Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Kochani macie jakies pomysly na wizualizacje natrrtnych mysli na temat pedofili ?Ze niby realnie mnie dzieci podniecaja ? Wiem ze musze akceptowsc te mysli ale moze macie jakies pomysly moze na wizalizacje tych mysli ,osmieszenie ich ? Ten pomysl dywina nie bardzo mi podchodzi ? Wiem ze jezeli osmiesze ta mysl i obnize jej wartos to ten impuls bedzie slabszy i mysl zniknie bo nie bedzie miec ppdstaw lekowych.Te impulsy to jest niby chec zrobienia niby czegos naprawde , ukryta pod potrzeba kontroli.Bo jaj strace kontrole na tyn to to niby sie stanje .Macie jakies pomysly kochani ??

Powiem ci tak stary . Bo ty od rylka.strony za to sie zabierasz . Jak chcesz cos osmieszac jak ty tego i tak bedziesz sie bal . Wydaje mi sie ze ty piwinienes wpierw wogole zaakceptowac ze to od Nerwicy sam ten fakt zniesie duzo napiecia a dopiero pozniej to osmieszac czy wizualizowac a juz tlumacze dlaczego . Szukasz zlotego srodka ktorego nie znajdziesz bo takiego nie ma . Wpadajac w manie wymyslania sobie wyjsc z tych mysli wpadasz w kolejne zaburzenie taka kompulsja . Dlatego to mija sie z celem . Osmieszac mozna ale.trzeba wiedziec po co to sie robi a ty tego niestety mam wraz3nie nie wiesz ty chcesz wyprzec te mysli uciec od nich ano to chodzi w nerwicy

Kamil bardzo dużo dostałeś rad na ten temat w poprzednich watkach. Musisz zacząc od podstaw,co z tego,że ktoś ci napisze co i jak skoro nie znasz całego mechanizmu. A niestety nie tedy droga.

Porzuć kontrole i daj sie zabić mentalnie. Wiesz, że nie jesteś więc nawet jak dopuścisz do siebie taką myśl to i tak wiesz, że niczego to u Ciebie nie zmieni bo jest to sprzeczne z Twoją moralnością. Chodzi o to by wartość tej myśli osłabła i żebyś mógł o tym pomyśleć bez lęku, bo myśl to tylko myśl, a to kim jesteś definiują czyny.

Bart ja zaczynam dopuszczac ze to znowu nerwica ,przeczytalem wiekszosc materialow i rozmyslalem nad nimi ,to jakie bys mi polecil materialy dotyczace moich natretnych mysli ?

Kamilpc nie ma gotowej listy co jest na Twoje mysli ok a co nie...
Kazdy jest inny na kazdego dziala cos innego...
Nie ma gotowej recepty na wyjscie z nerwicy nie wyjdziesz z tego w 2 dni a odnosze wrazenie ze Ty chcesz tu i teraz. Nusisz sam opracowac co na Twoj stan emocjonalny dziala a co nie. Pusc ta kontrole i niech sie dzieje co chce

Ty nie wiesz nawet co to jest ta Wielka Nerwica bo gdybys wiedzial to inaczej bys pisal . Masz np taki temat ale ja to bym ci jeszcze proponowal nagranie o Akceptacjii

nerwicowy-worek-czyli-jak-sie-nie-rozdr ... t5954.html

Dzieki
W myslach zrobilem sobie cos takiego ,wyobrazilem sobie worek i kazda mysl ktora poczulem i obawe wrzucam do tego worka i go zawiazuje.Myske ze to mi pomoze."To kim jestes definiuja czyny"A ja nic takiego realnego nie zrobilem

No wlasnie jak widzisz to iluzja cos czego nie ma i nie bylo

Najwazniejsze jest to zeby zaakceptowac ze to jest nerwica.duzo pomoglo mi ta wizulizacja.

-- 12 maja 2016, o 13:51 --
Moglby kto podac link do etapow trwania nerwicy ?

Trzymaj - 25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
I potraktuj to jako luźną propozycję, nie jak wyrocznię. Każdy przechodzi nerwicę po swojemu.

Na razie u Ciebie jest ciągła wątpliwość. Codzienne tematy i szukanie wsparcia. To jest OK jak najbardziej bo każdemu należy się wsparcie ale wiedz, że bez Twojej pracy i odpuszczania kontroli bez ciągłego szukania potwierdzenia, że jesteś na dobrej drodze stoisz w miejscu. Dobrze wiesz co Ci jest, napisało Ci to już kilkanaście osób. Teraz zaufaj im (nam) i zacznij ufać sobie. Działaj.

Tak BruceWayne caly czas szukalem potwierdzenia u was , caly czas watpliwosci , myslalem ze mi to przejdzie w 5 min .Slucham sobie teraz Istota akceptacji a z tym worekirm od kamienia trafiles w 100% .Wszystko wrzucac do jednego wora, kazda lekowa mysl,objaw ,obawe lek.Jezeli sie czuje lek ,przy myslach ,sa one natretne ,zajmuja ci caly dzien to oczywoscie nerwica.Powoli do przodu i dam rade a najfajniejszcze uczucie jest to ze jak cos poczuje jekis lek to odrazu kasuje go tym nerwicowym workiem i nie wchodze dalej w analize.Z czasem zrozumiem ze to cotu pisalem wczesnie bylo moim wymyslem glupota.Nerwica zbierala mi sie juz dlugo ,stres,choroba taty,trudy dnia codziennego ,negatywne emocje i oczywiscie uzaleznienie od porno ,ktore traktuje jak uzywke ,narkotyk , poniewaz stymuluje mozg i dziala na te same receptory co kokaina i inne narkotyki .Nie dam sie bede walczyl ,wroce z tarcza lub na tarczy ale wroce.Mowie wam to kobieta luźna w udach wróce.Bedzie kolor niebieski,odburzony.Dziekuje za uwage