Fobia społeczna od urodzenia?
: 12 listopada 2010, o 14:55
Mam pytanie, czy ma ktoś fobię społeczną tak jak ja tzn. od kiedy pamięta? Pamiętam że od zawsze byłem bardzo nieśmiały, w przedszkolu ze strachu obsikałem całą salę i bałem się z kimkolwiek rozmawiać, tak samo w podstawówce, tylko chyba jeszcze gorzej (dlatego że inni byli bardzo złośliwi), nie odzywałem się do nikogo, do kolegów ani tym bardziej do nauczycieli przez co dostawałem niskie oceny za aktywność. W gimnazjum jakoś mi się poprawiło, tj. zacząłem być coraz bardziej normalny, nie wyróżniający się, nie bałem się już tak bardzo jak się mnie ktoś np. spytał o coś. W liceum to na początku mi się pogorszyło, dlatego że nikogo nie znałem, byłem w nowym otoczeniu i strasznie się bałem, nawet odezwać się jak czytano moje nazwisko w dzienniku. Jak się spóźniłem do szkoły nawet minutę to nie przychodziłem już w ogóle na tą lekcje bo się bałem że zwrócę na siebie uwagę i będą sobie żartować czy coś. Dopiero w drugiej/trzeciej klasie w której teraz jestem znacznie mi się poprawiło, właściwie zapomniałem że mam lęk społeczny. Jedyne co mi pozostało to taka lekka blokada, nie wiem jak złożyć zdanie jak z kimś rozmawiam czy ogólnie nie chce mi się podejmować żadnych działań. Być może ma to związek z marihuaną którą zacząłem palić prawie rok temu, stałem się po tym jakiś taki bardziej wyluzowany, niczym się nie przyjmowałem, na trwałe mi tak pozostało więc to że paliłem postrzegam raczej pozytywnie. Z drugiej strony przez to nabawiłem się derealizacji ale to już inna sprawa.
Więc tak się zastanawiam, czy fobia społeczna od zawsze jest czymś normalnym? czy może genetycznie jestem jakiś nieprzystosowany społecznie, co o tym myślicie?
Więc tak się zastanawiam, czy fobia społeczna od zawsze jest czymś normalnym? czy może genetycznie jestem jakiś nieprzystosowany społecznie, co o tym myślicie?