Strona 1 z 2

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 09:41
autor: Taurus
witam serdecznie ;)

Jestem nowy na forum, także jakby było coś nie tak z tematem, to proszę o przeniesienie, tudzież delikatna sugestie, gdzie powinien być umieszczony ;)

Przechodząc do sedna sprawy, to od jakiś 3 miesięcy ma dziwne "omamy" wzrokowe, bo w sumie nie wiem jak to określić. Chodzi o to, że jak czasem spoglądam na jakieś kształty (mozaika na ścianie, układ klepek na podłodze, jakieś plamy na kartce papieru, itp), to wzory układają mi sie w twarze, bądź postacie i nie sa to jakieś znajome rzeczy, tylko coś ot tak, co mi przyjdzie do głowy. JAkbym szukał inspiracji to narysowania czegoś i ja znalazł :P Można to zbliżyć do stanu leżenia na łące i spoglądania na niebo i doszukiwania się jakiś konkretnych kształtów w obłokach. Ciężko mi to wyjaśnić :P nie zdarza się to codziennie, ale zauważyłem, że czym bardziej zacząłem sie nad tym zastanawiać, to zdarza mi się dostrzegać te "objawy" częściej. Może nie codziennie, ale kilka razy w tygodniu.

W sumie, gdybym umiał rysować, czy też malować, to miałbym sporo inspiracji z otoczenia :P

No i moje pytanie do Was, czy mam to bagatelizować, czy może reagować inaczej ? :)

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 09:45
autor: PaKr91
ekspert ze mnie zaden ale moim zdaniem odpowiedz masz tu : "" JAkbym szukał inspiracji to narysowania czegoś i ja znalazł :P Można to zbliżyć do stanu leżenia na łące i spoglądania na niebo i doszukiwania się jakiś konkretnych kształtów w obłokach. ""

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 09:47
autor: Kamień
Miewałem takie objawy, wiele osób tak tutaj miało. To nie omamy, tylko zlękniona głowa podsuwa nam takie triki, żebyśmy się bali. Tak najprościej mówiąc. Należy to olać tak jak każdy inny objaw. Po prostu :)

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 09:53
autor: nierealna
Obrazy myślowe, które są niczym nienaturalnym w nerwicy ;)
Miałam ich setki, teraz są, ale już nie tak bardzo mi przeszkadzają ;) Potwierdzam zdanie Kamienia, nic, tylko olać ;)

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 10:04
autor: Taurus
dzięki za szybką odpowiedź ;) w sumie, skoro już mi zdarza się "widzieć" jakieś kształty, to mogę je wykorzystać, przelać na papier, choć żaden ze mnie artysta :P kiedyś jak próbowałem sił w rysowaniu, to nie mogłem sobie nigdy nic wyobrazić, a teraz voilà, mam jak na wysunięci ręki :D

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 10:05
autor: Kamień
Może jeszcze na tym zarobisz :DD

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 12:14
autor: weronia
Jesli masz nerwice i lek czy niepokoj to mozliwe jest takie doszukiwanie sie tego zagrozenia w takich rzeczach. Ja dopatrywalam sie na scianie z wzorkow na tapecie i ukladamy mi sie w rozne mozaiki i cos przypominaly.

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 14:02
autor: Taurus
czasem zdarza mi sie miewać takie "omamy" nawet jak nie mam odczuć nerwicowych, lękowych, czy też jakiejś paniki/niepokoju. Potrafię np. ćwiczyć sobie w domu i zapatrzyć sie przez chwile na panele podłogowe i właśnie dostrzeć jakis wzór, który na przykład wygląda, jak jakaś przekrzywiona twarz :P

"Omamy wzrokowe" ?

: 16 marca 2015, o 22:27
autor: Ciasteczko
Też mi się to zdarza, co więcej powiem Ci, że do tej pory (nie mam nerwicy już). Także odpowiedzi mogą być chyba dwie- albo jest to właśnie nadmierna aktywność lękowa mózgu, albo... kreatywność. Ja mam taki umysł, który automatycznie sobie różne rzeczy analizuje i od razu sobie kojarzy jakieś rzeczy. Także słowo "omamy" tutaj w ogóle nie pasuje. Raczej skojarzenia, pomysły.

"Omamy wzrokowe" ?

