Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

xanax - homeopatia?

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

2 stycznia 2019, o 12:10

Witajcie Kochani,

piszę do Was, ponieważ mam trudny do rozgryzienia kłopot z xanaxem, nie wiem sama, co o tym myśleć. Przydałaby się porada kogoś doświadczonego w temacie, albo znającego się lepiej niż ja :)

Otóż od zawsze byłam wrogo nastawiona do benzo, jak lekarz zapisywał to nie przyjmowałam, aż się przeterminowały i lądowały w koszu. Tym razem jednak okoliczności spowodowały, że niestety xanax znalazł się w mojej apteczce. Z końcem sierpnia został mi przepisany Aripiprazol, którego skutki uboczne przerosły moje możliwości. Dodatkowo lekarz zalecił łykanie 0,25 mg xanaxu raz dziennie aby złagodzić skutki uboczne Aripiprazolu. Oczywiście zaprotestowałam, żadnego xanaxu nie przyjmuję. Jednakże po tygodniu walki z Aripiprazolem skapitulowałam i włączyłam xanax. Czy odczułam jakąś zmianę? Nie. Po miesiącu nie minęły uboki Aripiprazolu, więc został mi odstawiony, ale xanax pozostał w dawce 0,25 mg. W październiku nastąpił u mnie silny nawrót depresji, co wiązało się z całkowitą zmianą farmakoterapii, ale xanax został wciąż utrzymany w dawce 0,25 mg, choć lekarz sugerował w tym gorszym okresie zwiększać dawki, ja miałam fobię przed uzależnieniem i zostałam na 0,25. Po pewnym czasie poczułam się lepiej i z końcem listopada zeszłam na połowę tabletki 0,25, a więc na 0,125 mg. Nie odczułam żadnej różnicy, zdawałam sobie sprawę, że to mikroskopijne dawki a efekt xanaxu to czyste placebo. Za wszelką cenę chciałam go odstawić i w ten sposób półtorej tygodnia temu zeszłam z połówki 0,25, czyli 0,125 na ćwiartkę, a więc 0,06 mg. I w dniu w którym zmniejszyłam tę dawkę wróciła cała depresja, myśli samobójcze. Zadzwoniłam do lekarza, gdyż schodziłam z dawki bez jego wiedzy. Zalecił powrót do połówki 0,25. Wróciłam zatem do dawki połówki 0,25 jednakże moje samopoczucie się w ogóle nie poprawiło, leżałam w łóżku, a myśli samobójcze się potęgowały. Po 4 dniach aplikowania połówki 0,25 i żadnej poprawy, wrzuciłam całą tabletkę, czyli 0,25 mg. Tego dnia, kiedy przyjęłam dawkę 0,25 mg czułam się tragicznie, żadnej poprawy, a wzięłam ją z samego rana. Lepiej poczułam się wieczorem.
Dodam, że poza xanaxem przyjmuję fluoksetynę, reboksetynę i chlorprothixen.

W związku z powyższym Kochani, moje pytanie. Jak działa xanax? Czy jest możliwy nawrót depresji po zmniejszeniu dawki o 0,06 mg? Czy działa od razu, czy czeka się kilka dni na jego działanie? Mam wrażenie, że moje leczenie opiera się wyłącznie na nim, skoro zmiana dawki o taką mikroskopijną ilość powoduje nawrót całej depresji, gdzie w takim razie działanie pozostałych leków? Ja wmówiłam sobie, że jestem uzależniona od niego. Na dzień dzisiejszy przyjmuję go od 4 miesięcy i chcę jak najprędzej odstawić. Terapeuta twierdzi, że sama sobie wmawiam, że to od xanaxu, że to niemożliwe przy takich dawkach jak dla niemowlaka. Lekarz mówi, że przyjmuję dawki homeopatyczne, skąd więc takie stany u mnie?

