Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam

Forum dla osób, które chcą zapytać czy pożalić się z uwagi na jakiś inny problem zdrowotny.
Choćby problemy z kręgosłupem czy innymi sprawami, które również ci dokuczają.
A może chcesz zapytać o jakieś medyczne badanie, jak wygląda itp.?
dppolska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 16 lipca 2016, o 16:54

22 lipca 2016, o 13:49

Rozumiem, proboje to wszystko akceptować , tylko najgorsze jest w tym to wszystko ze ja nawet z domu nie wychodze, bo zaraz czuje ze ledwo oddycham serce wali jakbym mial zemdleć,to jest nienormalne jakies, kiedys bylo inaczej .. wydaje mi sie ze to cos z sercem jest,nie wiem juz co mam robić to tak męczy ze nie da sie opisac

A czemu mam te dzwonienie w uchu? to nie pojawiło się wczoraj ani przedwczoraj, to juz od czasu podstawowki

To wszystko nerwica? od dziecka nerwica?
Piers i jadro tez sie powiekszylo nie dawno, nie mialem tak nigdy

Chyba zostaje mi isc do lekarza bo tak sie nie da zyc...
Dla mnie to jest chore ze w takim wieku takie problemy, gdzie kiedys bylem normalna osobą

Dziekuje za odpowiedzi, pozdrawiam
Awatar użytkownika
boniasky
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 214
Rejestracja: 14 lutego 2016, o 16:36

22 lipca 2016, o 17:00

No i po Twoim wpisie widać ze niczego nie akceptujesz. Wiesz ile potrzeba samozaparcia i cierpliwości żeby akceptacja weszła Ci w krew... Stary Ty spróbowałes przez 5 minut i juz się podajesz i zamykasz w domu. Akceptacja polega na tym ze Wychodzisz z domu pomimo objawów, że starasz się żyć normalnie. Jasne możesz iść i porobić badania. Objawy nerwicy mogły juz Ci się pojawiać wcześniej, stad dzwonienie w uszach. O jadrach juz Ci.mówiłem i to samo może być z piersiami. Piszesz ze w młodym wieku, tu większość osób jest w wieku 20-30 lat. I przestań panikować, bo to na pewno Ci nie pomoże. Obejrzałes w ogóle jakiegoś divovica?
dppolska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 16 lipca 2016, o 16:54

22 lipca 2016, o 18:10

no tak, tylko ze jak wyjde przed dzwi od domu to juz sie zle czuje, a jak wychodze chociazby przed klatke to mam wrazenie ze umieram, nie moge oddychac, wszystko zwalnia, to jest nie do opisania, a nie mysle nawet o tym...

Juz od paru miesiecy proboje sobie mowic ze nic mi nie jest, i od 3 miesiecy nie ruszylem dalej niz klatka, takze dla mnie jest to dziwne.. najgorzej na tym wszystkim jest z oddychaniem, zrobie z 15 krokow i juz mnie łapie zadyszka serce wali , nie da sie oddychac, wtedy sam z siebie zaczynam panikowac, a raczej organizm

I od jakiegos czasu po spaleniu papierosa zle sie czuje, tak jakby nasilal objawy , moze tak byc?

Kurde, to wszystko przychodzilo dzien po dniu, teraz to juz chyba wszystko co mozliwe mam haha, a najgorszy koszmar zaczal sie na imprezie, jak pilem ze znajomymi i leciala muzyka, nagle zaczelo mi sie robic slabo, muzyka ktora leciala czulem ze jest wolniejsza , ze wszystko zwalnia , nie moglem normalnie oddychac ciagle wychodzilem na powietrze, az w koncu, powiedzialem ze musze spadac bo wazna sprawa, i zamowilem taksowke , jak wrocilem do domu to po czasie mineło, i jak polozylem sie spac tak do teraz nie wyszedlem normalnie z domu od paru miesiecy , eh
Awatar użytkownika
boniasky
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 214
Rejestracja: 14 lutego 2016, o 16:36

22 lipca 2016, o 18:58

No stary to powinieneś dostać kopa w d... od czarnucha. Dam sobie rękę uciąć ze jak będziesz siedział w domu to nigdy z tego nie wyjdziesz. Musisz ryzykować!!! Mi też na początku wydawało się wszystko inne i dziwne ale musiałem żyć. Znajdź jakieś zajęcie, musisz coś postanowić. Te przyspieszone oddychanie i.dziwne wrażenie to mogą być ataki paniki. Musisz za wszelką cenę je przetrzymać. Nic Ci nie grozi. Bierz się do roboty czy sam mam Cię wyciągnąć z domu! A i z fajkami.mógłbyś troszkę przystopowac i alkohol to samo. Jak poczujesz się lepiej to wrócisz do używek oczywiście z głową.
dppolska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 16 lipca 2016, o 16:54

29 lipca 2016, o 16:49

Staram sie codziennie przelamac ten strach ale mam jakas blokade, bo jak sobie przypominam co sie dzieje jak wychodze z domu, to az zle sie czuje, mysle ze lepiej jak sie zbadam, bo jak to cos innego i to lekcewaze to moze byc zle, w sumie chcialbym zeby to byla ta nerwica a nie cos ze zdrowiem albo z sercem

Alkoholu nie ruszam od tamtej pory wlasnie, czasami 1 piwo wypije, ale tez staram się nie pic nawet piwa bo nasila objawy i serducho wali mocniej

To jakas taka ogolna porada , od czego mam zaczac co i jak, postaram sie do tego zastosowac ! :D

-- 25 lipca 2016, o 18:38 --
Mam jeszcze pytanie, do jakiego lekarza mam sie wybrac zeby sie zbadac czy cos?

-- 29 lipca 2016, o 16:49 --
Chyba juz sie nie dowiem hehe
ODPOWIEDZ