Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Ostatnio czytałem artykuł o facecie, który zgwałcił kilkukrotnie dziewczynę 12 letnią i znowu pojawiły się myśli bo poczułem lekkie podniecenie jak czytałem artykuł, w którym było duzo szczegółów aktów. Wiem, że nic takiego bym nie zrobił, że to jest coś niewyobrażalnego, żeby komuś zniszczyć życie

Wyobraźnia działa. Siłą rzeczy gwałt, nawet na 12 latce, kojarzy się z seksem. Na samą myśl o jedzeniu człowiek się ślini. Na myśl o seksie się podnieca. Skoro coś się kojarzy z seksem, to dla mnie oczywiste, że może kogoś to podniecić i to nie dlatego, że to jego fantazje, pragnienia, itp. ale dlatego że po prostu kojarzy się to z seksem. Moim zdaniem to nic nie znaczy, a o człowieku świadczy co robi i co uważa. Sam powiedziałeś, że nic takiego byś nie zrobił.

Jak widzę jak ktoś je kotleta schabowego, to leci mi ślina, bo pamiętam, że są pyszne ale nie znaczy to, że od razu pójdę kupić w mięsnym mięso i robić kotlety...