Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

A więc nadszedł ten czas na kolejny segmnent naszej odburzeniowej serii skupiającej się na istocie działania w wychodzeniu z zaburzeń lękowych.

W tym nagraniu poruszyliśmy kwestię samych myśli lękowych natrętnych różnej treści. Usłyszycie w nim:

- Jak odziałowywać na niechciane myśli?
- Przypomnienie jak to wszystko działa, cały ten mechanizm lękowy/myślowy
- Jak obniżać myślom wartość?
- Co robić by przestały być natrętne i przejąć nad nimi kontrolę?
- Jakich strategii możecie stosować by naturalnie minęły i jak je stosować?
- Jak ogólnie podchodzić do myśli? Jak wyrabiać sobie ten dystans?


https://www.youtube.com/watch?v=G_mICBk3Q8U&list=PLRdijSsei1IqznZCR4CeP62n2_8bE-I0k&index=3

Życzymy miłego odsłuchu.

"Guru Divin i Guru Victorio."

Spokojnie moglibyscie napisac ksiazke, bylaby jedna z lepszych pozycji na tym marnym jesli chodzi o nerwice rynku =)

Najpierw vic wpis dodal teraz div nagranie, nie wiadomo co robic! xdddd

Bardzo fajne nagranie! Dzięki

BTW - serio ludzie mają takie lęki związane z homoseksualizmem?

Lęki a dokłądnie obawy można mieć dosłownie w nerwicy z uwagi na cokolwiek
Bo tu bardziej chodzi o to, ze jak już ten pierwszy atak, objawy czy myśl przyszła to jesteśmy potem w tym stanie lękowym, wyczuleni na wszystko i wszystkie wtedy myśli, pomysły, objawy zaczynamy interpretować poprzez lęk, i w ten sposó łatwo sobie zrobić takiego wlasnego - "konika objawowego".
I w tym stanie ktoś ma od lęku brak odczuwania pełnych emocji (taki objaw), patrzy na swoją dziewczynę i nie czuje tak w pełni, ze ją kocha, i nagle mysl przychodzi a może stałem się homo? xd I od razu ta myśl w lęku staje się centrum wszechświata a potem obawa, ze tak pewnie jest albo będzie xd
Tak może być z chorobami, ze wszystkim w sumie xd
Stad tyle roznych objawow, mysli, obaw ludzie czasem wypisuja, a to wszystko wynika zawsze z jednego.

Jerry pisze: BTW - serio ludzie mają takie lęki związane z homoseksualizmem?

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak

Heh No niby rozumiem bo sam się wpędziłem w taką górę lęków, że biorąc np. kanapkę do ust miałem w głowie wodospad myśli nt. potencjalnych bakterii i wirusów, które zaraz mnie zabiją. Nie spodziewałem się jednak, że homoseksualizm może też być dla kogoś problemem, a bardzo często ten lęk pojawia się w Waszych nagraniach

Z uwagi na taką naszą koleżankę
A i poważniej to wcale nie taki rzadki lęk.

Jerry,

To co opisujesz super pasuje pod grupę objawów przez skanowanie, bierzesz kanapkę i myślisz o wirusach i bakteriach. Umysł doszukuje się zagrożenia.

Dla mnie takie myśli, że jem bakterie rozwalają mnie na łopatki , tak samo jak niektóra somatyka. Ale to dlatego, że uczyłam się o chorobach, o mikrobiologii i wiem jakie zagrożenia się pojawiają Ale już myśli o homo mniej ogarniam.
Każdy ma swojego konika, dla każdego co innego może być najgorszą myślą na świecie

no właśnie dla mnie odwrotnie. ja się koszmarnie bałem zatrucia bo po 2 takich razach i totalnym odwodnieniu miałem paskudne napady więc bakterii i wirusów bałem się niejako przy okazji strachu przed napadem teraz sam się z tego śmieje. natomiast ten lęk przed byciem homo mnie rozbawił, zwłaszcza że sam miewam czasem takie fantazje i wydawało mi się, że większość ludzi je czasem miewa bo to tylko fantazje

hmm..nie wydaje mi sie, aby orientacja seksualna w ciagu zycia mogla sie zmienic.

W ciągu życia może i nie, ale po śmierci już tak.