Strona 1 z 1

nerwica natrętnego...sprawdzania wszystkiego.

: 12 maja 2014, o 17:59
autor: pixels
Witajcie, mam takie pytanie, po czytaniu artykułów dot. natrętnych myśli, brakuje mi tylko do szczęścia zrozumienia skąd się biorą takie smaczki jak:
-sprawdzanie kilkanaście razy czy żelazko jest wyłączone
-czy gaz wyłączony
-czy furtka zamknięta
etc etc
i dlaczego ja, stojąc przed żelazkiem, widząc kabel zwisający, niepodłączony, wracam i tak aby znów to sprawdzić ? :)
wiele już rozumiem, ale tego, istoty tych czynności - nie. Czy ktoś mnie gdzieś odeśle do arta czy wytłumaczy cierpliwie? :)
pozdrawiam wszystkich!

Re: nerwica natrętnego...sprawdzania wszystkiego.

: 12 maja 2014, o 18:05
autor: Victor
Nie ma to konkretnej istoty dlaczego akurat żelazko jest wyłączone a nie lodówka :)
Osoba, która jest w stanie nerwicowym może po prostu mieć lęki w postaci natręctw, natręctwa to nic innego jak wyraz niepokoju, oczywiście można oprócz tego odczuwac lęki ale natrectwa to po prostu inaczej mówiąc lęk, niepokój.
I jak nerwica jest aktywna do do głowy mogą przychodzić natręctwa rozmaitej treści, tak rozmaitej, ze wynieniac natręctwa może by było z dobre 3 dni nie przestając mówić :)

Natręctw nie ma sensu według mnie tłumaczyć, bo to sa po prostu odruchy, które są niczym więcej jak niepokojem, gdybyś nie miała natręctw to miałabyś inne objawy w to miejsce.
Po prostu natrętne myśli się dzieją jak mamy nerwicę, bądź skłonności do niepokoju i zycie nas przerasta, to jedni uciekają np w hipochondrię a inni w natręctwa a jeszcze inni i to i to i jeszcze jakieś tamto :)

Re: nerwica natrętnego...sprawdzania wszystkiego.

: 13 maja 2014, o 18:16
autor: pixels
rozumiem :)
po prostu to bardzo męczy, czy to wyłączone, czy tamto zamknięte...
człowiek raczej ufa swoim zmysłom wzroku czy powonienia, pamięta ostatnio widziany obraz (np. wyłączony gaz) a jednak...wraca się. Nie pojmuję, czy o wyraz ciągły niepokoju, czu niepewności, czy braku zaufania w siebie, w swoje zdrowie psychiczne :)

Re: nerwica natrętnego...sprawdzania wszystkiego.

: 13 maja 2014, o 18:42
autor: Kamień
Poprostu musisz przestać to robić, NA SIŁĘ !

Re: nerwica natrętnego...sprawdzania wszystkiego.

: 13 maja 2014, o 19:43
autor: pixels
spróbuję z całych sił :)

Re: nerwica natrętnego...sprawdzania wszystkiego.

: 13 maja 2014, o 19:44
autor: Divin
Akceptacja i ignorancja da Ci siłę do pokonania natręctwa. ;)