MOJE CAŁE ZYCIE OD MŁODOSCI I DIAGNOZA
: 4 września 2016, o 21:10
Witam,dzis mam rozkminy chcialbym zeby ktos mi pomogl.Od młodości juz od gimnazjum,mialem fobie spoleczna o ktorej nie wiedzialem ze istenieje takie cos,myslalem ze mam taki charakter,np nie jadłem przy kimś,jak bylo duzo osob to niechodziłem tam,balem sie isc do fryzera ze nie ogarne tam co mowic,chyba wiecie oco mi chodzi,zaczolem spozywac alkohol i to pozniej codziennie bo na kacu ciagle stresy,stany depresyjne(bez derealizacji),az po 5 latach codziennego picia melanzowania,wkrecilem sobie jazde ze jestem na cos chory i uzalezniony,odstawilem alkohol dostalem silnego stresu i stała sie derealizacja(jesli to jest dd co ja mam),ale chodzi mi tu ze od mlodosci czulem sie jakiś "gorszy od innych" ze kumple maja dziewczyny,ja nie mialem,balem sie z nimi gadac,ze jestem brzydki,np cos mi sie nie podobalo w moim ciele to sie nie spotykalem bo myslalem ze bedzie sadzic ze jestem brzydki i ze nic z tego nie bedzie.I mam to do teraz moje zycie opiera sie na tym zeby zmieniac cos w moim wygladzie na lepsze.Np zeby sie opalić,wyrzezbiony byc,fryzura,tradzik usunac itp mam to nawet zapisane w notatniku.Zapisuje sie nawt co mam zrobic w moim zyciu ze prawko jazdy,mieszkanie,do pracy iść,kobiete poznac.I co to moze byc czy to moze byc z nerwicy(fobi spolecznej) jakies dodatki np jak natrectwa i Dysmorfofobia.I do tego mam derealizacje odkad przestałem pic.Ja jestem przez dd taki oszolomiony i tym wszystkim ze nie wiem co robic i co myslec.Aktualnie lecze sie u neurologa i biore 4 leki co nic nie dawaja.I do tego mam błedne koła ze tutaj przez dd nie moge isc na prawko,a przez kompleksy nie poznam kobiety itp.. duzo napisane ale moze ktos pomoze mi
pozdro
-- 4 września 2016, o 20:10 --
Czy np jak kobiety sa to sie nigdy nie odzywalem cichy byłem,jak cos robilem to jak ktos patrzyl na mnie to byla masakra,a najlepsze wypilem 2 piwa i wszystko minelo jak normalny czlowiek sie czułem to takie benzo.Dlatego poplynolem przez 5 lat.. zeby byc normalnym i z rana znow kac i replay.. i tak sie zastanawiam dlaczego kazdy jest normalny a jak tak mam fobia spoleczna to fest cierpienie w zyciu.. przez to nic nie zrobisz nie poznasz kobiety,do szkoly nie bedziesz chodzil,do pracy,na prawko nie pojdziesz dlaczego? BO BOISZ SIE ZYCIA PRZEZ FOBIE.. ale jest lepiej..

-- 4 września 2016, o 20:10 --
Czy np jak kobiety sa to sie nigdy nie odzywalem cichy byłem,jak cos robilem to jak ktos patrzyl na mnie to byla masakra,a najlepsze wypilem 2 piwa i wszystko minelo jak normalny czlowiek sie czułem to takie benzo.Dlatego poplynolem przez 5 lat.. zeby byc normalnym i z rana znow kac i replay.. i tak sie zastanawiam dlaczego kazdy jest normalny a jak tak mam fobia spoleczna to fest cierpienie w zyciu.. przez to nic nie zrobisz nie poznasz kobiety,do szkoly nie bedziesz chodzil,do pracy,na prawko nie pojdziesz dlaczego? BO BOISZ SIE ZYCIA PRZEZ FOBIE.. ale jest lepiej..