: 19 listopada 2015, o 19:34
autor: Dajmajla
Mam dokładnie to samo ale z większą częstotliwością. Kiedyś się tym nie przejmowałam, ale jakoś tak 3 miesiące temu zaczęły się u mnie pojawiać różne nerwicowe dolegliwości typu palpitacje serca, uczucie ciepła i rozdygotania w całym ciele oczywiście w połączeniu z obsesyjnymi myślami w stylu "o nie, mam raka czegośtam, umreeee", potem natrętne myśli o tym, że w końcu oszeleje z tego stresu, aż w końcu na kafelkach zauważyłam wzory układające się w twarze i oczywiście pomyślalam, że zaczynam wariować, chociaż kiedyś też tak miałam i większość moich znajomych tak ma i ogólnie nic strasznego, ponoć pareidolia jest naturalna dla naszych mózgów. Jednak mój nerwicowy mózg zaczął się na tym skupiać i teraz dopatruję się tego prawie wszędzie niemal obsesyjnie, czasem zaczynam panikować wtedy, a czasem to olewam po prostu, jak mam mniej nerwicowy dzień. Zwariowałam?! ;/ W dodatku sporo sie naczytalam o schizofreniach, psychozach, cały czas nasłuchuje, czy coś gdzieś nie stuka, czy naprawde slysze to co słysze, zwłaszcza w nocy przed zaśnięciem. I mam milion natrętnych myśli. W dodatku mam tak, że gdy np. zaobserwowałam u siebie męty, zaczęłam o tym czytać, trafilam na jednego posta, że ktoś mial to przy schizofrenii, to oblał mnie pot i zaczęłam się na tym skupiać i od tamtej pory męty mam cały czas xD Jak bardzo źle ze mną? :P

"Omamy wzrokowe" ?

: 19 listopada 2015, o 21:31
autor: ddd
Masz lek nerwicowy więc źle z toba o tyle, ze jesteś w analizie i jak nie zaczniesz tego rozumieć, zmieniać, ryzykować, akceptować i wierzyć ze to jest to to cie będzie to po prostu męczyło.
Do przeczytania na poczatek weź sobie to
mechanizm-lekowy-charakterystyka-t5227.html
Masz po prostu analize lekową o schizofrenii trzeba koniecznie przestac czytac, lepiej zajmij sie lektura calego pierwszego dzialu na tym forum info-dla-swiezakow-i-obytych.html

"Omamy wzrokowe" ?

: 19 listopada 2015, o 21:57
autor: Dajmajla
Dzięki, jestem tu nowa, więc trochę jak dziecko we mgle :P Miałam kilka lat temu coś podobnego, ale po kilku miesiącach zniknęło samo, bo właśnie nie czytałam i nie nakręcałam się aż tak. A teraz się nakręciłam i odkręcić nie umiem. Stara a głupia :P Czyli to "widzenie twarzy" nie jest niczym mega niepokojącym?

"Omamy wzrokowe" ?

: 19 listopada 2015, o 22:57
autor: martynka
To jest normalne w nerwicy z tymi twarzami, zasada jest ta sama co zawsze ignorrr. Mózg poprostu szuka zaczepki, żeby nadal straszyć.

"Omamy wzrokowe" ?

: 23 listopada 2015, o 13:57
autor: Dajmajla
Trochę mnie to uspokoiło, przestałam się na tym skupiać i jest lepiej, dzięki ^^ Ale za to mam wrażenie, że mózg usilnie próbuje mnie trollować i jak nie twarze, to w głowie pojawiają mi się jakieś absurdalne myśli, jak np. mam zespół jelita drażliwego i często bulgocze mi w brzuchu, dzisiaj podczas takiego bulgotania przyszła mi do głowy myśl "a co jeśli mam tam kosmitę, jak w Alienie" i potem zaczęłam sobie wyobrażac, że mi odbija i patrzę na brzuch, czy nie rośnie, zastanawiając się czy kosmita jest w środku. Wiem, że brzmi to idiotycznie i za jakiś czas pewnie będę się z tego śmiała, ale kiedy takie myśli przychodzą mi do głowy to zwyczajnie dostaję ataku paniki i się boję, że zacznę w to wierzyć i wtedy oszaleję, albo myślę, że już oszalałam, skoro w ogóle mogłam sobie coś takiego pomyśleć. Dodam, że oglądam dużo filmów sci-fi, więc mam sporą wyobraźnię xP Często wymyślam sobie podobne bzdury. Czy to aby na pewno nie schiza? Niech ktoś bardziej doświadczony w lękach oceni ;/

-- 23 listopada 2015, o 13:57 --
Ok, chyba jest tak źle, że nikt nawet nie komentuje :v

"Omamy wzrokowe" ?

: 23 listopada 2015, o 18:15
autor: anita
Posluchaj tak szczerze mowiac srednio z tego co widze co trzecia osoba zagladajaca tu na forum opisuje identyczne obawy oraz mysli, a to slysza glosy podczas zasypiania lub w ciagu dnia, maja jakies obrazy, a to szmery slysza a to widza twarze albo mowia ze jak nikt nie odpisuje to jest zle. A wszysscy sie boja ze to zwariowanie.
Tu na tym forum jakby ci cos bylo tak naprawde zle to bys natychmiast zostal odeslany do psychiatry po mocne piguly a twoj post wyladowalby w odpowiednim dziale, tak aby inni sie tym nie nakrecili :)

A tak jestes kolejna osoba z typowymi lekami i obawami nerwicowymi, ktory boi sie schizofrenii i teraz we wszystkim sie jej doszukuje i rzeczy normalne( te mysli to takze normalne dla takich stanow zjawisko ) choroby psychicznej :)
Totalnie nic ci nie jest jesli chodzi o choroby ale masz lek i analize lekowa.

Zapoznaj sie z pierwszym dzialem na forum :)