Fobia społeczna - pomocy!
: 27 maja 2019, o 13:06
Cześć, z tego co pamiętam nigdy nie byłem ekstrawertykiem, ale też nie byłem skrajnie nieśmiały. Od razu dodam, że nikt nie zdiagnozował mi FS, sam stwierdziłem że wszystkie objawy się zgadzają. Z roku na rok jest coraz gorzej, (obecnie mam 19 lat) boje się iść do sklepu, boje się załatwić czegokolwiek w jakimkolwiek urzędzie, pot dosłownie mnie zalewa, wyglądam jakby ktoś wylał mi wiadro wody na głowe, co powoduje że czuje się bardzo nie komfortowo. Dla przykładu sytuacja z dziś: uczę się zaocznie w LO dla dorosłych, dzisiaj chciałem zapisać się na kwalifikacyjny kurs zawodowy, nie dałem rady nawet wyjść z domu, ciągle tocze w głowie "walke" iść czy nie. Wydaje mi się, że nie boję się ludzi tylko tego analizowania w głowie czy nie zachowałem się dziwnie, ogólnie boje się takie poczucia zażenowania, wstydu. W miarę możliwości unikam wszelkich sytuacji społecznych. Przeraża mnie wizja przyszłości, chce iśc do pracy, jednak nie mogę tak bardzo się boje. Dobija mnie ta samotność, cały dzień spędzam przed komputerem. Byłem u psychiatry, kazał wychodzić na siłe do ludzi, uczestniczyć w życiu. Nie rozumiał mnie że mnie dosłownie paraliżuje wsród ludzi, czuje że mdleje.
Masakra, jak sobie pomóc?
Dodam, że u mnie w mieście psychoterapia dopiero będzie od września na nfz, na prywatne wizyty mnie nie stać.
Masakra, jak sobie pomóc?
Dodam, że u mnie w mieście psychoterapia dopiero będzie od września na nfz, na prywatne wizyty mnie nie stać.