Strona 1 z 1
Nerwica natręctw.....czy to normalne?
: 21 marca 2022, o 18:56
autor: wiktoria20
Witam mam 20 lat i natknęłam się na nerwicę natręctw która była najpierw związana z myślami o orientację a później o agresję wobec innych. Udałam się do psychiatry i dał mi leki Zoloft 50 po których poczułam się trochę lepiej....lecz niestety na chwilę bo po myślach zostały obawy....od początku brania leków minął miesiąc.... Byłam na 1 psychoterapii i następną mam za tydzień... Najgorzej czuje się w weekendy bo w myślach mam tylko żeby komuś zrobić krzywdę tzn zabić a szczególnie własną rodzinę nawet czułam że nie kocham moich rodziców i przyjaciół.....zaczęłam się wić z myślami czy to na pewno nerwica, czy może ja tego chce, czuje się jakbym straciła uczucia i emocje a nawet popadłam w obojętność, mam wrażenie że zaraz coś komuś zrobię i to tak naprawdę, teraz jak nigdy czuje jakbym popadała w obłęd i jakbym naprawdę tego chciała i pragnęła....Czy to jest normalne? Przecież jakbym się denerwowała to by mi chociażby ręce drżały, a tu nic, cały czas o tym myślę i nwm ile dam rady się jeszcze powstrzymać....potrzebuję pomocy bo nie daje rady i tylko czytam czy może ktoś ma podobne objawy na internecie ale nic

Re: Nerwica natręctw.....czy to normalne?
: 22 marca 2022, o 08:14
autor: wiktoria20
wiktoria20 pisze: ↑21 marca 2022, o 18:56
Witam mam 20 lat i natknęłam się na nerwicę natręctw która była najpierw związana z myślami o orientację a później o agresję wobec innych. Udałam się do psychiatry i dał mi leki Zoloft 50 po których poczułam się trochę lepiej....lecz niestety na chwilę bo po myślach zostały obawy....od początku brania leków minął miesiąc.... Byłam na 1 psychoterapii i następną mam za tydzień... Najgorzej czuje się w weekendy bo w myślach mam tylko żeby komuś zrobić krzywdę tzn zabić a szczególnie własną rodzinę nawet czułam że nie kocham moich rodziców i przyjaciół.....zaczęłam się wić z myślami czy to na pewno nerwica, czy może ja tego chce, czuje się jakbym straciła uczucia i emocje a nawet popadłam w obojętność, mam wrażenie że zaraz coś komuś zrobię i to tak naprawdę, teraz jak nigdy czuje jakbym popadała w obłęd i jakbym naprawdę tego chciała i pragnęła....Czy to jest normalne? Przecież jakbym się denerwowała to by mi chociażby ręce drżały, a tu nic, cały czas o tym myślę i nwm ile dam rady się jeszcze powstrzymać....potrzebuję pomocy bo nie daje rady i tylko czytam czy może ktoś ma podobne objawy na internecie ale nic
Edit: i występują takie myśli jak: "chce kogoś zabić","może chcę zmienić życie i zostać psychopatką" i wiele innych,l....naprawdę nwm czy to objaw nerwicy czy może czegoś innego....proszę o pomoc

kiedy wam udało się wyleczyć z takiego stanu? Jakie wy mieliście myśli?
Re: Nerwica natręctw.....czy to normalne?
: 22 marca 2022, o 09:02
autor: szpagat
Hej, klasyk nerwicowy i nic więcej. Nerwica podsyła Ci taki myśli, abyś się bała. Nic nikomu nie zrobisz. Posłuchaj nagran. Twój umysł jest w stanie zagrożenia i żeby to zagrożenie sobie wyjaśnić to sam je stwarza - atakując Cię myślami lękowymi. Głowa do góry.
Re: Nerwica natręctw.....czy to normalne?
: 23 marca 2022, o 17:26
autor: wiktoria20
A co z uczuciem bez strachu potwierdzającym że może faktycznie chce taką być, jakby chęć do tego.....że moje życie jest nudne i potrzebuję zmiany.... oczywiście może to być nerwica lecz czuje jakbym faktycznie sama przekonuje się do tego
