Strona 1 z 1

Zaufanie do samej/go siebie .

: 14 września 2016, o 11:24
autor: usunietenaprosbe
Hey kochani !
Mam pytanie jak tutaj od Nowa zbudować zaufanie do samej siebie skoro straciłam Je przez wiarę w natretne mysli.Mówię sobie ze w trybie normalnym taka nie byłam .Jak wy pracowaliscie nad powrotem zaufania ?

Zaufanie do samej/go siebie .

: 14 września 2016, o 11:29
autor: justi2212
Hej też mam z tym problem, generalnie zawsze bylam osoba która nie wierzy w siebie i ma problem z podejmowaniem decyzji. Dodatkowo strasznie biore do siebie słowa innych. Tym samym teraz mój mętlik w głowie jest jeszcze większy bo nie wiem w co wierzyć a w co nie ;) myślę że wychodzenie z zaburzenia samo w sobie buduje zaufanie sobie :)

Zaufanie do samej/go siebie .

: 14 września 2016, o 12:53
autor: różyczka
Podczepiam się do pytania. Ja utraciłam baaaaardzo zaufanie do siebie w zaburzeniu. Wcześniej byłam osobą, która naprawdę wiedziała czego chce, była pewna swoich planów i odważnie do nich dążyła. Teraz całkowicie we wszystko wątpię a pomagają temu natręty (szkoda już gadać jakie :( ).
Mętlik jest i to spory. A w dodatku wątpliwości, że wcale nie byłam wcześniej tym, kim byłam tylko udawałam.

Nie umiem pomóc, ale dziewczyny -nie jesteście same :)

Zaufanie do samej/go siebie .

: 14 września 2016, o 12:57
autor: justi2212
Dokładnie różyczka, ja też nie byłam aż taka wątpiąca wcześniej, wiedziałam co jest białe a co czarne i wiele rzeczy było dla mnie oczywistych, to że umrę itd., a w zaburzeniu wszystko legło :D taka nerwiczka, wątpliwości co do wszystkiego ;)

Zaufanie do samej/go siebie .

: 14 września 2016, o 14:11
autor: Aneta
Taki brak zaufania i mętlik jest normalny. Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że zaufanie odbudowuje się samo, w miarę postępów. Próby siłowego ułożenia tego mętliku i wyjaśnienia wątpliwości, zapewne skończą się zwiększeniem presji i zamętu.

Zaufanie do samej/go siebie .

: 14 września 2016, o 22:02
autor: justyna_
Mi się udało poprzez pracę nad sobą. Po prostu poznawałam samą siebie na terapii :)

Zaufanie do samej/go siebie .

: 14 września 2016, o 22:13
autor: Halina
emj pisze:Hey kochani !
Mam pytanie jak tutaj od Nowa zbudować zaufanie do samej siebie skoro straciłam Je przez wiarę w natretne mysli.Mówię sobie ze w trybie normalnym taka nie byłam .Jak wy pracowaliscie nad powrotem zaufania ?
Hej emji ;)
zaufanie samo sie odbudowuje, i wychodzac z zaburzenia, ono po prostu jest. Mozna rowniez na tym nieco popracowac poprzez prace nad rozwojem wlasnym, czyli poprawe cech osobowosci, ktore sa zaburzone, i ktore - poprzez nawarstwianie sie wieloletnie - spowodowaly nerwice (poza innymi przyczynami, oczywiscie). Sa to

--- nieumiejetnosc mowienia NIE (ja tego sie ucze, wychodzi coraz lepiej, to buduje u mnie zaufanie do mnie samej poprzez pewnosc siebie)
- tlumienie emocji
- wrazenie, ze musimy pomagac innym
- kontrola innych + narzucanie im swojej opinii, swojego zdania = perfekcjonizm = wiara, ze nie mozna popelniac bledow, nie dawanie sobie szans na popelnieni bledow, nieprzyjacielska postawa wobec siebie
- przesaidczenie, ze nie mozna zawodzic innych, przeswiadczenie, ze musimy wszystkim sie podobac (nasze czyny)
- wysokie poczucie winy

Moim zdaniem wychodzenie z zaburzenia idzie w parze z odburzaniem tych wlasnie cech osobowosci lekowych, czy obsesyjno-kompulsywnych.