Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Wyzdrowiałem

Tu dzielimy się naszymi sukcesami w walce z nerwicą, fobiami. Opisujemy duże i małe kroki do wolności od lęku w każdej postaci.
Umieszczamy historię dojścia do zdrowia i świadectwo, że można!
Dział jest wspólny dla każdego rodzaju zaburzenia lękowego czyli nerwicy/fobii.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

14 czerwca 2018, o 23:37

zrk pisze:
14 czerwca 2018, o 23:01
co to takiego
Mam na myśli impulsy... które idą wraz z myślą natrętną o tematyce zabijania...
Czyli ta nie wiem jak to nazwać bo aż to straszne
,, Chęć,, ,, przymus,, ,,potrzeba,,
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

14 czerwca 2018, o 23:45

zrk pisze:
14 czerwca 2018, o 23:33
no kryje się ZOK, ale to też rodzaj nerwicy, mówią że gdy nie będziesz z tym walczyć to mózg się znudzi i odpuści lub gdy zajmiesz się czymś innym np. planowaniem objadu najpierw na siłę potem z nawyku to też może przejść bo mózg jest głupsszy niż dzisiejsze koputery i może zajmować się tylko jednym wątkiem, tak mówią
To znaczy dopuszczac te mysli do siebie?wiem,ze napiecie bedzie sie nasilac i bedzie gorzej,ale moze potem mozg sie znudzi i te natrety beda malec?
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

14 czerwca 2018, o 23:50

Acha a ogolnie jak chce sie zajac czyms innym i odwrocic uwage,to odczuwam duze napiecie i nie moge sie w ogole skupic,bo myslami i tak jestem gdzies w przeszlosci i natretnie cos powtarzam w glowie
Awatar użytkownika
zrk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 24 października 2017, o 00:11

14 czerwca 2018, o 23:58

Nelkalenka pisze:
14 czerwca 2018, o 23:45
zrk pisze:
14 czerwca 2018, o 23:33
no kryje się ZOK, ale to też rodzaj nerwicy, mówią że gdy nie będziesz z tym walczyć to mózg się znudzi i odpuści lub gdy zajmiesz się czymś innym np. planowaniem objadu najpierw na siłę potem z nawyku to też może przejść bo mózg jest głupsszy niż dzisiejsze koputery i może zajmować się tylko jednym wątkiem, tak mówią
To znaczy dopuszczac te mysli do siebie?wiem,ze napiecie bedzie sie nasilac i bedzie gorzej,ale moze potem mozg sie znudzi i te natrety beda malec?
Mówią że nie dopuszcać tylko świadomie wywoływać np. ustalam sobie że tymi myślami zajmuję się o konkretnej godzinie i wtedy nagrywam lub zapisuje sobie te myśli i słucham ich bądź czytam je przez pól godziny resztę dnia druga metoda. Czytałem o tym w książce o ocd, sam się przymierzam do zastosowania tej metody w nieco innej kwestji. Poczytaj o terapi poznawczo behawioralnej w kontekście ocd.
DESIDERATA
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu,
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.

Autor oryginału: Max Ehrmann
Każdego dnia bądź jak ŻUK ......... ciesz się z byle gówna :hehe:
unknown_c4hir
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 9 maja 2017, o 21:31

