Strona 1 z 1

Lęk przed schizofrenią/zwariowaniem

: 5 lutego 2021, o 11:54
autor: wiktoire
Witam,
Lęk przed schizofrenią dopadał mnie już wcześniej, ale umiałam sobie go jakoś przetłumaczyć. Niestety, wujek mojego chłopaka ma schizofrenie i nigdy jakoś się w to nie zagłębiałam, jednak wczoraj, niewiadomo czemu, podpytałam go o pare rzeczy. Oczywiście potem, po dowiedzeniu się ich - mianowicie tego, że kiedyś był całkowicie zdrowy, a schizofrenia pojawiła się nagle, wystraszyłam się, że może ją mam. Naprawdę strasznie się boję. Pojawiły mi się mysli, że może nikt wokół mnie nie istnieje, że ktoś kieruje naszymi myślami, naprawdę bardzo chore myśli.
Byłam u psychologa około miesiąc temu, stwierdził oczywiście nerwice, jednak powiedział, że derealizacja, którą wtedy miałam to silny objaw schizofreniczny i że mam przestać sobie to wmawiać, co teraz mnie znów nakręca. (Derealizacja już przeszła) Dodam, że oczywiście tak potężny lek zaczął się dopiero po informacjach o wujku, ale naprawdę się tego boję. W głowie widzę już obrazy jak wariuje, jak nie wiem co się dzieje, jak zamykają mnie gdzieś. Panicznie się boję. Proszę pomóżcie. Może powinnam wybrać się do psychiatry? Nie rozumiem, dlaczego wcześniej mogłam sobie to na spokojnie przetłumaczyć, a teraz analizuję swoje życie od dzieciństwa i próbuję sobie przypomnieć czy może nie miałam jakiś początków schizofrenii. Bardzo mnie to przeraża.
Oczywiście analizuję też, czy nie słyszę jakiś głosów, czy nie zacznę ich słyszeć.

Re: Lęk przed schizofrenią/zwariowaniem

: 5 lutego 2021, o 15:37
autor: Katja
yłam u psychologa około miesiąc temu, stwierdził oczywiście nerwice, jednak powiedział, że derealizacja, którą wtedy miałam to silny objaw schizofreniczny i że mam przestać sobie to wmawiać, co teraz mnie znów nakręca.
Masz sobie nie wmawiać derealizacji? :shock:
Zmień psychologa.

Oczywiście potem, po dowiedzeniu się ich - mianowicie tego, że kiedyś był całkowicie zdrowy, a schizofrenia pojawiła się nagle, wystraszyłam się, że może ją mam. Naprawdę strasznie się boję.
Tak jak ludzie, którzy mają raka, choroby jelit, wątroby, trzustki, pecherza, żołądka też mogli być kiedyś zdrowi i co w związku z tym?
Ludzie chorują i to jest fakt i nie ma co się czarować, że jest inaczej. Ale Twoje myśli nie są objawieniem Twoich chorób, to że się boisz jakieś choroby to nie jest znak, że ją masz.

Re: Lęk przed schizofrenią/zwariowaniem

: 5 lutego 2021, o 16:05
autor: tyrolski
Jak wyżej, zmień psychologa bo raczej słabe ma pojęcie nie wiedząc, że derealizacja jest też w nerwicach

Re: Lęk przed schizofrenią/zwariowaniem

: 5 lutego 2021, o 16:52
autor: Maciej Bizoń
wiktoire pisze:
5 lutego 2021, o 11:54
Witam,
Lęk przed schizofrenią dopadał mnie już wcześniej, ale umiałam sobie go jakoś przetłumaczyć. Niestety, wujek mojego chłopaka ma schizofrenie i nigdy jakoś się w to nie zagłębiałam, jednak wczoraj, niewiadomo czemu, podpytałam go o pare rzeczy. Oczywiście potem, po dowiedzeniu się ich - mianowicie tego, że kiedyś był całkowicie zdrowy, a schizofrenia pojawiła się nagle, wystraszyłam się, że może ją mam. Naprawdę strasznie się boję. Pojawiły mi się mysli, że może nikt wokół mnie nie istnieje, że ktoś kieruje naszymi myślami, naprawdę bardzo chore myśli.
Byłam u psychologa około miesiąc temu, stwierdził oczywiście nerwice, jednak powiedział, że derealizacja, którą wtedy miałam to silny objaw schizofreniczny i że mam przestać sobie to wmawiać, co teraz mnie znów nakręca. (Derealizacja już przeszła) Dodam, że oczywiście tak potężny lek zaczął się dopiero po informacjach o wujku, ale naprawdę się tego boję. W głowie widzę już obrazy jak wariuje, jak nie wiem co się dzieje, jak zamykają mnie gdzieś. Panicznie się boję. Proszę pomóżcie. Może powinnam wybrać się do psychiatry? Nie rozumiem, dlaczego wcześniej mogłam sobie to na spokojnie przetłumaczyć, a teraz analizuję swoje życie od dzieciństwa i próbuję sobie przypomnieć czy może nie miałam jakiś początków schizofrenii. Bardzo mnie to przeraża.
Oczywiście analizuję też, czy nie słyszę jakiś głosów, czy nie zacznę ich słyszeć.
Na stronie Emocjobranie. Pl Wiktor nagrał zajebisty tekst o strachu przed schizofrenią. ..polecam

Re: Lęk przed schizofrenią/zwariowaniem

: 6 lutego 2021, o 12:40
autor: Tsootsi
To jakbyś mnie opisała jeszcze rok temu. Jezus jak ja sie cholernie bałam że dostane psychozy jakiejś lub ogólnie choroby psychicznej. (Moja mama choruje na schizo).
Męczyło mnie to chyba z 8 miesięcy + DD.
U mnie zadziałalo po prostu porzucenie kontroli plus zaakceptowanie czarnego scenariusza. Ale oczywiście na to trzeba być gotowym.
Poza tym mając zaburzenie lękowe, nigdy nie zachorujemy na chorobę psychiczną.

Re: Lęk przed schizofrenią/zwariowaniem

: 7 lutego 2021, o 12:08
autor: Defro
Też przez to przechodziłem . Mój tata choruje na schizofrenie paranoidalną i miałem natrętne myśli o wszystkim co jest związane z tą chorobą. Ogólnie to była jakaś masakra. Nie czytaj przede wszystkim o schizofrenii na necie u mnie to tylko pogorszyło sytuacje.

Re: Lęk przed schizofrenią/zwariowaniem

: 10 lutego 2021, o 22:21
autor: zepsuta
Nawet nie chce opisywac co sie ze mna dzialo kiedy sobie ubzduralam schizofrenie....

Czasem nadal sie jej boje. Ale ja sprzed roku a ja teraz to piekło i niebo !