wmawiam sobie ...
: 4 grudnia 2012, o 12:32
witam,jestem tu osoba calkowicie nowa. staram sie nie czytac zbyt wielu opisow dolegliwosci jakie posiadaja inni bo boje sie ze sobie jeszcze doloze do pieca i nawkrecam wiecej. zaczne od poczatku ,kiedys dawno temu (r.2000) mialem przygody z amfetamina , poprzez to dorobilem sie typowych stanow lekowych i derealizacji wtedy poradzilem sobie z tym problemem w ciagu chyba pol roku i mialem spokoj przez dlugi czas, czasami mi te leki powracaly ale na krotkie chwile. Teraz niestety mam nawrot i to porzadny. Jakies dwa miesiace temu poszedlem z corka na spacer i gdzies ktos w oddali chyba krzyczal albo cos podobnego , ja natomiast zaczalem sie zastanawiac CO BY BYLO gdybym mial takie przeslyszenia... no i tak sie zaczelo na nowo.
Teraz jestem na Citalopramie 20mg od 2 miesiecy , niby lepiej sie czyje bo juz nie jestem tak zdolowany ale gdy tylko sie lepiej czuje przez kilka dni to pomysle sobie tylko ze czemu ja juz sie tak dobrze czuje i mam nawrot. Na szczescie nie mam juz tego uczucia jakby zawrotow glowy , ale najgorsze to to jak zaczalem sie we wszystko wsluchiwac i sprawdzac praktycznie czy ja to napweno slyszalem a moze tylko mi sie wydawalo???.... kompletna glupota ale i tak sobie z tym slabo radze . Czasami ma tez takie jakby wyostrzone zmysly , sluch wlasnie i wzrok. Potrafie doczytac sie rzeczy ktore chce sie chyba doczytac zamiast tego co jest napisane np. gdzies na gazecie ktora lezy kolo mnie... Zastanawia mnie to czy ten citalopram juz dziala czy nie , no i moze on wlasnie tak dziala ze tak sie czuje, ale i tak wiem ze glownie to moja wina ze tak sobie wkrecam , ale latwo powiedziec zeby o tym wszystkim nie myslec jak to tak samo przychodzi...
Teraz jestem na Citalopramie 20mg od 2 miesiecy , niby lepiej sie czyje bo juz nie jestem tak zdolowany ale gdy tylko sie lepiej czuje przez kilka dni to pomysle sobie tylko ze czemu ja juz sie tak dobrze czuje i mam nawrot. Na szczescie nie mam juz tego uczucia jakby zawrotow glowy , ale najgorsze to to jak zaczalem sie we wszystko wsluchiwac i sprawdzac praktycznie czy ja to napweno slyszalem a moze tylko mi sie wydawalo???.... kompletna glupota ale i tak sobie z tym slabo radze . Czasami ma tez takie jakby wyostrzone zmysly , sluch wlasnie i wzrok. Potrafie doczytac sie rzeczy ktore chce sie chyba doczytac zamiast tego co jest napisane np. gdzies na gazecie ktora lezy kolo mnie... Zastanawia mnie to czy ten citalopram juz dziala czy nie , no i moze on wlasnie tak dziala ze tak sie czuje, ale i tak wiem ze glownie to moja wina ze tak sobie wkrecam , ale latwo powiedziec zeby o tym wszystkim nie myslec jak to tak samo przychodzi...