15 czerwca 2018, o 18:13

Wiecie treść myśli jest różna zależy od prywatnego uwarunkowania ale generalnie struktura egotycznego umysłu jest taka sama umysł pragnie i boi się , pragnie nowych rzeczy czegoś co może to siebie dodać a boi się wszystkiego co według niego może go mu zagrozić , generalnie główną sprawa jest lęk przed śmiercią bo przecież gdybyś nie bał się śmierci czy w ogóle można by było bać się czegokolwiek ?I teraz całe te zło w twojej głowie będzie cię terroryzować tylko z powodu braku akceptacji , jest w tobie coś co pragnie dramatu i mówi "NIE" do wszystkiego , wystarczy że zaczniesz akceptować a wszystko się zmieni , zaczniesz czuć spokój , a przecież to jest najważniejsze , nie zawsze musisz być szczęśliwy , ale zawsze możesz zachować spokój poprzez dar akceptacji. Zacząć akceptacje możesz już teraz jak już pisałem umysł składa się z emocji i myśli , można obserwować jedno lub drugie , jeżeli myśli za bardzo cię "wciągają" to możesz obserwować emocje , kryje się ona w twoim ciele , przenieś uwagę w swoje ciało i czuj je jako jedne pole energii , musisz być jednak na tyle obecny żeby czuć energię lęku , jak sam świadomie odczuwasz emocję , akceptujesz ją , nie będzie przyjemnie i potrwa jakiś czas zanim emocja straci energię ale tak długo jak czujesz jej energię , akceptujesz ją , tylko przestrzegam nie atakujcie emocji ani nie próbujcie jej się pozbyć na szybko bo to wywoła opór i konflikt wewnętrzny , jakiś czas musisz się z nią zmierzyć ale zauważ też że to tylko lekkie rozdarcie w twoim polu świadomości , reszta jest idealnie żywa
menago49
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32

15 czerwca 2018, o 20:17

Witam mam dziwne odczucia depresyjne beznadzieji placzu i leku jak akceptowac
unknown_c4hir
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 9 maja 2017, o 21:31

15 czerwca 2018, o 20:56

Wiesz to ludzkie płacz i smutek skoro tak się czujesz to znaczy że tak ma być , pozwólcie sobie na słabość , popłaczcie ,warto być prawdziwym , można odczuwać emocję tak po prostu , jestem nie szczęśliwy , jest ok , nie jest tak źle być nie szczęśliwym
Nelkalenka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 313
Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45

15 czerwca 2018, o 23:12

unknown_c4hir pisze:
15 czerwca 2018, o 18:13
Wiecie treść myśli jest różna zależy od prywatnego uwarunkowania ale generalnie struktura egotycznego umysłu jest taka sama umysł pragnie i boi się , pragnie nowych rzeczy czegoś co może to siebie dodać a boi się wszystkiego co według niego może go mu zagrozić , generalnie główną sprawa jest lęk przed śmiercią bo przecież gdybyś nie bał się śmierci czy w ogóle można by było bać się czegokolwiek ?I teraz całe te zło w twojej głowie będzie cię terroryzować tylko z powodu braku akceptacji , jest w tobie coś co pragnie dramatu i mówi "NIE" do wszystkiego , wystarczy że zaczniesz akceptować a wszystko się zmieni , zaczniesz czuć spokój , a przecież to jest najważniejsze , nie zawsze musisz być szczęśliwy , ale zawsze możesz zachować spokój poprzez dar akceptacji. Zacząć akceptacje możesz już teraz jak już pisałem umysł składa się z emocji i myśli , można obserwować jedno lub drugie , jeżeli myśli za bardzo cię "wciągają" to możesz obserwować emocje , kryje się ona w twoim ciele , przenieś uwagę w swoje ciało i czuj je jako jedne pole energii , musisz być jednak na tyle obecny żeby czuć energię lęku , jak sam świadomie odczuwasz emocję , akceptujesz ją , nie będzie przyjemnie i potrwa jakiś czas zanim emocja straci energię ale tak długo jak czujesz jej energię , akceptujesz ją , tylko przestrzegam nie atakujcie emocji ani nie próbujcie jej się pozbyć na szybko bo to wywoła opór i konflikt wewnętrzny , jakiś czas musisz się z nią zmierzyć ale zauważ też że to tylko lekkie rozdarcie w twoim polu świadomości , reszta jest idealnie żywa
Kurcze..trafiasz w samo sedno,uwielbiam czytac Twoje odpowiedzi bo daja mi naprawdę duzo do myslenia
Awatar użytkownika
Ptasiek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 180
Rejestracja: 13 czerwca 2016, o 07:00

