OCD to czuje się naprawdę super i nerwica staje się przeszłością. Somatyka zniknęła całkowicie. Ale te zatoki powodują u mnie wybudzania w nocy i przez to czasem się czuje nerwowa. Może ktoś miał jakiś problem i było coś co mu pomogło? Chciałabym mieć z tym spokój po prostu.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

6 czerwca 2019, o 22:12

Ja mam (we wczesnej młodości chodziłam bez czapki po umyciu włosów-mądrze :P ) ,mam jakieś tam psik psiki do nosa ale chyba najtańszą i najbardziej dostępną opcją jest po prostu płukanie zatok roztworem z soli .Jeśli masz te zatoki bardzo chore to czytałam o zabiegu endoskopowym czy cuś takiego
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
ALICJA3000
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 15 września 2018, o 18:23

6 czerwca 2019, o 22:31

Celine Marie pisze:
6 czerwca 2019, o 22:12
Ja mam (we wczesnej młodości chodziłam bez czapki po umyciu włosów-mądrze :P ) ,mam jakieś tam psik psiki do nosa ale chyba najtańszą i najbardziej dostępną opcją jest po prostu płukanie zatok roztworem z soli .Jeśli masz te zatoki bardzo chore to czytałam o zabiegu endoskopowym czy cuś takiego
No właśnie ta sól mi nic nie pomaga, płukałam pół roku dobre bo mam tego naprawdę dość. Ten zabieg lekarz powiedział że nie pasuje do mnie bo ja mam suchą śluzówkę bardzo i dlatego uczucie zatkanego nosa. Zawalony mam co jakiś czas i wtedy mi sól i te psik psik coś tam doraźnie pomagają. Ale na ten suchy nos i brak możliwości oddychania swobodnego to no nic. Otrivin jedynie ale wiadomo tego nie można używać za dużo.
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

7 czerwca 2019, o 01:30

ALICJA3000 pisze:
6 czerwca 2019, o 22:31
Celine Marie pisze:
6 czerwca 2019, o 22:12
Ja mam (we wczesnej młodości chodziłam bez czapki po umyciu włosów-mądrze :P ) ,mam jakieś tam psik psiki do nosa ale chyba najtańszą i najbardziej dostępną opcją jest po prostu płukanie zatok roztworem z soli .Jeśli masz te zatoki bardzo chore to czytałam o zabiegu endoskopowym czy cuś takiego
No właśnie ta sól mi nic nie pomaga, płukałam pół roku dobre bo mam tego naprawdę dość. Ten zabieg lekarz powiedział że nie pasuje do mnie bo ja mam suchą śluzówkę bardzo i dlatego uczucie zatkanego nosa. Zawalony mam co jakiś czas i wtedy mi sól i te psik psik coś tam doraźnie pomagają. Ale na ten suchy nos i brak możliwości oddychania swobodnego to no nic. Otrivin jedynie ale wiadomo tego nie można używać za dużo.
A może to alergia na coś?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
ALICJA3000
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 15 września 2018, o 18:23

8 czerwca 2019, o 13:14

No nie własnie, testy porobiłam na wszystko co możliwe. Brałam nawet kilka leków na alergię i nic a nic to nie pomaga. Zioła, napary też nic. Mam to od lat więc wydaje mi się, że spróbowałam wszystkiego. Tak to bym przywykła do tego ale w nocy jest najgorzej.
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

9 czerwca 2019, o 17:20

ALICJA3000 pisze:
8 czerwca 2019, o 13:14
No nie własnie, testy porobiłam na wszystko co możliwe. Brałam nawet kilka leków na alergię i nic a nic to nie pomaga. Zioła, napary też nic. Mam to od lat więc wydaje mi się, że spróbowałam wszystkiego. Tak to bym przywykła do tego ale w nocy jest najgorzej.
A przegroda nosowa nie jest krzywa?
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

