Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam . Problem z przeszłością?

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Zanetakk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 17 sierpnia 2019, o 18:35

12 września 2019, o 09:25

Witam . Jestem tu od nie dawna . Około pół roku zmagam się z nerwicą i depresją. Najczęściej spotkam się tutaj z myślami nerwicowymi odnośnie przyszłości - gdy ktoś boi się że może komuś coś zrobić, lub że jemu może się coś stać .. co natomiast z natręctwami odnoszącymi się do przeszłości ? W stylu że wydaje mi się że zrobiłam coś bardzo złego w przeszłości ... i cały czas od kilku miesięcy jednakowa treść myśli ... na początku były inne epizodyczne myśli które bardzo szybko przechodziły w stylu np.zdrada ... a teraz ten temat nie odpuszcza już długi czas .. około 4 miesiące .. na początku pojawiła się myśl że mogłam coś zrobić takiego w dzieciństwie - ta myśl trwała około 3 miesiące, później przerzuciło się na ten sam temat ale ze mogłam to zrobić jakiś nie długi okres czasu temu np. Rok wstecz .. i temat jest nie do obalenia :( chociaż czasami jestem w stanie sobie powiedzieć ; nie zrobiłaś nic takiego, to i tak za chwile przychodzą myśli z automatu, że to zrobiłaś, jesteś okropnym człowiekiem, beznadziejnym, już nic Cię dobrego w życiu nie czeka i wgl wszystko jest bez sensu ;/ jak sobie z takimi myślami radzić ? Jak sobie uświadamiać co jest prawda a co nie ? Bo czasami czuje już ogromne zapętlenie :( i daje się na te myśli nabrać .. czy miał ktoś tak z was??
Zanetakk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 17 sierpnia 2019, o 18:35

15 września 2019, o 13:12

Może jest tu ktoś kto tak miał ? I dlaczego nerwica może uczepić się właśnie przeszłości ..
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

17 września 2019, o 19:05

Po wykorzystaniu chyba wszystkich możliwych natretow dotyczących przyszłości i teraźniejszości moja nerwica tez siągnęła do przeszlosci. Takiej minutę godzinę wstecz, później tydzień rok, 20 lat. Ciężkie to było bo o ile byłam w stanie ustalić coś co stało się tydz wstecz tak z daleka przeszłością było gorzej. Takie drążenie nic nie daje, trzeba odpuścić po prostu. Ciężkie to ale nie ma innej rady.
Dobra wiadomość jest taka ze to tez po czasie odpuszcza
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Zanetakk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 17 sierpnia 2019, o 18:35

17 września 2019, o 19:27

Tove pisze:
17 września 2019, o 19:05
Po wykorzystaniu chyba wszystkich możliwych natretow dotyczących przyszłości i teraźniejszości moja nerwica tez siągnęła do przeszlosci. Takiej minutę godzinę wstecz, później tydzień rok, 20 lat. Ciężkie to było bo o ile byłam w stanie ustalić coś co stało się tydz wstecz tak z daleka przeszłością było gorzej. Takie drążenie nic nie daje, trzeba odpuścić po prostu. Ciężkie to ale nie ma innej rady.
Dobra wiadomość jest taka ze to tez po czasie odpuszcza


Dziękuje za odpowiedz ..
mam nadzieje ze puści, chociaż nie wiem jak do tych myśli podejść, ten strach ze to może być prawda jest wręcz paraliżujący . I boje się ze jak już raz zasiałam w sobie tą niepewność to już tej pewności nigdy nie będę miała ... ale mam nadzieje ze to nie prawda ..
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

17 września 2019, o 20:26

Dokładnie tak samo miałam. Powiem ci z doświadczenia, to minie. Pomeczy chcwile ale minie. Nie szarp się z tym, daj temu przepłynąć przez siebie. Żadna analiza nic tu nie pomoże, bo zawsze będzie jakieś ale. Dodatkowo lek potęguje fakt, ze coś zdarzyło się dawno i niekiedy nie można dojść prawdy jak było naprawdę. Mi pomogło takie myślenie, ze przecież każdy ma jakieś zaszłości z przeszlosci a przecież nie każdy to rozkminia. Tu problemem nie jest przeszłość ale podejście. Powodzonka :)
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Zanetakk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 17 sierpnia 2019, o 18:35

17 września 2019, o 20:52

Tove pisze:
17 września 2019, o 20:26
Dokładnie tak samo miałam. Powiem ci z doświadczenia, to minie. Pomeczy chcwile ale minie. Nie szarp się z tym, daj temu przepłynąć przez siebie. Żadna analiza nic tu nie pomoże, bo zawsze będzie jakieś ale. Dodatkowo lek potęguje fakt, ze coś zdarzyło się dawno i niekiedy nie można dojść prawdy jak było naprawdę. Mi pomogło takie myślenie, ze przecież każdy ma jakieś zaszłości z przeszlosci a przecież nie każdy to rozkminia. Tu problemem nie jest przeszłość ale podejście. Powodzonka :)
Dokładnie, ciężko wszystko w życiu pamiętać . Tylko u mnie to dotknęło takiego tematu, ze gdybym coś takiego zrobiła to po prostu moje życie by się skończyło ..:/ i chyba to jest najcięższe..
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

18 września 2019, o 01:24

Mi tez się tak wydawało. Ze jeżeli moje obawy są prawdziwe to świat się dla mnie skończy, ze ukojenie da jedynie upewnienie się czy cis faktycznie zrobiłam. Powiem ci tak, dziś nie ma to dla mnie znaczenia kompletnie, czy coś zrobiłam czy nie. W sumie to mam taka pewność ze obawy były bezpodstawne. Wiesz, nerwica zaburza nam trochę myślenie i stad te jazdy, ale to mija
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Zanetakk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 17 sierpnia 2019, o 18:35

18 września 2019, o 09:23

Tove pisze:
18 września 2019, o 01:24
Mi tez się tak wydawało. Ze jeżeli moje obawy są prawdziwe to świat się dla mnie skończy, ze ukojenie da jedynie upewnienie się czy cis faktycznie zrobiłam. Powiem ci tak, dziś nie ma to dla mnie znaczenia kompletnie, czy coś zrobiłam czy nie. W sumie to mam taka pewność ze obawy były bezpodstawne. Wiesz, nerwica zaburza nam trochę myślenie i stad te jazdy, ale to mija
Dziękuje, właśnie- ja widzę że to myślenie jest trochę zaburzone, wcześniej tez już miałam lekko abstrakcyjne myśli, z których momentami się śmiałam i momentami prawie płakałam z przerażenia . A czy są jakieś materiały które pomogły Ci się z tym uporać ? Chodzi mi o nagrania Divovic, słucham, ale czuje jak by nie wszystkie tyczyły mojego problemu.
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

18 września 2019, o 13:02

Tak naorawde to ten sam rodzaj natręctw pomimo ze wydaje ci się inaczej. Nie ma znaczenia treść czy okres czasu którego dotyczy. Traktuj tak samo
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Zanetakk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 17 sierpnia 2019, o 18:35

18 września 2019, o 13:06

Ok , a mogłabym odezwać się na priv ? Chciałabym jeszcze rozwiać pewne swoje wątpliwości ..
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 609
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

18 września 2019, o 22:16

Jasne
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
ODPOWIEDZ