16 czerwca 2018, o 10:28

unknown_c4hir pisze:
15 czerwca 2018, o 20:56
Wiesz to ludzkie płacz i smutek skoro tak się czujesz to znaczy że tak ma być , pozwólcie sobie na słabość , popłaczcie ,warto być prawdziwym , można odczuwać emocję tak po prostu , jestem nie szczęśliwy , jest ok , nie jest tak źle być nie szczęśliwym
Ale ty masz wiedzę i zgodność w sobie. :shock: skad ta wiedza? Z ksiazek, czy z własnego doświadczenia?
No healing without feeling
unknown_c4hir
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 9 maja 2017, o 21:31

16 czerwca 2018, o 11:54

Na początku przeczytałem kilka książek to fakt , książki warto traktować jako wskazówki , nie które z nich wskazują na to co w nas fałszywe , abyśmy mogli to w sobie zaobserwować i przestać się z tym identyfikować , jednak cała "pracę" wykonujesz ty sam , książki wskazują drzwi , jednak sam musisz przez nie przejść , Najważniejsze jednak to żebyś zrozumiał że to co ja tu pisze jest w tobie , świadomość w nas jest nie tylko polem energii czy życiem , ale czymś o wiele potężniejszym , jest to inteligencja wszechświata która głęboko przekracza ludzkie pojęcie , kiedy uda ci się całkowicie wyciszyć zrozumiesz że mądrość nie jest wcale dziełem umysłu ale poprzez niego może się ona wyrazić , to nie lek sprawia że biegnąc rozpędzony w ścianę wyhamujesz , tylko świadomość , nie ma tu nic do rozumienia jest to mądrość która przekracza rozumowanie , ty jesteś tą mądrością
Awatar użytkownika
Ptasiek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 180
Rejestracja: 13 czerwca 2016, o 07:00

16 czerwca 2018, o 11:58

unknown_c4hir pisze:
16 czerwca 2018, o 11:54
Na początku przeczytałem kilka książek to fakt , książki warto traktować jako wskazówki , nie które z nich wskazują na to co w nas fałszywe , abyśmy mogli to w sobie zaobserwować i przestać się z tym identyfikować , jednak cała "pracę" wykonujesz ty sam , książki wskazują drzwi , jednak sam musisz przez nie przejść , Najważniejsze jednak to żebyś zrozumiał że to co ja tu pisze jest w tobie , świadomość w nas jest nie tylko polem energii czy życiem , ale czymś o wiele potężniejszym , jest to inteligencja wszechświata która głęboko przekracza ludzkie pojęcie , kiedy uda ci się całkowicie wyciszyć zrozumiesz że mądrość nie jest wcale dziełem umysłu ale poprzez niego może się ona wyrazić , to nie lek sprawia że biegnąc rozpędzony w ścianę wyhamujesz , tylko świadomość , nie ma tu nic do rozumienia jest to mądrość która przekracza rozumowanie , ty jesteś tą mądrością
Wow. Bardzo głębokie. Az czuje, ze zbezcześciłam twoja słowa, czytając je pomiędzy odkurzaniem, a myciem podłogi ;)
A tak serio, to wydaje mi sie, ze trzeba miec odwagę odkryć w sobie ta mądrość. Ja wciaz boje sie otworzyć te drzwi.
No healing without feeling
unknown_c4hir
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 9 maja 2017, o 21:31

