Pomocy!
: 2 listopada 2023, o 09:23
				
				Witam
Mam 24 lata
Wcześniej miałem doczynienia z ocd, brałem zotral i pomogło (nałogowe mycie rąk)
później rożnego rodzaju lęki typu umrę na raka (zrobiłem badania i pod względem fizycznym jest wszystko ok, wiec lek oraz mysli o nich przeszły)
Ostatnio pojawiło się coś z czym sobie nie mogę poradzić i szukając internet trafiłem właśnie na to forum ,wiec zasięgnę waszej rady ,bo może tez ktoś miał podobnie
Jakiś tydzień temu przeszedł mi przez myśl obraz na tle pedofilskim , nie mogę sobie z tym poradzić. Wpadłem w taką pułapkę umysłu, ze gdy tylko mijam jakieś dzieci czuje strach ze zaraz wybuchnę i coś im zrobię, bez przerwy sprawdzam czy nie mam przy nich wzwodu i czy nie czuje jakiegoś podniecenia, na szczęście nie mam wzwodu i jedynie co czuje to lęk, mam narzeczoną z którą normalnie uprawiam seks tak jak to było wcześniej, na początku był tez strach przed tym że gdy wyznam jej moje mysli to ze mnie zostawi, gdy tylko sie o tym dowie, lecz zrozumiała mnie i zaproponowała abym udał sie do psychiatry (termin mam 6 listopada w poniedziałek )
Co do mysli to tak jak wcześniej wspomniałem takowe sie pojawiają cały czas, czytałem na forum, żeby je ignorować lecz nawracają cały czas, zacząłem je akceptować i lęk troszkę minął, ale okropnie boje się tego ze gdy nadal będę je akceptował to po prostu stracę nad sobą kontrole i kogoś skrzywdzę
Jezeli chodzi o objawy somatyczne, to gdy tylko myśle o tym lub mijam jakieś dziecko to pojawia sie uczucie odrealnienia, nogi jak ,z waty’ , szybsze bicie serca i tu najgorsze… cały czas pojawiają sie mrowienia w okolicy moszny (bez wzwodu ) co sprawia ze bardziej sie nakręcam i wbijam sobie do głowy ze jestem pedofilem i stracę nad sobą kontrole
Czy ktoś tak kiedyś miał?
Czy to objaw nerwicy ?
Czy może naprawdę sie zmieniam w tego perfidnego potwora ??
Edit
Dodam jeszcze ze z racji wzrostu mojej partnerki (151 cm) zacząłem wmawiać sobie ze jest dzieckiem, podczas seksu nigdy o tym w taki sposób nie myślałem i tak jest do tej pory, jednakże jak pojawiły sie takie mysli ,to gdy sobie w ten sposób pomyśle gdy na nią patrzę, łapie mnie strach
			Mam 24 lata
Wcześniej miałem doczynienia z ocd, brałem zotral i pomogło (nałogowe mycie rąk)
później rożnego rodzaju lęki typu umrę na raka (zrobiłem badania i pod względem fizycznym jest wszystko ok, wiec lek oraz mysli o nich przeszły)
Ostatnio pojawiło się coś z czym sobie nie mogę poradzić i szukając internet trafiłem właśnie na to forum ,wiec zasięgnę waszej rady ,bo może tez ktoś miał podobnie
Jakiś tydzień temu przeszedł mi przez myśl obraz na tle pedofilskim , nie mogę sobie z tym poradzić. Wpadłem w taką pułapkę umysłu, ze gdy tylko mijam jakieś dzieci czuje strach ze zaraz wybuchnę i coś im zrobię, bez przerwy sprawdzam czy nie mam przy nich wzwodu i czy nie czuje jakiegoś podniecenia, na szczęście nie mam wzwodu i jedynie co czuje to lęk, mam narzeczoną z którą normalnie uprawiam seks tak jak to było wcześniej, na początku był tez strach przed tym że gdy wyznam jej moje mysli to ze mnie zostawi, gdy tylko sie o tym dowie, lecz zrozumiała mnie i zaproponowała abym udał sie do psychiatry (termin mam 6 listopada w poniedziałek )
Co do mysli to tak jak wcześniej wspomniałem takowe sie pojawiają cały czas, czytałem na forum, żeby je ignorować lecz nawracają cały czas, zacząłem je akceptować i lęk troszkę minął, ale okropnie boje się tego ze gdy nadal będę je akceptował to po prostu stracę nad sobą kontrole i kogoś skrzywdzę
Jezeli chodzi o objawy somatyczne, to gdy tylko myśle o tym lub mijam jakieś dziecko to pojawia sie uczucie odrealnienia, nogi jak ,z waty’ , szybsze bicie serca i tu najgorsze… cały czas pojawiają sie mrowienia w okolicy moszny (bez wzwodu ) co sprawia ze bardziej sie nakręcam i wbijam sobie do głowy ze jestem pedofilem i stracę nad sobą kontrole
Czy ktoś tak kiedyś miał?
Czy to objaw nerwicy ?
Czy może naprawdę sie zmieniam w tego perfidnego potwora ??
Edit
Dodam jeszcze ze z racji wzrostu mojej partnerki (151 cm) zacząłem wmawiać sobie ze jest dzieckiem, podczas seksu nigdy o tym w taki sposób nie myślałem i tak jest do tej pory, jednakże jak pojawiły sie takie mysli ,to gdy sobie w ten sposób pomyśle gdy na nią patrzę, łapie mnie strach
 Zapoznaj się także z materiałami, które mam w stopce, które są na forum. Dowiesz się z nich czym jest nerwica, dlaczego tak się czujesz i masz takie myśli. Oraz jak nad nimi pracować i jak wyjść z nerwicy, bo tak, da się z niej wyjść.
 Zapoznaj się także z materiałami, które mam w stopce, które są na forum. Dowiesz się z nich czym jest nerwica, dlaczego tak się czujesz i masz takie myśli. Oraz jak nad nimi pracować i jak wyjść z nerwicy, bo tak, da się z niej wyjść.  Żeby wyjść z tego błędnego koła, musiałam w końcu zaakceptować tę myśl. Mówiłam sobie "Tak tak, z szatanem, nie ma sprawy, ważne żeby seks był udany". I nie myśl, że nie czułam niepokoju mówiąc sobie tak, albo że nie zalewały mi głowę natrety w trakcie. Po prostu one atakują a Ty robisz swoje, niech sobie będą.
 Żeby wyjść z tego błędnego koła, musiałam w końcu zaakceptować tę myśl. Mówiłam sobie "Tak tak, z szatanem, nie ma sprawy, ważne żeby seks był udany". I nie myśl, że nie czułam niepokoju mówiąc sobie tak, albo że nie zalewały mi głowę natrety w trakcie. Po prostu one atakują a Ty robisz swoje, niech sobie będą. Natomiast takie podejście jakie teraz masz do obsesji jest kiepskie, bo nie masz wyrywać chwasta z głowy, tylko go zaakceptować. I tu znów kuleją podstawy.
 Natomiast takie podejście jakie teraz masz do obsesji jest kiepskie, bo nie masz wyrywać chwasta z głowy, tylko go zaakceptować. I tu znów kuleją podstawy.