Strona 1 z 1

Dążąc do własnego ja-art.

: 8 stycznia 2015, o 22:39
autor: ITI

Dążąc do własnego ja-art.

: 11 stycznia 2015, o 17:44
autor: Direct
Cześć, słuchajcie z tymi stronami i wielkimi "guru" od "rozwoju osobistego" to raczej bym tutaj nie podawał ich. Bawiłem się w ten cały rozwój osobisty, świadome ja itd( głównie z mateuszem grzesiakiem). Szczerze wam odradzam tego typu strony i różnych "guru", przez ten syf mam o wiele większe problemy niż miałem. Jest tam sporo świństwa i już dwóch psychiatrów i trzech psychologów mi od razu odradzało bawienie się w to.

Dążąc do własnego ja-art.

: 11 stycznia 2015, o 17:50
autor: marianna
No bo w sumie to wszystko opiera sie na tych samych banałach. Bądź szczęśliwy i wybacz sobie i innym.
To akurat wiemy sami z siebie :)
Ja swego czasu tez bardzo interesowalam sie ezoteryka i rozwojem osobistym i w ogole chodzilam
na jakies medytacje grupowe i inne.
Pamietam ze na jedna pszlismy z ciekawosci z kumplem, a okazalo sie ze to jakies cwiczenia w parach
w dosyc intymnych pozycjach i to było naprawdę krepujace a nasze życie i swiadomosc nie zmieniła
sie jakos diametralnie po tym ;)
Myślę że najważniejsze to słuchac siebie samego, nie oszukiwać siebie i być w zgodzie z własnym sumieniem.
To starczy za całe te mądrości.

Dążąc do własnego ja-art.

: 11 stycznia 2015, o 20:27
autor: Direct
Dokładnie. Rozwój Osobisty i te inne pokrewne to jest jeden wielki syf. Prosiłbym o usunięcie tych wpisów wszystkich naprowadzających do takich stron...

Dążąc do własnego ja-art.

: 14 stycznia 2015, o 23:50
autor: Victor
Direct a na ile tych 2 psychiatrów i 3 psychologow zmienilo twoje zycie? Ty do specjalistow chodzisz tak naprawde wedlug mnie uspokajac sie bardziej niz odburzac z wlasnych roznych reakcji lękowych.
Sam mam zdanie ze trzeba podchodzic do wszystkiego uwaznie i przede wszystkim z dystansem ale idac tym tropem ze kazdy art o rozwoju osobistym czy nurcie filozoficznym jest zly, bo psycholog czy psychiatra tak powiedzial, to nie powinienes takze czytac chocby moich wpisow bo z psychiatrycznego punktu widzenia moja wizja odburzania sie nie jest sluszna.
A ja znowu bym musial zakazac na forum kierowania do psychologow bo wielu z nich leczac jednym nurtem robi papki z mozgu osobom w zaburzeniach.

Wiec po prostu jak Marianna napisala, trzeba sluchac samego siebie, podejmowac decyzje ale nie mozna skreslac czegos tylko dlatego, ze nie potrafilismy spojrzec na to chlodno i sie nakrecalismy takim tematem lękowo.
Bo rozwoj osobisty nie jest zly ale pamietam ze ty nie miales do tego za grosz dystansu bo wszelkie twoje reakcje to reakcje podszyte lękiem.

Dążąc do własnego ja-art.

: 15 stycznia 2015, o 00:00
autor: harii
Idealnie mi tu pasuje pewna przypowiastka mojego ulubionego autora (sorka panowie :) ale nie mogłem się powstrzymać :D odnośnie pracy psychologów. Od razu zaznaczę że nie wszystkich są wyjątki ot taki Vicio i Divo :D

Przychodzi mi tu na myśl pewien facet, żyjący w Londynie zaraz po wojnie. Siedzi, trzymając na kolanach owiniętą w brązowy papier paczkę. Jest duża i ciężka. Konduktor autobusu podchodzi do niego i pyta:

- Co pan tam trzyma na kolanach?

A człowiek ten odpowiada: To niewypał. Wykopaliśmy go w ogródku i wiozę go na posterunek policji.

Na to konduktor:

- Nie może pan tego trzymać na kolanach. Proszę to położyć pod siedzeniem.

Psychologia i duchowość, tak jak je generalnie pojmuję, przenoszą bombę z twoich kolan pod siedzenie. Tak naprawdę nie rozwiązują twoich problemów. Zamieniają jedynie jeden problem na drugi. Czy nigdy cię to nie zastanowiło? Miałeś problem, teraz zamieniłeś go na inny. Zawsze tak będzie, dopóki nie rozwiążemy problemu zwanego - ty sam.

Dążąc do własnego ja-art.

