Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam wszystkich po raz pierwszy :)

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
kaszanka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 3 lipca 2020, o 13:46

24 lipca 2020, o 10:17

Hmm od czego by tu zacząć. Najlepiej od początku :D
Mam 42 lata. Wszystko zaczęło się w wieku 14 lat. Zauważyłem przeskoki serca, niemiarowe bicie,no i oczywiście spirala lęku ruszyła..Sprawdzanie pulsu, nasłuchiwanie itp. Oczywiście zrobiono mi badania które nic nie wykazały. Obawy potęgowała choroba serca taty, a później jego śmierć w wieku 47 lat i obawa że ze mną będzie tak samo. Następnie szkoła średnia, pierwsze ataki paniki, jakies stany odrealnienia, lęk przed zamkniętymi przestrzeniami. Oczywiście raz było lepiej raz gorzej, ale rzeczą której do tej pory mi została to lęk przed lekarzami przed mierzeniem ciśnienia,obawa przed tym że ktoś odkryje mi chorobę, że moge nie dostać się do szkoły, do pracy itp, itd. Te ciągle napięcie w połączeniu z niskim poczuciem wartości przegrzał mi system i uruchomił somatyke-czerwienienie się na twarzy w obawie przed krytyką albo tym jak mnie odbiorą ludzie. Czyli klasyk fobii społecznej. Ale żeby nie było tak tylko negatywnie. :DD Od kilku lat wziąłem się za siebie, ćwiczenia fizyczne,relaksacja umysłowa, praca nad sobą, dużo mi dał Divovic(dzięki chłopaki) Widzę postępy;napady lęku i paniki znikły, zostało tylko czerwienienie ale nad tym też pracuje i mam nadzieję że przy pomocy tego forum pokonam :P Pozdrówka dla wszystkich:) Coco jumbo i do przodu ;col
jooohnyyyyy
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 21 lipca 2020, o 09:43

24 lipca 2020, o 12:04

Mój tato odszedł w podobnym wieku i też poniekąd mam to w głowie, że może zachoruje jak on, badania oczywiście wszystkie okej :) jestem młodszy bo mam 28 lat ale sytuację mamy podobną :D jestem kierowcą i największy lęk mam przed tym, że coś może stać mi się w trasie, też słucham chłopaków i w drodze bardzo to pomaga, uspokaja to oddech i umysł. Też jestem tu nowy ale witam Cię serdecznie i oby do przodu! :D
ODPOWIEDZ