Strona 1 z 1
Już powoli nie daje rady (hocd)
: 25 sierpnia 2020, o 23:24
autor: Ollisia
Witam, od jakiegoś czasu staram się ignorować
każda natrętna myśl dotycząca hocd.
Ale czasami nerwica podrzuca mi takie tematy że nie da się tego ignorować. czuje że przegrywam, czuje się mega źle z tym.
Do psychologa się nie przejdę bo mam dopiero 13 lat a nie powiem tego rodzicom. Pragnę dawnej siebie sprzed hocd.
Prosiłabym o przynajmniej słowa otuchy, jakieś linki dotyczących leczenia się z nerwicy.
Re: Już powoli nie daje rady (hocd)
: 25 sierpnia 2020, o 23:43
autor: lubieplacki13
Cześć Olu. Po pierwsze bardzo ci współczuję, że w tak młodym wieku Cię to dopadło. Dobra myśl jest taka, że oczywiście jesteś jeszcze bardzo młoda, a jesteś świadoma co ci dolega i chcesz z tym walczyć.
Z jakiego powodu nie powiesz tego rodzicom? Wstydzisz się zaburzenia, czy z jakiegoś powodu boisz się ich reakcji? Czy nie są wyrozumiali? Może przeczytaj im na czym polega te zaburzenie, by chociaż zrozumieli z czym się zmagasz. Za 7 dni dodatkowo rozpoczyna się rok szkolny, jak rozmowa z rodzicami nie poskutkuje to może warto się skontaktować z psychologiem szkolnym?
natr-tne-kowe.html
Tutaj masz link do działu poświęconego natręctwom.
Re: Już powoli nie daje rady (hocd)
: 26 sierpnia 2020, o 11:45
autor: Ollisia
Dlatego im nie mówię bo chodzi mi o temat nerwica podsyła mi "że niby jest lesbijką" ignoruje to za każdym razem ale widzę że z dnia na dzień wysiadam nie wiem czy to wina nerwicy czy powstaje coś innego. Słyszałam że ludzie mający hocd szybko z tego wychodzą więc to mnie pociesza.
Dziękuję za wsparcie
Re: Już powoli nie daje rady (hocd)
: 26 sierpnia 2020, o 11:48
autor: lubieplacki13
Ollisia pisze: ↑26 sierpnia 2020, o 11:45
Dlatego im nie mówię bo chodzi mi o temat nerwica podsyła mi "że niby jest lesbijką" ignoruje to za każdym razem ale widzę że z dnia na dzień wysiadam nie wiem czy to wina nerwicy czy powstaje coś innego. Słyszałam że ludzie mający hocd szybko z tego wychodzą więc to mnie pociesza.
Dziękuję za wsparcie
Rozumiem, że boisz się, że przestraszą się, że jesteś lesbijką? Spróbuj im jakoś to od początku przedstawić jako zaburzenie.
Re: Już powoli nie daje rady (hocd)
: 26 sierpnia 2020, o 19:39
autor: Aleksandra705
Hej, mimo, że jestem starsza, (mam 21 lat), to o co piszesz bardzo przypomina mi mnie sprzed roku. Gdy już praktycznie uporałam się z myślami, te ciągle nawracały, znajdowały sobie inne pole. Tak jak w Twoim przypadku, co powie rodzina, a co jeśli pomyślą, że naprawdę jestem lesbijką. To ciągłe podsyłanie myśli "jesteś lesbijką!" albo "oni na pewno pomyślą, że jestem lesbijką". Miałam dokładnie takie myśli, kiedy zwierzyłam się przyjaciółce. "A co jeśli ona naprawdę pomyśli, że jestem homo?". Nie wiem, czy Cię to uspokoi, ale naprawdę, to tylko lęk, kompletnie odizolowane i niewspółgrające z Tobą myśli.
Ja idąc na terapię, dopiero podczas któregoś spotkania, powiedziałam o moich myślach, bo panicznie się bałam reakcji Pani psycholog, że powie mi, że to co mówię, wskazuje na to, że jestem homoseksualna. Także nie musisz mówić rodzicom wprost, ani nawet od razu na wizycie. Powiedz, że potrzebujesz pomocy, bo nie radzisz sobie z lękiem. Gwarantuję, że najgorzej jest zacząć, umówić się na pierwszą wizytę, początki są trudne, ale warto!
Re: Już powoli nie daje rady (hocd)
: 26 sierpnia 2020, o 20:23
autor: martinsonetto
Najlepiej wytłumaczyć najpierw tak to innym jak działa nerwica, ja tak zrobiłem względem partnerki jak miałem rocd.