Strona 1 z 1

Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 29 kwietnia 2018, o 00:01
autor: Tysiołek
Z racji że wiele osób ma problem z opanowaniem myśli które bombardują każdego dnia przyprawiając nas o lęki i przerażenie chciałam zamieścić bardzo fajne objaśnienie zaciągnięte z Internetu, które wyjaśnia na czym polega powstawanie tych myśli i jak nad nimi pracować. Mam nadzieję że komuś to pomoże 😊

Ogólne zasady pracy z natrętnymi myślami:

– myśli są tylko projekcją umysłu, nie są odzwierciedleniem rzeczywistości, nieraz nie mają z nią nic wspólnego, czy są wręcz jej zaprzeczeniem. Ta świadomość to podstawa pracy z myślami,

– 80 proc. czarnych scenariuszy, obaw i zmartwień dotyczących różnych sfer życia jest fałszywa i się nie sprawdza,

– mając świadomość, że myśli są subiektywnym wytworem umysłu, możemy bagatelizować te, które są negatywne, nie skupiając się na nich ani nie wchodząc z nimi w dialog,

– myśli żywią się uwagą, im więcej uwagi im poświęcamy, tym stają się bardziej intensywne i mocniejsze,

– w czasie rzeczywistym możemy skupić uwagę tylko na jednej myśli,

– nad myślami mamy bardzo ograniczoną kontrolę, możemy jednak kontrolować uwagę, którą im poświęcamy,

– możemy świadomie odwracać naszą uwagę od myśli niosących negatywny przekaz i zwracać ją w kierunku myśli pozytywnych, można też tworzyć pozytywne myśli i scenariusze wydarzeń, które będą przeciwwagą dla negatywnych,

– myśli są zazwyczaj ulotne i krótkotrwałe, jeśli ich nie rozważamy i nie analizujemy, szybko odchodzą,

– im dłużej zajmujemy się daną myślą, tym dłużej pozostaje ona w naszym umyśle,

– im dłużej zajmujemy się daną myślą, która wzbudza w nas strach, tym więcej podobnych czy zależnych od niej myśli się pojawia, mówimy więc nawet o kaskadach myśli, czemu mogą towarzyszyć fizyczne objawy strachu wywołane działaniem adrenaliny i innych hormonów,

– zwracajmy uwagę na przychodzące myśli, ale ich nie oceniamy i nie angażujmy się w ich analizę, unikajmy kłótni wewnętrznych i zapiekłych dialogów,

– obserwujmy swoje myśli z pewnym dystansem,

– nie skupiajmy się na zmianie treści myślenia, ale raczej na całym procesie pojawiania się myśli,

– myśli i emocje wzajemnie wpływają na siebie, myśli negatywne inspirują negatywne nastroje, negatywny nastrój wpływa na powstawanie negatywnych myśli,

– zrozumienie procesu myślowego (nieprawdziwość myśli jako wytworów umysłu, stosunkowa szybka ich przemijalność) skutecznie pomaga w przezwyciężeniu natrętnych myśli,

– jasna świadomość procesów myślowych może się przyczynić do opanowania lęku poprzez poznawanie mechanizmów i rozsądne tłumaczenie ich działania,

– obserwacja myśli z właściwym nastawieniem (pogoda i życzliwość) jest pierwszym krokiem do ich przemiany, patrzymy na myśli jak na bawiące się małe dzieci,

– zakładamy, że myśli szybko przemijają, nie skupiamy się na nich pozwalam im odejść.

Systematyczna i wytrwała praca z myślami jest wyzwaniem i drogą do coraz lepszego samopoczucia, poznawania samego siebie, do lepszego zdrowia psychicznego i fizycznego. Dlatego trzeba ją dobrze opanować, ćwiczyć i na własny sposób i zinternalizować.

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 29 kwietnia 2018, o 00:09
autor: zrk
dobre w teorii gorzej z praktyką

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 29 kwietnia 2018, o 00:14
autor: Tysiołek
zrk pisze:
29 kwietnia 2018, o 00:09
dobre w teorii gorzej z praktyką
Gdyby to było takie proste to każdy by wychodził z zaburzenia w 2 tygodnie. Na szczęście jest to możliwe do opanowania a wszystko zależy od samozaparcia i dyscypliny. Napewno mówiąc sobie że jest to trudne i siedząc z założonymi rękoma wiele się nie zdziała. Więcej wiary w siebie i swoje możliwości 😊