: 19 stycznia 2015, o 19:11
autor: Mentos94
Mysle ze problem lezy w tym ze spore grono osob chce rozwinac swoje ego, a rozwoj osobisty jest zalozeniem ktorry ma pomuc w osiagnaciu pewnych celow. No niestety tak to nie dziala, tak jak z kazdym narzedziem tak i do wiedzy trzeba miec odpowiednie podejscie inaczej komus moze zaszkodzic. Juz samo slowo duchowosc czy psychologia dla niektorych moze miec pejoratywny wydzwiek.

Dążąc do własnego ja-art.

: 20 stycznia 2015, o 16:22
autor: harii
Mentos94 pisze:Mysle ze problem lezy w tym ze spore grono osob chce rozwinac swoje ego, a rozwoj osobisty jest zalozeniem ktorry ma pomuc w osiagnaciu pewnych celow. No niestety tak to nie dziala, tak jak z kazdym narzedziem tak i do wiedzy trzeba miec odpowiednie podejscie inaczej komus moze zaszkodzic. Juz samo slowo duchowosc czy psychologia dla niektorych moze miec pejoratywny wydzwiek.
Mentos co masz na myśli rozwinąć EGO ;-)?

mam jeśli swoje słowa kierujesz w moją stronę to mam nadzieję że zauważyłeś że mój wpis to cytat :P

Dążąc do własnego ja-art.

: 20 stycznia 2015, o 20:35
autor: Mentos94
Poprzez rozwiniecie swojego EGO mam na mysli stworzenie lepszego obrazu samego siebie, po to zebym poczul sie lepiej, byl szczesliwy, ma mi to pomuc w osiagnieciu czegos co pragne itp. Jesli robimy to od serca z wyzsza inteligencja wtedy przeplywa przez nas pelna energia ktora moze byc wykorzystana w potezny sposob, zamiast poprzez iluzje umyslu i zakodowane przekonania dajmy na przyklad taka mysl - aha czyli jak wybacze innym, to bede mogl byc wolny, albo jak ktos uzywa afirmacji do stworzenia swojego drugiego ja ktore jest zaprogramowane poprzez serie hasel. Nigdy nie bedziesz wolny ze swoim drugim ja :) Zeby na prawde w zyciu moc sie rozwinac najpierw trzeba sie uwolnic od ograniczajacego nas umyslu. tak wiec zalezy kto z jakiego punktu obserwacyjnego patrzy, jesli etykietka ktora ma nazwe duchowosc badz psychologia zakorzenila sie w twojej glowie jako cos negatywnego, to jesli nie jestes swiadomy swoich dzialan zwykle bedziesz nieswiadomie krytykowal.

harii, generalnie chcialem skontrastowac swoj tok myslenia z negatywnymi wypowiedziami na temat rozwoju osobistego i tym podobnych rzeczy.:)

Dążąc do własnego ja-art.

: 20 stycznia 2015, o 21:37
autor: harii
Szczerze to nie wiem gdzie Ty w tym wpisie widzisz coś na temat rozwoju osobistego :-)

tak czytając Twój tok myślenia to sorka ale nie kapuję go ;-) jakieś przepływy energii, wyższe inteligencje trochę mnie to przerasta. Trochę mi to wygląda jak przekaz E. Tolle i właśnie te energie, wrzechświaty byly dla mnie nie do przyjęcia :D, początek książki jak najbardziej, ale ta druga część nie bardzo.

jeśli chodzi o EGO to mi wystarczy że jestem go świadom i moich zachowań z nim związanych :D

pzdr

Dążąc do własnego ja-art.

: 20 stycznia 2015, o 22:06
autor: Mentos94
Pisalem, ze moja wypowiedz nie jest skierowana do jednej osoby, natomiast ktos wymienil pojecie rozwoju osobistego.

W porzadku, jak jestes swiadom swoich dzialan i swojego EGO to wystarczy abys byl szczesliwym czlowiekiem =)

No widzisz juz transofmujesz slowo wyzsza inteligencja jako cos strasznego =D Najprostszym jezykiem bedzie jesli napisze zeby nie podejmowac decyzji pod wplywem umyslu a cos co jest poza nim, swiadomosc, ktora to czasami potrzebuje umyslu aby wykorzystac go w pozyteczny sposob
Jesli umysl Cie uzywa to znaczy ze wysysa Ci energie potrzebna do zycia i mocno ogranicza zycie, jesli jestes ponad nim twoja energie to zycie po prostu i dalej nie bede pisal zeby nie wygladalo zbyt skomplikowanie, po prostu mentalny chaos powoduje czasami ze czlowiek jest zagubiony. :D

Rodzisz sie z boskim ego, a na ziemi latwo mozna wpasc w wir ziemskiego ego, tak to widze :D

Dążąc do własnego ja-art.

: 21 stycznia 2015, o 09:34
autor: harii
boga w to nie mieszajmy :D

Dążąc do własnego ja-art.

: 21 stycznia 2015, o 11:30
autor: Mentos94
A to juz sobie kazdy zinterpretuje jak chce :D