Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam, na starcie chciałem się przywitać, ponieważ jestem nowym użytkownikiem a zarazem przeprosić jeżeli temat jest nie w tym dziale co trzeba. Mam problem, który bardzo przeszkadza mi w życiu i nie wiem co już mam zrobic.. Mam nieco ponad 20 lat, kilka lat temu bawiłem się w narkotyki( mefedron, amfetamina ale również marihuana). Po zazyciu mefedronu miałem dziwne dziwne fazy, oprócz wiadomych takich jak wyginanie twarzy itp było takie dziwne uczucie że każdy wie że jestem pod wpływem, unikałem miejsc publicznych, jak najmniej rozmawiałem itp. takie fazy miałem tylko po uzyciu, w stanie trzeźwości byłem dusza towarzystwa itp, tak jak pisałem wyżej, to było kilka lat temu, od tamtej pory jestem czysty i żadne takie zjawiska faz się nie pojawiały, dalej byłem dusza towarzystwa. Ale nieco ponad rok temu przeprowadziłem się do innego miasta i zmieniłem pracę na dosyć poważna, od jakieś 6 miesiecy wróciła ta dziwna faza, tylko że jestem czysty... Od rana do wieczora, nie mogę z nikim porozmawiać bo od razu kręci mi twarz, źrenice robią się malutkie.. i to wrażenie że każdy widzi że jest ze mną ewidentnie coś nie tak. Non stop dramat. Mam już tego dosyć. Unikam wyjść ze znajomymi, siedzę ciągle w domu, nawet w domu czasem mam ta fazę. Mam pójść do psychologa i mi pomoże? Czy ktoś z was miał takie problemy? Proszę o rady! Pozdrawiam

Heyo
Piszesz o tym, że pojawiło się to po przeprowadzce do innego miasta i zmianie pracy na poważną. Więc mogłoby to sugerować, że ma to podłoże tym razem nerwowe
Wcześniej było wywoływane fazą.
A jak sobie ogólnie radzisz w tym nowym miejscu zamieszkania, z tą nową pracą? Powiedz trochę o tym co czujesz w związku z tym.

W pracy właśnie wszystko jest ok, w tym nowym mieście nikt mnie nie zna, czuje się komfortowo, ale na początku tych faz miałem tak samo tragedie ale już że mnie zeszła, teraz pojawia się tylko w starej miejscowości. Nie pozwala mi normalnie funkcjonowac

Sory, że piszę post pod postem, ale nie wiem jak edytować poprzedni, do tych objawów fazy dochodzi to, że zaczynam się cały trząść przy ludziach, czuje się jak chory psychicznie, nie jest to lekkie drganie tylko takie, które widać z daleka..