13 czerwca 2019, o 20:36

Ja mam problemy z zatokami. Suchą śluzówkę można nawilżać np Xylogelem (ale nie takim, że jest na katar, tylko na samo nawilżenie sprzedają). Są też maści do nosa nawilżające i to jest przyjemne. Otrivin tylko zdejmuje objaw, bo zdaje się obkurcza śluzówkę, ale też moim zdaniem wysusza. Potrzeba na pewno czasu, żeby ona się zregenerowała, więc na efekt moze bedzie trzeba poczekać. Jeśli nie możesz oddychać to możesz mieć opuchniętą śluzówkę, a to wynika z zapalenia. Powiem Ci jak ja leczę nawracające problemy zatokowe- steryd jako psikacz do nosa na recepte, żeby punktowo zapalenie leczyć + 3 dni 3x dziennie ibuprom jednocześnie jako lek przeciwzapalny. Tak mi kiedyś lekarka powiedziała, jednocześnie mówiąc, że zatoki to ciężki i nawracający temat. Ja np. mam wrażliwość na zmiany temeratur, kurz, wystarczy jakikolwiek początek przeziębienia. No niestety taka "uroda". Oczywiście to jest mnie zalecana metoda, ale może do skonsultowania z lekarzem dla Ciebie.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ALICJA3000
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 15 września 2018, o 18:23

15 czerwca 2019, o 01:39

Nelkalenka pisze:
9 czerwca 2019, o 17:20
ALICJA3000 pisze:
8 czerwca 2019, o 13:14
No nie własnie, testy porobiłam na wszystko co możliwe. Brałam nawet kilka leków na alergię i nic a nic to nie pomaga. Zioła, napary też nic. Mam to od lat więc wydaje mi się, że spróbowałam wszystkiego. Tak to bym przywykła do tego ale w nocy jest najgorzej.
A przegroda nosowa nie jest krzywa?
Nie właśnie.
Ciasteczko pisze:
13 czerwca 2019, o 20:36
Ja mam problemy z zatokami. Suchą śluzówkę można nawilżać np Xylogelem (ale nie takim, że jest na katar, tylko na samo nawilżenie sprzedają). Są też maści do nosa nawilżające i to jest przyjemne. Otrivin tylko zdejmuje objaw, bo zdaje się obkurcza śluzówkę, ale też moim zdaniem wysusza. Potrzeba na pewno czasu, żeby ona się zregenerowała, więc na efekt moze bedzie trzeba poczekać. Jeśli nie możesz oddychać to możesz mieć opuchniętą śluzówkę, a to wynika z zapalenia. Powiem Ci jak ja leczę nawracające problemy zatokowe- steryd jako psikacz do nosa na recepte, żeby punktowo zapalenie leczyć + 3 dni 3x dziennie ibuprom jednocześnie jako lek przeciwzapalny. Tak mi kiedyś lekarka powiedziała, jednocześnie mówiąc, że zatoki to ciężki i nawracający temat. Ja np. mam wrażliwość na zmiany temeratur, kurz, wystarczy jakikolwiek początek przeziębienia. No niestety taka "uroda". Oczywiście to jest mnie zalecana metoda, ale może do skonsultowania z lekarzem dla Ciebie.
Dziękuję za poradę, spróbuję xylogelu na samo nawilżenie. Ja mam nie opuchnięta a własnie ciągle suchą bardzo. Już dawno odstawiłam otrivin i podobne spraye, stosuję naprawdę rzadko jak już nie idzie wytrzymać. Sterydy kiedyś stosowałam, pomagają ale u mnie najbardziej na stan zapalny. Suchość nie znika. Sama posprawdzam, już mam dość z tym chodzenia po lekarzach.
Dzięki wam za pomysły ;thx
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

15 czerwca 2019, o 02:41

Czy boli Cie głowa? jakie masz objawy tych zatok oprócz zatkanego nosa?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Gnr00
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 25 maja 2019, o 20:22

17 czerwca 2019, o 12:06

Tez mam problemy z zatokami. Laryngolog powiedział, ze jest to związane z alergia, z która walczę od dziecka. Moge polecić Irigasin do płukania zatok. Gdy czuje ucisk w zatokach, ból i zaleganie wystarczy ze przepłucze zatoki czuje wielka ulgę.
ODPOWIEDZ