Jeden GEN kilka zaburzeń
: 16 grudnia 2020, o 12:00
Hej, moja nerwica zaczęła się na dobre w kwietniu tego roku. Tak się ciągnie, miałam dobre 2 miesiące i znowu lekki zjazd 
może związany z odstawieniem Paroksetyny (zmniejszam dawki). Mam brata który zachorował za schizofrenie paranoidalna. Moja wkręta wiec najpierw o schize, potem o pedofilie, potem ROCD, a teraz znowu mam natręty i schize. Jednak znalazłam ciekawy artykuł
https://everethnews.pl/newsy/ten-sam-ge ... chicznych/
sądzicie ze ten gen mógł doprowadzić mojego brata do schizofrenii (dodam ze brat dużo pił, brał narkotyki, siostra mi mówi ze zawsze miał takie zachowania troszkę autystyczne) a mnie ten sam gen do nerwicy natręctw dotyczących myśli ? (Mam stwierdzona nerwice lękową) mam tez chyba deralizacje (w sensie mam takie momenty ze nie czuje się sobą, natłok myśli i wgl) czy może ktoś coś się wypowiedzieć w tym temacie. A może tannerwica to wstęp do tej samej choroby co brat ? (Tez paliłam trawkę 10 lat temu, może teraz wszystko wychodzi)
może związany z odstawieniem Paroksetyny (zmniejszam dawki). Mam brata który zachorował za schizofrenie paranoidalna. Moja wkręta wiec najpierw o schize, potem o pedofilie, potem ROCD, a teraz znowu mam natręty i schize. Jednak znalazłam ciekawy artykuł https://everethnews.pl/newsy/ten-sam-ge ... chicznych/
sądzicie ze ten gen mógł doprowadzić mojego brata do schizofrenii (dodam ze brat dużo pił, brał narkotyki, siostra mi mówi ze zawsze miał takie zachowania troszkę autystyczne) a mnie ten sam gen do nerwicy natręctw dotyczących myśli ? (Mam stwierdzona nerwice lękową) mam tez chyba deralizacje (w sensie mam takie momenty ze nie czuje się sobą, natłok myśli i wgl) czy może ktoś coś się wypowiedzieć w tym temacie. A może tannerwica to wstęp do tej samej choroby co brat ? (Tez paliłam trawkę 10 lat temu, może teraz wszystko wychodzi)