Myśli kwestionujące przeszłość
: 14 czerwca 2023, o 12:49
Cześć. Z nerwicą zmagam się od wielu lat, zazwyczaj bazuje ona na motywie poczucia winy i zbliżającej się kary.
Mam natrętne myśli podważające zdarzenia z przeszłości. Zdarzenia te są sprzed około 10 lat, były neutralne i nie stanowiły problemu ani tematu analiz aż do momentu pojawienia się myśli.
Myśli te sugerują, że mogło się wyrządzić komuś krzywdę po alkoholu na urwanym filmie i tego się nie pamięta.
Umysł by bronić się przed tymi zarzutami stara się przypomnieć sobie szczegóły tamtych wydarzeń ale nie może odtworzyć wspomnień z urwanego filmu.
I tam gdzie pamięć nie sięga, obsesyjne myśli kreują najczarniejsze scenariusze.
Racjonalizuję to sobie, że nie da się czegoś zrobić i niczego nie pamiętać. Tym bardziej, że w tamtym czasie na bieżąco nie było żadnych oznak świadczących, że cokolwiek niepokojącego mogło się wydarzyć.
Wątpliwości pojawiły się wraz z powstaniem myśli w głowie.
Wygląda to mniej więcej tak:
Skrzywdziłeś kogoś -> Nie mogę się obronić przed taką myślą bo nie potrafię sobie przypomnieć szczegółów tamtych momentów gdy po wypiciu alkoholu urwał się film.
Czy ktoś miał podobnie i może poradzić jaką techniką poradzić sobie z takimi myślami?
Dziękuję z góry.
Mam natrętne myśli podważające zdarzenia z przeszłości. Zdarzenia te są sprzed około 10 lat, były neutralne i nie stanowiły problemu ani tematu analiz aż do momentu pojawienia się myśli.
Myśli te sugerują, że mogło się wyrządzić komuś krzywdę po alkoholu na urwanym filmie i tego się nie pamięta.
Umysł by bronić się przed tymi zarzutami stara się przypomnieć sobie szczegóły tamtych wydarzeń ale nie może odtworzyć wspomnień z urwanego filmu.
I tam gdzie pamięć nie sięga, obsesyjne myśli kreują najczarniejsze scenariusze.
Racjonalizuję to sobie, że nie da się czegoś zrobić i niczego nie pamiętać. Tym bardziej, że w tamtym czasie na bieżąco nie było żadnych oznak świadczących, że cokolwiek niepokojącego mogło się wydarzyć.
Wątpliwości pojawiły się wraz z powstaniem myśli w głowie.
Wygląda to mniej więcej tak:
Skrzywdziłeś kogoś -> Nie mogę się obronić przed taką myślą bo nie potrafię sobie przypomnieć szczegółów tamtych momentów gdy po wypiciu alkoholu urwał się film.
Czy ktoś miał podobnie i może poradzić jaką techniką poradzić sobie z takimi myślami?
Dziękuję z góry.