Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Witam wszystkich
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 1 stycznia 2020, o 12:18
Witam wszystkich napiszę tak troszkę w skrócie jakiś rok temu miałem skok ciśnienia i praktycznie od tego się zaczyna historia robłem wszystkie badania możliwe i wyszło ok ale mam takie czasem napady chyba paniki że nie wiem czemu ale słyszę tak jak by bicie serca i jak mierzę ciśnienie to puls mam 100.potem to przechodzi jak chociaż potrafie zmierzyć sobie nawet i 11 razy w ciągu dnia chodzę na terapie jest lepiej ale nadal jeszcze sięgam po ten ciśnieniomierz staram się z tym walczyć ras jest lepiej raz gorzej znalazłem wasza strone i widziałem wasze w pisy moze ktoś mi coś poradzi słowem i Wszystkiego dobrego nowym roku dla wszystki.
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Wiktor zrobił fajne nagranie o sercu i zresztą o tym mierzeniu też ale nie mogę podać linka bo nie ma kanału. Dlatego polecam poczytać jego posty w tym dziale victor.html
Tylko naprawdę ciśnieniomierz polecam wyrzucić bo upewnianie się to zatrzymywanie własnego zdrowienia.
Tylko naprawdę ciśnieniomierz polecam wyrzucić bo upewnianie się to zatrzymywanie własnego zdrowienia.
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
ahahah jak tu żyć bez tych linków do divovickamartinsonetto pisze: ↑1 stycznia 2020, o 18:22Wiktor zrobił fajne nagranie o sercu i zresztą o tym mierzeniu też ale nie mogę podać linka bo nie ma kanału. Dlatego polecam poczytać jego posty w tym dziale victor.html
Tylko naprawdę ciśnieniomierz polecam wyrzucić bo upewnianie się to zatrzymywanie własnego zdrowienia.
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- Żorżyk
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 188
- Rejestracja: 12 grudnia 2019, o 22:44
martinsonetto pisze: ↑1 stycznia 2020, o 18:22
Tylko naprawdę ciśnieniomierz polecam wyrzucić bo upewnianie się to zatrzymywanie własnego zdrowienia.
Jak mawiają Anglicy: I couldn't agree more / tł: Nie mógłbym się bardziej zgodzić.
U człowieka serce idealnie równo bije tylko przez śmiercią (źródło - dr Szczeklik).
Nie zdziwiłabym się, gdyby okazało się, że wszyscy wrażliwcy tutaj mają puls 100 i więcej
Mi też lekarz kazał kupić ciśnieniomierz. A fuuu . Gdy czuję, że coś nie halo, idę do przychodni , porozmawiam z miłą i rozsądną pielęgniarką, która zmierzy mi ciśnienie.
I niech mój mięsień sercowy mierzy się z zachwytem, wysiłkiem, pożądaniem, wq...em - to wszystko podnosi ciśnienie, a nie tylko niszczenie siebie , serca strachem
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Hehe ja objawy somatyczne to miewałem różne ale to nie było nigdy moim zmartwieniem głównym, zgadzam się jednak co do serca że ono nigdy nie bije tak równo jak sądzimy.Żorżyk pisze: ↑1 stycznia 2020, o 19:05martinsonetto pisze: ↑1 stycznia 2020, o 18:22
Tylko naprawdę ciśnieniomierz polecam wyrzucić bo upewnianie się to zatrzymywanie własnego zdrowienia.
Jak mawiają Anglicy: I couldn't agree more / tł: Nie mógłbym się bardziej zgodzić.
U człowieka serce idealnie równo bije tylko przez śmiercią (źródło - dr Szczeklik).
Nie zdziwiłabym się, gdyby okazało się, że wszyscy wrażliwcy tutaj mają puls 100 i więcej
Mi też lekarz kazał kupić ciśnieniomierz. A fuuu . Gdy czuję, że coś nie halo, idę do przychodni , porozmawiam z miłą i rozsądną pielęgniarką, która zmierzy mi ciśnienie.
I niech mój mięsień sercowy mierzy się z zachwytem, wysiłkiem, pożądaniem, wq...em - to wszystko podnosi ciśnienie, a nie tylko niszczenie siebie , serca strachem
- Żorżyk
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 188
- Rejestracja: 12 grudnia 2019, o 22:44
Powtórzę: I couldn't agree more
Zawsze myślę, że czegoś nie wzięłam, nie przygotowałam bądź nie spakowałam. Na ogół szykuję rzeczy min dzień wcześniej, ale i tak potem prowadząc samochód macam torby z tyłu, przypominam sobie sekwencję zdarzeń przed wyjściem: wzięłam?? zapomniałam??
Czasem zatrzymam auto. Oczywiście prawie zawsze wzięlam, spakowałam, przyszykowałam.
Skutki gaslightingu wobec mnie czy gaslighting wobec siebie samej?
Kubek w sklepie może mieć jedno uszko trochę wyżej, a butla płynu do prania może go zawierać mniej lub więcej od pozostałych, o tak
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1543
- Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08
Tak to już wygląda u nas ludzi Biczowanie się niepewnością mamy we krwiŻorżyk pisze: ↑20 stycznia 2020, o 20:46Powtórzę: I couldn't agree more
Zawsze myślę, że czegoś nie wzięłam, nie przygotowałam bądź nie spakowałam. Na ogół szykuję rzeczy min dzień wcześniej, ale i tak potem prowadząc samochód macam torby z tyłu, przypominam sobie sekwencję zdarzeń przed wyjściem: wzięłam?? zapomniałam??
Czasem zatrzymam auto. Oczywiście prawie zawsze wzięlam, spakowałam, przyszykowałam.
Skutki gaslightingu wobec mnie czy gaslighting wobec siebie samej?
Kubek w sklepie może mieć jedno uszko trochę wyżej, a butla płynu do prania może go zawierać mniej lub więcej od pozostałych, o tak
- Żorżyk
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 188
- Rejestracja: 12 grudnia 2019, o 22:44
Tak. Biczowanie się niepewnością . Dobre określenie.