28 września 2018, o 12:06

Wiecie , być może niektórzy z was maja dziś gorszy dzień , pisałem już że nie jesteś swoimi myślami , na pewno kolejny dzień szukasz rozwiązania zagadki , jak pozbyć się lęku , emocji , wierze że każdy ma dobre intencje i chciałby być jak najlepszym człowiekiem , a raczej mieć jak najlepszy obraz siebie , i żeby inni widzieli go jak najlepiej , ale tak to nie działa , tak naprawdę być sobą to znaczy być , a nie mieć jak najlepszą wizję w głowie , i to jest to co powinieneś zrobić , przestać trzymać się utkanego w głowie obrazu siebie , to za kogo się masz na całe szczęście nie ma nic wspólnego z toba , wszystkie twoje straszne wizje na temat swoi i innych są tylko mrocznym cieniem , iluzją , dla twojego umysłu wydaje się to nie realne , ale dla ciebie jest to zbawienie , wszystkie moje opinie są tylko opinią , punktem widzenia jednym z wielu , to co myślę o sobie jest punktem widzenia , i tylko tym , nie jest mną ,na pewno nie jeden z was spotkał się ze stwierdzeniem nie oceniaj a nie będziesz oceniany , czy to oznacza że jak ja nie będę oceniał to inni przestaną mnie oceniać ? nie , to znaczy że jak nie bedziesz patrzył na świat poprzez krzywe zwierciadło uwarunkowanego myślenia , nie będziesz oceniał siwata i innych , nie będziesz też oceniał siebie , całkowity brak światopoglądu czyni cie wolnym , oczywiście dalej masz światopogląd jeżeli zajdzie taka potrzeba , nic nie tracisz , ale jeżeli wiesz że twoje myśłi to tylko myśli i nie traktujesz ich poważnie , nie możesz również traktować poważnie myśli innych , wiesz że to tylko opinie i poglądy , mentalna abstrakcja , ok czyli co mam robić? to proste , pisałem już ze twoja uwaga może być skupiona na myślach , bądź na wewnętrzym polu energi , przenieś swoją uwagę w swoje ciało , czuj całe ciało jako jedno pole energi , całkowita obecność prawa noga ,lewa noga , prawa reka , lewa reka , plecy , kark ,głowa , brzuch , całość jedno pole energi , jak jesteś całkowicie obecny , nie jesteś umysłem , tylko sobą ,jeżeli zajdzie potrzeba , możesz wrócić do myślenia, nic nie tracisz .
menago49
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32

28 września 2018, o 15:43

Jak zwykle cala prawda o myslach A co doradzisz o mysleniu z samego rana jak czesto samopoczucie jest podle i objawy nerwy wala z podwojna sila Wiem akceptowac ale moze cos jeszcze podpowiesz.
unknown_c4hir
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 9 maja 2017, o 21:31

28 września 2018, o 16:01

Ważne żebyś zauważył że twoje myśli są więźniem czasu , albo myślisz lub opowiadasz o tym co było , albo myślisz o tym co ma być , o następnym momencie , dla myśliciela z wyłączeniem kilku wyjątków teraźniejszość jest nie wystarczająco dobra , czeka on ca coś co ma się wydarzyć co w końcu go spełni czyli przyszłość jest ważniejsza od teraźniejszość , jednakże teraźniejszość to jedyne co istnieje cała reszta to projekcja umysłu "iluzja" w którą wierzysz , dlatego skupianie się na przyszłości jest szalone , dla umysłu przyszłość coś czego nie ma jest ważniejsze od teraźniejszość , wszystko w życiu przemija poza jednym zawsze jest teraz jest to jedyna stała w twoim życiu uświadom sobie to głęboko a będziesz wolny , myśli są w czasie ale co można zrobić to obserwować oddech jak cię dręczą , weź wczuj się w oddech i na chwile jesteś wolny , wdech i wydech
unknown_c4hir
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 9 maja 2017, o 21:31

28 września 2018, o 16:05

Nawet nie musisz robić oddechu , to dzieje się samoistnie , jedynie bądź świadom tego że oddychasz , można obserwować jak lekko i opada i podnosi się brzuch podczas oddechu , nie wymaga to wysiłku , bycie sobą nie wymaga wysiłku
ODPOWIEDZ