Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

mam pytanie odnosnie rzeczy, ktore robicie, aby obnizyc napiecie

Zauwazylam, ze ja nerwowo rozdrapuje/wyciskam pryszcze..tak chyba odruchowo. Poza tym co mnie wczoraj nakrecilo, to , ze to chyba nie jest normalne...bo lubie np youtube ogladac jak sie wyciska pryszcze, usuwa wrzody..niby czuje taki wstret i mam gesia skorke na karku jak to widze...ale w jakis sposob rozladowuje napiecie...no masakra jakas. Ma ktos jakies takie 'dziwactwa'?

Hehe, nieźle ja kiedyś obgryzałem paznokcie... W sumie ja nie mam specjalnych sposobów. Lubie się po prostu przejść gdzieś, zapalić i powłóczyć się po osiedlu

Ja bym polecał Ci jakiś wysiłek fizyczny sprawiający przyjemność typu sport. Instaluj wowa i gramy, bo widze Ci się nudzi

no mnie nie martwi, ze sobie robie masakre na twarzy...tylko to, ze ogladam to i sie zastanawiam czy to nie jakies zboczenie

Nie tylko Ty lubisz wyciskać. Ja kiedyś jak czułem pryszcza to z radości biegłem go wycisnąć. Teraz już się hamuje, bo wyciskanie powoduje gorszy syf na twarzy i dzięki temu praktycznie ich nie mam. Też kiedyś się zgubiłem gdzieś na you tubie, że oglądałem wyciskanie pryszczy wielkości głowy A jak się zastanawiasz nad tym albo nad czymkolwiek innym to tylko przez nerwicę. Ja np. przez dd odczuwam takie przerażenie jakbym dopiero się urodził i pierwszy raz świat widział, ale wtedy automatycznie sobie uświadamiam, że przecież mam 23 lata i to co mnie otacza jest normalne i po prostu mi się wydaje. Ty też na każdy obaw próbuj sensownie i logicznie wpływać. Ja przed zaburzeniem miałem wiele dziwactw, które mnie jakoś nie upośledzały i nie czułem wyrzutów, że takie posiadam.

no mnie wczesniej tez to nie przerazalo...a teraz zadaje sobie pytanie 'czy to normalne?' ...wlasciwe to nad kazdym 'podejrzanym' aspektem mojego zycia sie zastanawiam czy to normane czy nie i czuje ta fale lęku :D

Wysiłek fizyczny, w końcu ogarnąłem D/D podczas moich treningów, bo wcześniej to koszmar. Wracam do domu to jak nowonarodzony po treningu!

munka pisze:no mnie wczesniej tez to nie przerazalo...a teraz zadaje sobie pytanie 'czy to normalne?' ...wlasciwe to nad kazdym 'podejrzanym' aspektem mojego zycia sie zastanawiam czy to normane czy nie i czuje ta fale lęku :D

Odpowiedzieć sobie. Tak to normalne to klucz do wyjścia z pewnego etapu nerwicy. Do boju!

no ale mi sie to wydaje nienormalne zeby ogladac takie rzeczy x

Co Ty wiesz o oglądaniu nienormalnych rzeczy https://www.youtube.com/watch?v=ToSnxbYKwzs#t=17

kiedys tez ogladałam jakies poryte horrory...oczywiscie w nerwicy musialam je wszystkie odchorowac. obiecałam sobie, ze juz nie bede sie krzywdzic w ten sposob. teraz tylko motylki, kwiatki i wrzody :D:D

Byc moze munka masz tak ze po prostu stale musisz czyms zajmowac umysl?
Ja tak np mam. W innym temacie pisalas ze masz czesto mysli o seksie, ale to baaardzo czesto, moze to takze wynikac z tego, ze seks jest dobra odskocznia dla mysli, zajeciem sie.
Tak samo moze byc z ogladaniem filmow tego typu i dzieki temu zajeciem sie czyms.

Zgodzę się z Vitorem, witaj w klubie też muszę czymś zajmować, jak nie jakąś łamigłówką to coś czytam, słucham itd.

Jak to nerwicowiec non stop analizujesz i poddałaś to analizie, moja kobietka uwielbia cisnąć pryszcze swoje/moje widać że sprawia jej to wielką radość i odstresowywacz, nigdy nie rozmyślała czy to objaw nerwicy albo coś nie tak a oglądasz na youtube bo może nie masz ofiary do wyciskania

Ja obgryzam paznokcie i skubię skórki.
Z tym seksem to dobre w ogóle uprawianie seksu to dobry odstresowywacz. Jeśli oczywiście mam z kim się kochać...

Ja mam kilka sposobów na rozładowanie napięcia emocjonalnego. Działa to różnie, czasem pomaga taka, a czasem inne metoda, a czasem musi być kilka naraz.

- kołysanie się (jak byłem mały, rodzice stwierdzili, że mam chorobę sierocą )
- różne ruchy rękami
- spacerowanie w kółko
- masturbacja
- wydawanie różnych dźwięków
- wykrzywianie mimiki twarzy
- lekkie uderzanie się w ciało
- głaskanie się