Strona 1 z 1

Czarne scenariusze

: 2 września 2021, o 15:28
autor: John502
Hej wszystkim! Tak jak w tytule, cały czas tworze sobie w głowie czarne scenariusze, dosłownie ze wszystkimi sytuacjami i rzeczami, które wiążą się z jakimś stresem. Mam możliwość przejścia na inne stanowisko pracy, na którym rozmawia się dużo przez telefon, zawsze takowe rozmowy mnie stresowaly, od razu zacząłem sobie tworzyć w głowie scenariusze typu „nie dasz rady”, „nie zapamiętasz co ktoś do Ciebie mówi” itd myśle o tym cały dzień, cały czas analizuje. Mam już tego dosyć na prawdę, ale po prostu obawiam się ze nie dam tam rady bo często ze stresu coś zapomniałem jak coś załatwiałem przez telefon. Z drugiej strony mam takie myśli, ze to tylko rozmowy i ze nie powinienem się aż tak tym stresować. Pozdrawiam

Re: Czarne scenariusze

: 2 września 2021, o 20:31
autor: Fobius
Cześć.
Mam to samo. Jak mam z kimś pogadać przez telefon, to się zacinam. Jest to wyrobiony schemat lekowy. Nerwica jest przewlekłym stanem lekowy, więc nie dziwne, ze wpływa to na wszystkie afery tego życia. Musisz robić wbrew lękowi. Jak się boisz rozmawiać przez telefon, to zadzwoń, a po jakimś czasie organizm zobaczy, że to nic strasznego, a nawet jak się stresujesz, to musisz wyrobić w sobie nowe nawyki, nie takie, które na wszystko reagują lękiem. No ale to trwa.

Trzymaj się!

Re: Czarne scenariusze

: 3 września 2021, o 12:53
autor: John502
Najgorsze jest to, ze potrafię o jednej sprawie myśleć całe dnie, dosłownie cały czas się zamartwiam.

Re: Czarne scenariusze

: 3 września 2021, o 18:40
autor: Fobius
To normalne. Ja też tak mam. Potrafię się zamartwiać, że muszę gdzieś zadzwonić oficjalnie. Jesteś w mechanizmie lękowym i narazie tak tylko umiesz reagowac
. Musisz zmieniać nawyki. Wychodzić naprzeciw lekowi. Powoli i że zrozumieniem dla siebie.