Jeśli ktoś może się podzielić swoją opinią, naprawdę będę bardzo wdzięczna Kochani.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
sennajawie
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 324
Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54

2 stycznia 2019, o 12:23

Okej, szczerze, nigdy nie zrozumiem po jaką cholere lekarze przepisują łykanie xanaxu przewlekle. No nie wiem. Ciekawa jestem jakie działanie terapeutyczne może mieć xanax lykany dzień w dzień gdzie po pierwszej dawce już się wyrabia tolerancja. No nie wspomnę o tym że branie dzień w dzień xanaxu to jest taka tolerka, że trzeba brać więcej i więcej bo wtedy nie ma to sensu. Jedyne co przychodzi mi do głowy to wyciszenie somatow (na dłuższą metę) uregulowanie cyklu dobowego i takie pierdoły co można zrobić regularną medytacją np
Ale benzo do leczenia? Przecie to działa na te same receptory co alkohol. Rozluźnia na chwilę, wchłonie się do krwi a później z niej wyjdzie, i efekt mija jak ręką odjął żadnych długotrwałych skutków, no po za wyrobioną tolerancją. Ja osobiście od benzo miałam taką tolerke że nawet alkohol mi nic nie dawał. W sensie na nerwice - nie rozluźniał, nie pomagał, byłam w takim samym lęku i spięciu jak przed. Ogólnie rzecz biorąc uważam że benzo to zło, jeszcze większe niż nerwica i należy na nie uważać.
Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.

Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem :si

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

2 stycznia 2019, o 12:24

Ok, rozumiem odpowiedź, ale niewiele mi rozjaśnia ;) Może ktoś coś jeszcze?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

2 stycznia 2019, o 13:25

Katarzynko ale tu nie ma nic do rozjaśniania. Są fakty. Zmniejszylas dawkę xanaksu i akurat się to zbiegło z nawrotem depresji. I tyle. Skąd my mamy wiedzieć czy się uzależniłas. Obiektywnie rzecz biorąc jest to raczej niemożliwe przy takiej dawce.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

2 stycznia 2019, o 13:30

Nie mam doświadczenia z benzo, stąd moje wątpliwości. Liczyłam na opinię kogoś, kto przyjmował xanax, czy to wina xanaxu, czy coś innego się dzieje. Dlatego pytam ;)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

2 stycznia 2019, o 13:35

Ale xanax to na depresję działa?
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

2 stycznia 2019, o 13:35

Przecież to jest na uspokojenie.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

2 stycznia 2019, o 13:36

Gafa, nie wiem, czy działa czy nie, po prostu chciałam rozwiać swoje wątpliwości.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
bbea
Forumowy szyderca
Posty: 413
Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25

2 stycznia 2019, o 13:38

Chyba ciezko bedzie znalezc na tyle podobna historie, zeby cos doradzic. Ja bralam xanax doraznie, rzadko, w dawce 0.25 i w sumie to szalu nie robil. Ale to na prawde jest skrajnie nieprawdopodobne zeby xanax w mini dawce leczyl depresje. Wiec jak dla mnie to przypadek lub silna autosugestia. Na dodatek mowisz, ze po przyjeciu wiekszej dawki poczulas sie lepiej dopiero po calym dniu, a xanax zaczyna dzialac bardzo szybko ale tez krotko jego dzialanie trwa. Po tych 10-12 godzinach to juz konczy swoje dzialanie a nie zaczyna.

Nie pomoglam niestety, ale trzymam za Ciebie kciuki mocno :friend:
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

2 stycznia 2019, o 13:40

bbea pisze:
2 stycznia 2019, o 13:38
Chyba ciezko bedzie znalezc na tyle podobna historie, zeby cos doradzic. Ja bralam xanax doraznie, rzadko, w dawce 0.25 i w sumie to szalu nie robil. Ale to na prawde jest skrajnie nieprawdopodobne zeby xanax w mini dawce leczyl depresje. Wiec jak dla mnie to przypadek lub silna autosugestia. Na dodatek mowisz, ze po przyjeciu wiekszej dawki poczulas sie lepiej dopiero po calym dniu, a xanax zaczyna dzialac bardzo szybko ale tez krotko jego dzialanie trwa. Po tych 10-12 godzinach to juz konczy swoje dzialanie a nie zaczyna.