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 29 kwietnia 2018, o 00:22
autor: zrk
widzisz pisałem już gdzieś tutaj na forum że problem tymi myślami jest taki że dotyczą one najcenniejszych wartości jakie mamy, człowiek chciałby mieć 100 proc. pewności że się nie ziszczą a tego nikt ci nie da i sztuką jest zaakceptować tą niepewność i z nią żyć. ja mówię sobie że nawet najmocniejsi ludzie nie mają 100 procent pewności co do myśli i mają to gdzieś i są szczęśliwi natomiast my zaburzeni dręczymy się tym brakiem pewności taka jest moja opinia, ciekaw jestem opini ludzi tzw odburzonych jak sobie z brakiem takiej pewności poradzili bo to chyba jest klucz

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 29 kwietnia 2018, o 00:29
autor: zrk
dodam jeszcze że wiara w siebie to trochę iluzoryczna sprawa, tu raczej wiara w opinie innych że jest coś takiego jak natrętne myśli i nie jest to groźne i nie stanowi zagrożenia i się nie sprawdza niestety nam pozostaje

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 29 kwietnia 2018, o 00:46
autor: Tysiołek
Ja już kiedyś się odburzyłam więc myślę że mogę Ci śmiało powiedzieć że kluczem w tym wszystkim jest puszczenie totalnej kontroli. Ciężko jest to zrobić bo jak sam mówisz dotyczy to spraw, na których najbardziej nam zależy ale grunt w tym by uświadomić sobie że to są tylko nasze myśli i nie sprawią same w sobie że te scenariusze znajdujące się w naszych głowach się sprawdzą. Oczywiste jest że nie da się tak na pstryk podejść do tego z dystansem ale ciągłe próby i skupianie się na obecnej sytuacji sprawią że będziemy utrwalać w sobie postawę "niech się dzieje co chce". Jeśli chodzi o wiarę to tu właśnie też przyda się zaufanie swoim możliwościom, tak jak wyżej przekonanie się że my jesteśmy Panami swoich umysłów a nie na odwrót. W zaburzeniu czujemy się jak małe zbłąkane dzieci i aby z tego poczucia wyjść musimy uwierzyć że jesteśmy w stanie to zmienić .

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 29 kwietnia 2018, o 08:21
autor: Nipo
Super super Martynka :) cała prawda o naszych kochanych myślach :)

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 4 maja 2018, o 13:47
autor: Marigoldmus
Ja staram się walczyć z ciągłymi myślami, że nie wyjdę z nerwicy żołądka, która ma w tej chwili fatalną postać. Bardzo się boję, że ból fizyczny nigdy nie przejdzie, że mnie pogrąży i po kolei będę tracić zdrowie, rodzinę, pracę... Ale tak ciężko nastawić się pozytywnie, kiedy ból nie opuszcza cię na krok. A ciągłe stresowanie i napinanie, że nie przechodzi, tylko napędza te dolegliwości. Nie mam już siły walczyć, a tak bardzo chcę być dawną sobą :(

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 4 maja 2018, o 13:51
autor: Tysiołek
No i tu kłania się właśnie sposób myślenia, bo Ty się tak tym strasznie przejmujesz i obawiasz że dajesz myślom sobą rządzić, musisz pozwolić temu być, od tego sie nie umiera i zaręczam że to stan przejściowy jak gorączka w grypie tylko w tym przypadku od Ciebie i zmiany myślenia zależy jak długo ta gorączka będzie trwać. Nie daj się pokonywać straszakom i działaj mimo nich

Re: Natrętne myśli- mechanizm i jak sobie z nimi radzić

: 4 maja 2018, o 14:46
autor: Marigoldmus
ja wiem, że to nakręcanie tylko mi szkodzi, ale tak trudno mi się przełamać jak ból nie odpuszcza nawet na chwilę. Czuję się tak fatalnie, że chciałabym zasnąć i obudzić się jak już będzie po wszystkim. Ale z tych nerwów to już nawet źle sypiam i nie mam przez to ani chwili wytchnienia od myśli i objawów. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak zabrać się za zmianę myślenia, wydaje mi się to awykonalne. I wściekła jestem na siebie, że dałam się sobie wpędzić w taką histerię, że teraz mam dodatkowo tę nerwicę i czuję się jeszcze gorzej niż poprzednio. Piszecie, żeby nie dawać się myślom, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak udało się Wam to zrobić :( Przez ból nie potrafię i nie mam siły zająć się czymś, co by odwróciło moją uwagę od stresu i bólu.