Strona 1 z 1
Lęk przed zajściem w ciążę
: 1 września 2020, o 13:13
autor: Aleksandra705
Hej, chciałam się zapytać, czy któraś z was również zmaga, bądź zmagała się z praktycznie irracjonalnym lękiem przed zajściem w ciążę? Moim jedynym powodem lęków, jest spóźniająca się 1 dzień miesiączka. Nakręcam w głowie spiralę nerwicową. Jak już wspomniałam lęk jest irracjonalny i z naukowego punktu widzenia nie mogę być w ciąży. Na codzień przyjmuję sertralinę, bo zmagam się z nerwicą natrętnych myśli. Czuję, że lęk jest już mniejszy, no i mogę normalnie funkcjonować, ale chcę się go całkowicie pozbyć. Czy ktoś miał może podobne doświadczenia?
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 1 września 2020, o 13:21
autor: MałaMaruda
Mam podobne doświadczenia, ale ja się boję zajść w ciążę chcąc tego

także takie same ale dokładnie odwrotne.
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 1 września 2020, o 14:25
autor: Aleksandra705
Nie mam pojęcia jak sobie z tym radzić, z każdym dniem jest coraz gorzej. Wymyślam, że moja sytuacja mogła być wyjątkiem i, że na pewno jestem w ciąży...
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 1 września 2020, o 14:37
autor: Olalala
Tego typu myśli są lękowe i radzimy sobie z nimi w taki sam sposób jak z innymi myślami lękowymi - zapraszam do odsłuchania nagrań

Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 2 września 2020, o 07:59
autor: Aleksandra705
Odsłuchałam nagrań, czułam się o wiele lepiej, jednak rano obudziłam sie z przeogromnym lękiem. Czy jest ktoś w stanie tutaj zapewnić mnie, że nie da się zajść w ciążę przez ubranie? Nie daję już rady...
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 2 września 2020, o 08:10
autor: kruszyna7733
Aleksandra705 pisze: ↑2 września 2020, o 07:59
Odsłuchałam nagrań, czułam się o wiele lepiej, jednak rano obudziłam sie z przeogromnym lękiem. Czy jest ktoś w stanie tutaj zapewnić mnie, że nie da się zajść w ciążę przez ubranie? Nie daję już rady...
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 16 stycznia 2021, o 20:48
autor: Sówka
Cierpię na irracjonalny lęk przed ciążą od lat. Uzywam 3 metody antykoncecji na raz (m.in. podwiązanie) a i tak boje sie bo zadna metoda nie daje 100%. A to cos tam sie moze zrosnac, gumka peknac, obserwacja cyklu zawiezc itd. Najczęściej kończy się na abstynencji i naszej frustracji bo oboje mamy polot a sie nie mozemy zrealizowac przez moj strach. Najgorsze, ze jest to jedna z form OCD gdzie, żeby się przekonac że unikanie jest niepotrzebne, trzeba długiego czasu (np do miesiaczki) i trzeba żyć w traumnie długi czas (tak jak OCD dotyczące HIV - dluuuuuugo minie zanim się człowiek przekona że to zaciecie palca w sklepie nie spowodowało HIV - kilka miesiecy trzeba odczekać do testu). Dlatego pewnie nigdy mi się nie udało wygrać z moimi OCD, czas oczekiwania na wynik jest skutecznym hamulcem zeby przestac unikac czynnosci albo nie czynic rytuałów. Próbowałam kilka razy i jak wspominam ten strach który wtedy przeżyłam (ktory probowalam przeczekac) to jakis horror byl...pieklo. Nie wiem co robić. Nie jestem typem ryzykanta, brak mi odwagi, codziennie obowiązki i praca mnie już wystarczająco stresują i nie nam siły żeby zmagać się jeszcze dodatkowo ze strachem robiąc ekspozycje. Leków brać nie mogę że względów zdrowotnych, próbowałam kilka i miałam duże problemy po nich. Czy ktoś pokonał kiedyś takie OCD ciążoschizy? Jak? Jak radzić sobie z OCD gdzie trzeba dluuuuugo czekać na ulgę w postaci przekonania się że "JEDNAK NIC SIĘ NIE STAŁO" Boje się że mój związek się rozleci w końcu przez to albo on się zniechęci zupełnie i nawet nie będzie chciał już próbować, odizoluje się
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 17 stycznia 2021, o 00:40
autor: katarzynka
Witaj Sówko, a teraz pomyśl co takiego strasznego stałoby się w Twoim życiu gdybyś była w ciąży? Czego tak bardzo się boisz?
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 17 stycznia 2021, o 10:53
autor: Sówka
Już sobie zadawałam to pytanie i zawsze wychodzi że "zakończyłabym swój żywot". Mam nadreaktywnosc ukladu nerwowego, pierdniecie komara przeszkadza mi zasnać, w ciazy bym nie zasnela w ogole. Miałam anoreksję, teraz nadal bardzo dbam o linię, te zmiany w ciele no i ten porod brrrrr horror. Nie do przyjęcia. No nie dałabym rady. Poza tym jestem po operacji i możliwe że groziloby mi kalectwo po wysilku ale na 100% to nikt nie zagwarantuje wiec dopiero po porodzie by sie okazalo. A wiadomo ze u nas nikogo nie interesuje los kobiety. Dlatego byłaby to taka katastrofa że wywołuje taki strach że mimo 3 metod boje się bo wiadomo że każda jest zawodna
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 18 stycznia 2021, o 06:48
autor: zagrody123456
Sówka pisze: ↑17 stycznia 2021, o 10:53
Już sobie zadawałam to pytanie i zawsze wychodzi że "zakończyłabym swój żywot". Mam nadreaktywnosc ukladu nerwowego, pierdniecie komara przeszkadza mi zasnać, w ciazy bym nie zasnela w ogole. Miałam anoreksję, teraz nadal bardzo dbam o linię, te zmiany w ciele no i ten porod brrrrr horror. Nie do przyjęcia. No nie dałabym rady. Poza tym jestem po operacji i możliwe że groziloby mi kalectwo po wysilku ale na 100% to nikt nie zagwarantuje wiec dopiero po porodzie by sie okazalo. A wiadomo ze u nas nikogo nie interesuje los kobiety. Dlatego byłaby to taka katastrofa że wywołuje taki strach że mimo 3 metod boje się bo wiadomo że każda jest zawodna
To tylko myśli i wyobraznia bo tak naprawdę nie masz pojecia jak bys się czuła w ciąży.. Ja np pomimo wcześniejszej nerwicy i braku snu spałam jak susel i ogólnie mi nerwica ustąpiła.. Jest taki wyrzut hormonów ze reakcje są różne.. Poród do przeżycia.. Piszesz ze byłabyś kaleką.. Chyba naprawdę wierzysz w to co Ci głową podpowiada.. Nie musisz naturalnie rodzic.. Tak więc Twoje obawy nie mają pokrycia w rzeczywistości a jedynie w Twojej głowie.. Dużo spokoju
Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 4 lutego 2021, o 12:25
autor: Matka wariatka
MałaMaruda pisze: ↑1 września 2020, o 13:21
Mam podobne doświadczenia, ale ja się boję zajść w ciążę chcąc tego

także takie same ale dokładnie odwrotne.
Mam to samo. Marzę o trzecim dziecku, ale jak zaczynam analizować, to jest horror.

Re: Lęk przed zajściem w ciążę
: 8 lutego 2021, o 14:05
autor: heavym13
Aleksandra705 pisze: ↑2 września 2020, o 07:59
Odsłuchałam nagrań, czułam się o wiele lepiej, jednak rano obudziłam sie z przeogromnym lękiem. Czy jest ktoś w stanie tutaj zapewnić mnie, że nie da się zajść w ciążę przez ubranie? Nie daję już rady...
Mogę Cię w 100% zapewnić, że przez ubranie nie da się zajść w ciążę

Ja mam większy problem, boję się wchodzić w związki, przez wiele przypadków w rodzinie/u znajomych gdzie kobiety zdradzały. Przeraża mnie myśl, że wychowywał bym nieswoje dziecko
