Strona 1 z 1
Przestroga - psychiatra
: 19 października 2015, o 16:15
autor: ciekawy94
Hej, długo nie byłem na forum, ogólnie robię postępy. Ale nie o mnie dzisiaj, a o wizycie u psychiatry(też psychoterapeutki).
Ponieważ zostałem wysłany przez moją psychoterapeutkę, opiszę Wam, że jest to tylko strata czasu i pieniędzy.
W gruncie rzeczy , usłyszałem, że tylko pomogą mi leki, i psychoterapia.
Ale co mi się nie spodobało, że w ogóle Pani Doktor nie przywiązała uwagi do moich lęków, i jak Sobie z nimi radzę. Tylko zaczęła rozkminiać moją osobowość.
A stwierdzeniem, że autoterapia nikomu nie pomogła normalnie mnie dobiło. Poszedłem tam tylko raz i ostatni. Dla mnie lekarze nie mają pojęcia co robią.
A to jest teoretycznie jedna z lepszych lekarek. To forum to najlepsza rzecz, jaka jest i to tyle powiem. Pozdrawiam Was serdecznie.
Przestroga - psychiatra
: 19 października 2015, o 16:37
autor: Ddamian
Mysle ze nie ma sensu sie zrazac chociaz ja tez nie korzystalem z terapii to mysle ze nie ujela tego po prostu dobrze w slowa. Bo wiesz patrzenie ze strony psychologa w osobowosc to nie musi oznaczac zaraz jakis strasznych rewolucji a jedynie mozna zobaczyc czy ktos np nie jest za bardzo zapatrzony w siebie, czy moze nie ma za duzych wymagan co do siebie czy do innych i tego nie widzi i to powoduje po prostu stres.
Wiec terapia nie musi oznaczac zaraz wiesz przegladu osobowosci i jakis jak mowie wielkich rewolucji. Wiec moze szukaj terapeuty takiego zyciowego ktory umie pogodzic jezyk naukowy z zyciowym.
A co do lekow to sie nie wypowiadam jak nie chcialem brac i watpie zeby leki byly konieczne.
Przestroga - psychiatra
: 19 października 2015, o 16:45
autor: ciekawy94
Ddamian, oczywiście, że masz rację. Ja mówię tu o podejściu wielu psychiatrów, którzy wcisną Ci leki i odrzucą twój progress na bok. O to mi chodzi. Sam chodzę do psychoterapeutki + forum+ nagrania + staram się wszystko wdrażać. Ale takie podejście jest po prostu niszczące i to chciałem napisać. Żeby mieć dystans, bo traktują Cię przedmiotowo, i tylko by Ci leki wcisnęli .
Przestroga - psychiatra
: 19 października 2015, o 17:18
autor: marianna
Pewnie weterani forum pamiętaja jak pisałam że psyhiatra pisała smsy pod blatem biurka
a mnie zirytowana tylko pytała "no i co?" "no i co z tego?'
A na koniec powiedziala że mozna miec nadzieje ze z tego wyjde ale ona nie wie.
Wyszłam i ze złosci sie popłakałam na ulicy;)
Innym razem inna psychiatra powiedziała mi ze bez leków bedzie tylko gorzej i że nie dam sobie rady.
Na dzis dzien podzielam zdanie Victora że nie ma takie gó***na z którego człiwiek nie wyjdzie własnymi siłami.
Czyli bez leków też da się.
A jeśli chodzi o terapię to zaniam ja tam wylądowałam to ktoś mądry mi powiedział żebym nie robiła
tago błedu że będę oczekiwać po terapii cudów, że ktoś mi życie ułoży i z problemów wyciagnie
tylko żebym to potraktowała jako że ktoś mi da wędkę, pokaże jak można łowić, ale ryby to już sama musze łapać;)
Taka przenosnia ale to mi pomogło podejsc do terapii raczej tak z ciekawościa i nastawieniem że po prostu ide coś z tego wziąć dla siebie.
Starałam sie też mieć kontrole nad terapią i chodziłam tam z notatkami które terapeutka zostawiała w mojej teczce.
I sukcesywnie wszystko co mnie męczyło omawiałysmy.
Potem po wielu miesiacach śmieszyły mnie niektore moje notaki, widziałam jak wiele błednych przekonan tak było
albo po prostu zwykłych natretów.
Przestroga - psychiatra
: 17 listopada 2015, o 10:11
autor: Tonio Kroger
Nie wiem - są różni psychiatrzy i różni psycholodzy. Pewnie tak jak w każdym innym zawodzie - są ludzie którzy oddają pracy/służbie serce, a są partacze. Też gdzieś słyszałem, że są różni specjaliści od różnych zaburzeń - często np. trafiamy do ludzi którzy są specami od patologii w rodzinie (myślę o psychologach) i patrzą na nas przez pryzmat takich przypadków. Toteż:
1. Są różni specjaliści od różnych zaburzeń.
2. Są profesjonaliści i partacze
3. Sądzę, że jednak kuleje szkolenie w Polsce psychiatrów i psychoanalityków. Myślę, że wielu z nich ma też swoiste klapki na oczach. BTW. Ciekaw jestem czy ktoś z Was korzystał z poradnictwa filozoficznego (podobno na Zachodzie jest to dość popularne). Wiem, że sama filozofia nie pomoże, ale łączenie odpowiednie psychologii i filozofii może poszerzać horyzonty danego terapeuty (wiem, że takowi w Polsce są, choć ich niewielu).
PS. Czy na forum udzielają się jacyś zawodowi psychiatrzy/psycholodzy? Czy sami "zaburzeni"? Bo może my tak się wzajemnie wspieramy a jakiś "spec" by powiedział, że to co robimy jest "nieprofesjonalne"?
Przestroga - psychiatra
: 17 listopada 2015, o 11:39
autor: Divin
Tonio Kroger,
Na tym forum nie udzielają się jak narazie żadni psychiatrzy/psychoterapeuci ponieważ:
- robimy ostrą selekcję i byle kogo tutaj nie wpuszczamy by szerzył zamęt
- są tu też osoby odburzone, więc nie jest tak że piszą tu sami zaburzeni. Razem z Victorem prowadzimy kanał na yt oraz ogólnie to forum ma wiele artykułów pisanych przez nas lub osoby odburzone ( my także jesteśmy odburzeni jakbyś nie wiedział ). Więc to czy jest to uznawane za profesjonalne czy nie, mnie osobiście mało obchodzi. Ważne jest dla mnie to czy nasza 'filozofia i system' jest skuteczna, a z tego co widzę po forum, to tak właśnie jest. Poza tym, to co my przekazujemy nie jest żadną nowością, to wiedza od wieków znana lecz często zagmatwanie lub w ogóle nie przekazywana.
Przykro mi że masz takie doświadczenia z psychologami, koniec końców wszystko opiera się na wewnętrznym zrozumieniu samego siebie niezależnie od tego jakich narzędzi się uźyje. Terapie to również narzędzia, ale mechanizmem jesteś Ty sam.
Pozdrawiam.
Przestroga - psychiatra
: 18 listopada 2015, o 20:57
autor: Victor
Gdybym miał prowadzić forum profesjonalne z punktu widzenia psychologii jako nauki, musiałbym skopiować tekst do schowka - "skonsultuj się z lekarzem lub psychologiem, weź leki i idź na terapię" i kopiowac to do kazdej odpowiedzi i nic poza tym.
Dlatego, ze najpierw trzeba sobie powiedzieć czym jest profesjonalizm w psychologii. Jest to przyjęcie określonych teoretycznych założeń, które były potwierdzone badaniami z dziedziny psychologii i kierowanie się nimi w praktyce.
No my tutaj nurtów psychoterapeutycznych jako takich nie praktykujemy.
Ja np. z pasji do psychologii i z chęci do pojmowania oraz rozumienia różnych zachowań ludzkich, po prostu rozmawiam sobie na forum starając się nieść wsparcie innym.
Ale korzystam w sumie w tym wszystkim i właśnie z psychologii i filozofii, coachingu i rozmaitych form pomocy samemu sobie i na ile mogę próbuję być profesjonalny w swej nieprofesjonalności.
Co do filozofii to myslę, że w wielu przypadkach ogolnie uświadamianie filozoficzne samego siebie mogłoby dać niezłe skutki i w postaci obniżenia lęku ale także ogólnego znalezienia szczęścia.
Np. uświadamianie sobie zmienności życia paradoksalnie może przynieść spokój w obawach o swoje życie i dać motywacje do polepszania siebie i życia "póki czas".
Oczywiście, że nie będzie to opcja dla każdego bo po prostu opcja dla każdego nie istnieje

