Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

witam nerwicowiec

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

30 stycznia 2019, o 11:55

Przeparszam ze pisze z doskoku jestem w pracy. rozumiem ze mam to akceptowac ale jak akceptowac jak boli i piecze jest niepokój?
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

30 stycznia 2019, o 12:04

włąsnie jak pisałem jak dac rad ejak piecze i oli w klacie?;) jak jest niepokój - trzeba chyab przejsc nad ty do porzadku dziennego nie dziwic sie i tyle
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

30 stycznia 2019, o 12:11

Wiem, że to trudne ale to są objawy na tle nerwowym i jak będziesz w stanie lęku to one będą. Co robisz na codzień?
Awatar użytkownika
maciek1985
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 368
Rejestracja: 5 lutego 2018, o 07:01

30 stycznia 2019, o 12:12

Musisz przestać mówić o tym, że akceptujesz, tylko dlatego, że koniecznie chcesz, żeby to CI minęło.
Musisz sobie to olać, nawet nie mówiąc o tym, wtedy to będzie pełna akceptacja. A niech sobie "boli" :) .
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

30 stycznia 2019, o 12:51

sam75ck pisze:
30 stycznia 2019, o 11:55
Przeparszam ze pisze z doskoku jestem w pracy. rozumiem ze mam to akceptowac ale jak akceptowac jak boli i piecze jest niepokój?
No to boli i co?To nie zawal.
Ja tu panikowalam i wszyscy mnie uspokajali.Mialam tak jak Ty.
Jak zrozumiesz tak jak ja że nerwy Cię nakrecają a Ty nerwy to będzie lepiej.Gwarantuje Ci tylko nie zwracaj uwagi że Cię coś boli.Rob swoje co robisz i odwrocisz uwagę.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

30 stycznia 2019, o 21:58

czyli ignorowac po całosc? tak to rozumiem. sek w tym ze jak kłuje ciagnie to człek sie boi po prostu. Mimo ze lekarze uspokająja ze spoko po tylu badaniach gdzie było wszystko oki. jakos nie moge sie pzrełamac na dobre. czasem sie udaje czasem muszę po prostu jechać do przychodni by sie uspokoic. niestety ale tak mam raz na tydzien usowo ekg tak sie wkreciłem na dobre niestety. wiem by to zmienic nie powinienem chodzic na ekg ale ciezko mi to pzrychodzi
ChuckiexO
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 84
Rejestracja: 16 lipca 2018, o 23:18

30 stycznia 2019, o 22:05

sam75ck pisze:
30 stycznia 2019, o 21:58
czyli ignorowac po całosc? tak to rozumiem. sek w tym ze jak kłuje ciagnie to człek sie boi po prostu. Mimo ze lekarze uspokająja ze spoko po tylu badaniach gdzie było wszystko oki. jakos nie moge sie pzrełamac na dobre. czasem sie udaje czasem muszę po prostu jechać do przychodni by sie uspokoic. niestety ale tak mam raz na tydzien usowo ekg tak sie wkreciłem na dobre niestety. wiem by to zmienic nie powinienem chodzic na ekg ale ciezko mi to pzrychodzi
Musisz sobie przemyśleć czy ważniejsze dla Ciebie jest ekg czy powrót do normalności. Ciągła kontrola i skupianie uwagi trzyma Cię w kole, zaprzestanie tej kontroli to pierwszy krok do wyjścia z tego koła. Wiem jak ciężko to przychodzi, ale jest na prawdę warto, mi również było dość ciężko wierzyć na słowo, badanie rób sobie raz do roku, cialo nie "psuje" się w tydzień. Po prostu pokaż, że to ty masz nerwice a nie ona Ciebie, powodzonka, jeśli potrzebujesz rad czy pomocy to śmiało pisz. ;)
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

30 stycznia 2019, o 22:11

mam problem by sobie to przetłumaczyc ze to tylko nerwica. jak zaczyna kłuc bolec człek dostajepaniki ze teraz naprawdę to juz to. jak sobie pzretlumaczyc na chłodno by sie tym nie pzrejmowac?
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

30 stycznia 2019, o 22:12

jak sobie wytłumaczyc ze mam to od 4 lat nigdy sie nic nie stało? ze to tylko nerwica?
ChuckiexO
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 84
Rejestracja: 16 lipca 2018, o 23:18

30 stycznia 2019, o 22:15

sam75ck pisze:
30 stycznia 2019, o 22:11
mam problem by sobie to przetłumaczyc ze to tylko nerwica. jak zaczyna kłuc bolec człek dostajepaniki ze teraz naprawdę to juz to. jak sobie pzretlumaczyc na chłodno by sie tym nie pzrejmowac?
Bardzo prosto, ile razy już tak miałeś? Żyjesz? Jaka choroba kłuję tyle razy i nie daje żadnych oznak?
sam75ck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 07:34

30 stycznia 2019, o 22:22

masz racje dziekuje;)!!! tzreba sobie tylko wytłumaczyc w trakcie ataku ze to tylko nerwica lub kregosłup( mam skzrzywienie w piersiowym) wiec ...... do dzieła
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

1 lutego 2019, o 21:21

To może być w jakimś stopniu od kręgosłupa poza oczywiście zrytym baniakiem ;),
jakiś przykurczonych mięśni klatki, międzyżebrowych, poćwicz trochę, idź do dobrego fizjoterapeuty, niech sprawdzi Ci postawę, jak się ruszasz, to da się odkręcić ćwiczeniami.
katarinamix
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 26 lutego 2019, o 07:43

1 marca 2019, o 12:42

Może napisz na kartce, dlaczego warto, abyś sobie poradził z tym ciągłym sprawdzaniem serca, co Ci to da, włóż do portfela i w sytuacji kryzysowej sięgnij, aby sobie przypomnieć. Mi to pomogło ostatnio przy moich lękach. Pozdrawiam i mam nadzieję, że znajdziesz sposób na siebie.
ODPOWIEDZ