Strona 1 z 1

Brak pewności siebie.

: 16 lutego 2015, o 19:24
autor: ITI
Brak pewności siebie

"Są takie momenty w życiu, kiedy mówisz: „zabrakło mi pewności siebie”. Wówczas rozumiem, że nie jesteś z siebie zadowolony. Tym, którzy żyją w stałej niepewności – można jedynie współczuć.

Co kryje się pod hasłem „brakuje mi pewności siebie”?

Według moich obserwacji, określenie „brak pewności siebie” wykorzystywane jest do opisanie najróżniejszych stanów emocjonalnych. Napiszę o trzech najbardziej rozpowszechnionych.

Strach przed poczuciem poniżenia, wstydu. Tego typu stan pojawia się, gdy człowiek ma ukształtowany idealny obraz samego siebie, obraz, który nie zawiera wad, skaz, w którym nie ma miejsca na błędy. To obraz perfekcyjny i właśnie dlatego nigdy nie zaistnieje w rzeczywistości, jest nierealny. Za każdym razem, gdy dana osoba styka się z odchyleniem swojego zachowania od ideału – przeżywa męki.

„Brak pewności siebie” w danym przypadku może zawierać „brak zaufania do siebie”. Wówczas człowiek nie wierzy, że to, co się z nim dzieje (błąd, słabość, ograniczenie) jest zjawiskiem normalnym, naturalnym, mającym prawo wystąpić. Taki człowiek przywiązuje wagę jedynie do opinii otoczenia, choć raczej bardziej fantazjuje na temat owej opinii, niż jest skłonny naprawdę jej wysłuchać. Nie ma jednocześnie śmiałości, by zawierzyć własnej intuicji, własnemu „poczuciu siebie”.

Najczęściej za zwrotem «brak mi pewności siebie” kryją się próby zignorowania swojego lęku. Mamy kulturowe stereotypy, które uznają lęk i wątpliwości za złe, naganne, np. „chłopiec nie powinien się bać”. Jeśli takie stereotypy są mocno zakorzenione w świadomości i człowiek przyjmuje je bezkrytycznie, to naturalne stany emocjonalne takie jak lęk czy obawy będą traktowane jako odchylenia od normy. Otoczenie będzie przyklejało tym stanom łatkę „braku pewności siebie”.

Pod hasłem „brak pewności siebie” kryje się też lęk przed utratą relacji, lęk przed samotnością. Wiele osób łudzi się, że jest w stanie kontrolować emocje i uczucia innej osoby. Wierzą w to, że jeśli będą dość dobrzy to spodobają się komuś, ktoś będzie ich kochał do końca życia. Jest to jedynie nasza iluzja, ale rozstanie się z nią nie jest łatwe. Jeżeli to się uda – brak pewności siebie, wynikający z owej iluzji, minie samoistnie, bowiem skoro nie mam wpływu na emocje innych, to mogę pozwolić sobie na bycie takim, jaki jestem."
Po Pierwsze Ludzie
Brak pewności siebie

"Są takie momenty w życiu, kiedy mówisz: „zabrakło mi pewności siebie”. Wówczas rozumiem, że nie jesteś z siebie zadowolony. Tym, którzy żyją w stałej niepewności – można jedynie współczuć.

Co kryje się pod hasłem „brakuje mi pewności siebie”?

Według moich obserwacji, określenie „brak pewności siebie” wykorzystywane jest do opisanie najróżniejszych stanów emocjonalnych. Napiszę o trzech najbardziej rozpowszechnionych.

Strach przed poczuciem poniżenia, wstydu. Tego typu stan pojawia się, gdy człowiek ma ukształtowany idealny obraz samego siebie, obraz, który nie zawiera wad, skaz, w którym nie ma miejsca na błędy. To obraz perfekcyjny i właśnie dlatego nigdy nie zaistnieje w rzeczywistości, jest nierealny. Za każdym razem, gdy dana osoba styka się z odchyleniem swojego zachowania od ideału – przeżywa męki.

„Brak pewności siebie” w danym przypadku może zawierać „brak zaufania do siebie”. Wówczas człowiek nie wierzy, że to, co się z nim dzieje (błąd, słabość, ograniczenie) jest zjawiskiem normalnym, naturalnym, mającym prawo wystąpić. Taki człowiek przywiązuje wagę jedynie do opinii otoczenia, choć raczej bardziej fantazjuje na temat owej opinii, niż jest skłonny naprawdę jej wysłuchać. Nie ma jednocześnie śmiałości, by zawierzyć własnej intuicji, własnemu „poczuciu siebie”.

Najczęściej za zwrotem «brak mi pewności siebie” kryją się próby zignorowania swojego lęku. Mamy kulturowe stereotypy, które uznają lęk i wątpliwości za złe, naganne, np. „chłopiec nie powinien się bać”. Jeśli takie stereotypy są mocno zakorzenione w świadomości i człowiek przyjmuje je bezkrytycznie, to naturalne stany emocjonalne takie jak lęk czy obawy będą traktowane jako odchylenia od normy. Otoczenie będzie przyklejało tym stanom łatkę „braku pewności siebie”.

Pod hasłem „brak pewności siebie” kryje się też lęk przed utratą relacji, lęk przed samotnością. Wiele osób łudzi się, że jest w stanie kontrolować emocje i uczucia innej osoby. Wierzą w to, że jeśli będą dość dobrzy to spodobają się komuś, ktoś będzie ich kochał do końca życia. Jest to jedynie nasza iluzja, ale rozstanie się z nią nie jest łatwe. Jeżeli to się uda – brak pewności siebie, wynikający z owej iluzji, minie samoistnie, bowiem skoro nie mam wpływu na emocje innych, to mogę pozwolić sobie na bycie takim, jaki jestem."