Nie pomoglam niestety, ale trzymam za Ciebie kciuki mocno :friend:
Pomogłaś Kochana :lov:

Dziękuję. Jestem w rozsypce, nie wiem co myśleć, dlatego to dla mnie ważne.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
sennajawie
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 324
Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54

2 stycznia 2019, o 14:02

Rozregulowany układ nerwowy, co xanax tylko zwiększa i gorsze samopoczucie gotowe. Jeśli od 4 miesięcy codziennie bierzesz xanax, to jeśli zmniejszyłaś dawkę to raczej wręcz powinnaś się czuć gorzej. :? To leki uspokajające nic więcej. Wpływają na receptory GABA, tak samo jak alkohol, zmniejszają lęk, powodują rozluźnienie, "puszczenie" reakcji alarmowej. Nie działają długo falowo, tzn może w kwestiach fizjologocznych, ale lek na depre to to nie jest. Aha, i nie uważam że 0.25 mg to mikroskopijna dawka...Ani dla niemowlaka. 🤔 Mnie to ostro kopało ale ja tam leki w ogóle źle znoszę...

No ale co do samej sytuacji, nie powinnaś się przejmować że Ci deprecha wróci, itp, odstaw na spokojnie w kontakcie z psychiatra i zobaczysz jak będzie. Teraz jesteś rozregulowana więc masz prawo się czuć gorzej. Ale raczej nic złego Ci nie będzie.
Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.

Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem :si

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

2 stycznia 2019, o 14:05

sennajawie pisze:
2 stycznia 2019, o 14:02
Rozregulowany układ nerwowy, co xanax tylko zwiększa i gorsze samopoczucie gotowe. Jeśli od 4 miesięcy codziennie bierzesz xanax, to jeśli zmniejszyłaś dawkę to raczej wręcz powinnaś się czuć gorzej. :? To leki uspokajające nic więcej. Wpływają na receptory GABA, tak samo jak alkohol, zmniejszają lęk, powodują rozluźnienie, "puszczenie" reakcji alarmowej. Nie działają długo falowo, tzn może w kwestiach fizjologocznych, ale lek na depre to to nie jest. Aha, i nie uważam że 0.25 mg to mikroskopijna dawka...Ani dla niemowlaka. 🤔 Mnie to ostro kopało ale ja tam leki w ogóle źle znoszę...

No ale co do samej sytuacji, nie powinnaś się przejmować że Ci deprecha wróci, itp, odstaw na spokojnie w kontakcie z psychiatra i zobaczysz jak będzie. Teraz jesteś rozregulowana więc masz prawo się czuć gorzej. Ale raczej nic złego Ci nie będzie.
Dziękuję za odpowiedź ;thx
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

2 stycznia 2019, o 17:59

Xanax to jedyna benzodiazepina która ma działanie oprócz przeciwlekowego antydepresyjne. Jak szybko działa xanax? Od razu, jego działaniem nie jest naplywowe jak w stosunku antydepresantow tylko działa odrazu. Może 0.25 to mała dawka ale alprazolum to razem z klonem najsilniejsza benzodiazepina i nawet 0.25 może śmiało uzależnić poza tym po kilku razach ta sama dawka bez zwiększania działa na granicy placebo więc bez sensu wogole go brać, pozostał bym tylko przy braniu doraznym. Co się działo po Abilifi? Jakie skutki uboczne tak cię wymeczyly? Może za szybko wlaczylac, dla mnie 7.5 na raz było nie do przejścia, kupiłem sobie gilotyne do tabletek i dzielilem po okruszku co dwa dni zwiększając dawkę. To podobno dobry lek i bardzo wielu osobą pomaga ale skutki potrafi mieć bardzo silne. Ja mimo mikroskopijnych dawek miałem problem z wypowiadaniem słów tak jak by mi język się zrobił gruby, senność taka że nie mogłem funkcjonować.. Ogólnie ja też nie dałem rady :) Ty masz problem z lekoopornoscią co?
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

2 stycznia 2019, o 19:09

Skonaultowane już wszystko z lekarzem, także...
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
intelekt99
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 13 grudnia 2018, o 17:37

7 stycznia 2019, o 20:05

Taki dawki xanaxu to nie mają żadnego efektu przy braniu 4 miesiące :)
ODPOWIEDZ