Przestroga - psychiatra
: 18 listopada 2015, o 21:17
autor: Zestresowana
To ja Wam powiem tak - powiedziałam mojej pani psycholog o istnieniu tego forum i co mniej wiecej jest tutaj pisane, powiedzialam tez o niektorych strategiach zaczerpnietych z forum, ktore stosuje i ktore akurat u mnie sie sprawdzily i mowila, ze mam isc tym tropem;-) Więc chyba z punktu widzenia psychologa to nie jest żadna 'szarlataneria'. Poza tym wszystko, co jest na forum, pokrywa sie z tym, co mowi moja pani psycholog i literatura na ten temat. Generalnie istnienie tego forum, czytanie swojego wlasnego tematu i porad adminow bardzo przyspieszylo moje "zdrowienie" - na terapii jako tako nad lękami nie pracuje, tylko generalnie nad soba i zyciem;-)
Przestroga - psychiatra
: 18 listopada 2015, o 21:24
autor: darekp
Ja to mialem taki przypadek ze poszedlem do psycholozki a ta mi zaczela pod koniec wizyty podawac namiary na divovica

Usmielismy sie jak nie wiem jak jej powiedzialem ze to znam

ale powiedziala ze np mysli lekowe sa tak swietnie wyjasnione ze sama by lepiej tego nie ujela.
Wiec mysle ze do forum trzeba podchodzic inaczej nzi do terapii gabinetowej ale niewatpliwie wskazowki sa tu jesli chodzi o zaburzenia ogromnie mocne.
Ja glownie na tym jechalem i jade i nie narzekam i pokrywa sie to z tym co slyszalem u psycholog a nawet moglismy odpuscic pierwsze tematy terapii jako ze to juz wiedzialem
Przestroga - psychiatra
: 19 listopada 2015, o 00:03
autor: ciekawy94
No fajnie, też tak uważam, że psychoterapia zmienia podejście do życia, a forum leczy z lęków, oczywiście ciągle mam kryzys , ale to tylko pokazuje ile już osiągnąłem
