Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam wszystkich. Naposalam takiego samego poqsta pod działem zapraszamy, nie umiem go przenieść do tego kategorii o nerwicy natrectw wiec proszę tutaj nowego posta. Z góry przepraszam że piszę 2cmx to samo ale dopiero uczę się zasad forum bo to mój pierwszy post.

Jestem nowa na forum chociaż przyznaje ze od kilku miesięcy czytam wasze posty i dużo mi pomogły. Niestety szło mi odburzanie całkiem ok, głównie dzięki nagraniom z forum. Chodzę tez na terapię, ale większość moje odburzania jednak działo się dzięki temu forum. Psycholog mówi że mam nerwice natrectw ocd, być może też do tego zespół leku uogólnionego. Dziś popełniłam błąd i zaczęłam googlowac ocd, ale na "madrych" stronach typu mp.pl i psychiatria, do tego zagranicznych healthonline i jakichś temu podobnych i wszędzie tam piszą se ocd jest stanem przetrwałym, nieuleczalnym... ogólnie wg mp.pll tylko 25% osób z tego wychodzi w pełni. Jak mnie to zdolowalo i nakrecilo na taki lek, że do tej pory mnie trzyma. Dlaczego z ocd nie da się wyjść? Z zaburzen lękowych się da, a jak to jest z tym ocd? Mega mnie to dobiło

Większość ludzi nie ma narzędzi ani wiedzy, aby się z tego podźwignąć. Wychodzenie z zaburzeń to ciężka praca, ale wiele osób tutaj na forum się udało.
Zasada nr 1 - nie googlować!

Właśnie starałam się nie googlowac dzisiaj coś mnie podkusiło. Myslalam że wchodzę na "madre" strony żeby się uspokoić, czego wiem ze jie powinno się robić bo to tylko nakręca lek. No i oprócz tej znikomej uleczalnosci natknęłam się na info z tej amerykańskiej medycznej strony ze OCD może współwystępować ze schizofrenia no i od początku się zakręciłam w swoich obawach...ehhh. a trzeba było przestać. Wszędzie na forum jest walkowane ze nie można dostać schizofrenii od nerwicy to jak to możliwe że oni tak tutaj napisali (na stronę healthonline.com). Wspomnieli tez ze w takim przypadku gdy tez jest ryzyko samobójstwa to szpital psychiatryczny jest dobra opcja, no i od nowa natrety ehhh

Czekoladowa, dokładnie, nie googlowac, sam to robiłem i wiem ze błąd, w necie na innych forach jest sporo bzdur na ten temat, tutaj chociaż widać, ze tematy, ludzie borykający się z tym i doradzający są konkretni, po prostu forum typowo poświęcone temu

No właśnie tylko naprawdę mnie to dobiło, wiem ze nie powinnam była googlowac no ale cóż stało sie. Najgorsze ze to były takie niby medyczne strony internetowe, gdzie dane są chyba w miarę prawdziwe. No w każdym razie nie wiem jak sobie to teraz logicznie wytłumaczyć, że da się z tego wyjsc bo sobie powkrecalam ze skoro to "przetrwaly" stan z uwagi na zmiany w mozgu to cokolwiek bym nie robila i tak z tego nie wyjdę .

Asiabe pisze: ↑

15 grudnia 2021, o 20:50

Właśnie starałam się nie googlowac dzisiaj coś mnie podkusiło. Myslalam że wchodzę na "madre" strony żeby się uspokoić, czego wiem ze jie powinno się robić bo to tylko nakręca lek. No i oprócz tej znikomej uleczalnosci natknęłam się na info z tej amerykańskiej medycznej strony ze OCD może współwystępować ze schizofrenia no i od początku się zakręciłam w swoich obawach...ehhh. a trzeba było przestać. Wszędzie na forum jest walkowane ze nie można dostać schizofrenii od nerwicy to jak to możliwe że oni tak tutaj napisali (na stronę healthonline.com). Wspomnieli tez ze w takim przypadku gdy tez jest ryzyko samobójstwa to szpital psychiatryczny jest dobra opcja, no i od nowa natrety ehhh

Nie masz schizofrenii.

Dzięki, wiem ale ja się dobijam samym faktem posiadania ocd jako choroby która jest spowodowana zmianami w mozgu i nie jest uleczalna wg źródeł z madrych stron internetowych. A już akceptowanie mysli szło mi całkiem przyzwoicie dopóki się nie natknęłam na te artykuły i nakrecilam na maksa ze się nie da.

Asiabe pisze: ↑

16 grudnia 2021, o 18:23

Dzięki, wiem ale ja się dobijam samym faktem posiadania ocd jako choroby która jest spowodowana zmianami w mozgu i nie jest uleczalna wg źródeł z madrych stron internetowych. A już akceptowanie mysli szło mi całkiem przyzwoicie dopóki się nie natknęłam na te artykuły i nakrecilam na maksa ze się nie da.

Wszystko da się, to tylko myśli lekowe, przeczytałaś i nakrecilas lęk, wszystko będzie dobrze.